Koniec problemu turystów? Przewoźnik ściągnął samolot z Wilna


Small Planet, operator przewozów lotniczych, zapewnił w oświadczeniu, że dziś skończą się kłopoty turystów i opóźnienia w odlotach samolotów. Firma świadczy usługi czołowym biurom podróży. W ostatnich dniach setki turystów miało kłopot z wylotami na wakacje i z powrotem do kraju. O problemach informowaliście nas na Kontakt 24.

"Przewoźnik Small Planet przywrócił punktualność operacji w Polsce po weekendowych opóźnieniach, spowodowanych nagłymi usterkami czterech samolotów" - zapewniła firma w przesłanym we wtorek komunikacie.

Jak informowaliście nas na Kontakt 24, problemy z wylotem od piątku dotknęły turystów lecących linią Small Planet m.in. z Katowic, Poznania i Warszawy oraz wracających do kraju m.in. z Bułgarii i Grecji.

Kilkadziesiąt godzin oczekiwań

"Lot z Poznania do Heraklionu w Grecji opóźniony o 26 godzin i teraz przyszła informacja że... dalej mamy czekać" - pisał w niedzielę jeden z internautów. Drugi dodawał: - Wylot z Poznania na grecką wyspę Kos opóźniony o 40 godzin. Jest niedziela, godzina 00:50. Siedzimy na lotnisku po odprawie i czekamy na samolot, którego nie ma.

Jak informował nas Tomasz Ostojski ze Small Planet, w sobotę problemy dotyczyły blisko 20 rejsów zarówno z Polski jak i do kraju. Ze względu na usterki w maszynach została zerwana siatka połączeń, co spowodowało efekt domina.

Small Planet natychmiast rozpoczął poszukiwanie samolotów zastępczych, jednak - jak zapewnia w komunikacie przewoźnik - nie udało się. Firma tłumaczy to okresem wakacyjnym i trwającymi rozgrywkami piłkarskimi Euro.

"Bardzo przepraszamy wszystkich naszych partnerów oraz pasażerów, którzy zostali dotknięci opóźnieniami" - napisał Jarosław Jeschke, prezes Small Planet Airlines.

Bezpieczeństwo turystów

Dodaje, że ustabilizowanie sytuacji po uziemieniu czterech samolotów zajęło cztery dni.

"Bezpieczeństwo pasażerów zawsze pozostaje naszym największym priorytetem, dlatego musieliśmy opóźnić rejsy, aby były one operowane w 100 proc. sprawnymi samolotami" - dodaje Jerschke

Przypomina, że na czas oczekiwania pasażerowie zostali zakwaterowani w hotelach. Jeden z samolotów został wysłany do Polski z Wilna. Firma zapewnia, że wszystkie loty są realizowane, żaden lot nie został odwołany.

Czytaj też na tvn24bis.pl

Autor: ms, ank//aw

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Na Tarchominie strażacy pomogli gołębiowi, który zaplątał się w siatkę. Ptak utknął na ósmym piętrze bloku. Ratownicy użyli podnośnika.

Gołąb zaplątał się w siatkę. Strażacy musieli się dostać na ósme piętro

Gołąb zaplątał się w siatkę. Strażacy musieli się dostać na ósme piętro

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Po ulicach Radomia chodziła kobieta uzbrojona w nóż. Kiedy na miejscu zjawiła się policja, skierowała ostrze w ich stronę i nie wykonywała poleceń. Jeden z funkcjonariuszy został ranny, kobietę zatrzymano.

Chodziła z nożem po ulicy. Ranny policjant

Chodziła z nożem po ulicy. Ranny policjant

Źródło:
Kontakt24

Czytelnik wysłał na Kontakt24 film z niebezpiecznej sytuacji, która miała miejsce na trasie S3 na wysokości Międzyrzecza (Lubuskie). Jadący za nim kierowca oślepiał go długimi światłami, gdy ten wyprzedzał ciężarówkę. A potem hamował tuż przed maską.

Oślepiał długimi, hamował tuż przed maską. Nagranie

Oślepiał długimi, hamował tuż przed maską. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Najpierw jeden, za nim kilka kolejnych. Przez drogę niedaleko Krynek (Podlaskie) przebiegły żubry, co uwiecznił czytelnik Kontaktu24. Jak skomentował autor nagrania, żubry zazwyczaj rozglądają się przed przejściem przez jezdnię, jak gdyby upewniały się, czy są bezpieczne.

Pierwszy odważnie, drugi z rezerwą. Tak żubry przechodziły przez jezdnię

Pierwszy odważnie, drugi z rezerwą. Tak żubry przechodziły przez jezdnię

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W sobotę po południu doszło do awarii w PKO BP. "Występowały utrudnienia w korzystaniu z BLIK oraz płatnościami na telefon do i z innych banków" - poinformowała biznesową redakcję tvn24.pl Aneta Styrnik-Chaber z Departamentu Komunikacji Korporacyjnej PKO BP.

Koniec awarii w największym banku w Polsce. "Przepraszamy za utrudnienia"

Koniec awarii w największym banku w Polsce. "Przepraszamy za utrudnienia"

Źródło:
tvn24.pl

Za nami ostatnia pełnia 2025 roku. W nocy z czwartku na piątek na niebie mogliśmy podziwiać tzw. Zimny Księżyc. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia od naszych czytelników.

Superksiężyc zalśnił na niebie. Ostatni w tym roku

Superksiężyc zalśnił na niebie. Ostatni w tym roku

Źródło:
Kontakt24, National Geographic

Policjanci dostali zgłoszenie o nietrzeźwym urzędniku w starostwie powiatowym w Żaganiu (województwo lubuskie). Na miejscu potwierdzili informację - mężczyzna miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Starostwo wdrożyło już swoje wewnętrze procedury.

Pijany urzędnik w starostwie powiatowym. Interweniowała policja

Pijany urzędnik w starostwie powiatowym. Interweniowała policja

Źródło:
TVN24

W nocy w hali garażowej na gdyńskim Witominie wybuchł pożar. Spłonęło osiem aut, a kilkanaście i część instalacji elektrycznej zostało uszkodzonych.

Pożar w hali garażowej, spłonęło kilka aut

Pożar w hali garażowej, spłonęło kilka aut

Źródło:
Kontakt24/TVN24

Świadek nagrał samochód jadący pod prąd drogą numer 94 między Wieliczką a Krakowem. Jak wskazuje mężczyzna, do niebezpiecznej sytuacji mogło przyczynić się złe oznakowanie budowanego pod Wieliczką skrzyżowania.

Pod prąd jechała w stronę Krakowa. "Była zdenerwowana"

Pod prąd jechała w stronę Krakowa. "Była zdenerwowana"

Źródło:
Kontakt24 / tvn24.pl

Stał w korku, nagle zjechał z ulicy i wjechał na chodnik, gdzie kontynuował jazdę - takie nagranie z Białegostoku otrzymaliśmy na Kontakt24. Jeden z pieszych musiał zejść kierowcy z drogi. - Zachowywał się jakby był na ulicy - opisał świadek. O komentarz do sprawy poprosiliśmy byłego policjanta i biegłego z zakresu analizy i rekonstrukcji wypadków drogowych.

Stał w korku i nagle zjechał na chodnik. Nagranie

Stał w korku i nagle zjechał na chodnik. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Tramwaj linii 11 uderzył w kamienicę przy ul. Parkowej w centrum Szczecina. Cztery osoby zostały ranne, a jedna z nich została hospitalizowana. Służby ustalają przyczyny zdarzenia. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia ze zdarzenia.

Tramwaj wypadł z toru i uderzył w kamienicę

Tramwaj wypadł z toru i uderzył w kamienicę

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24