Widoki niczym z filmu science fiction udało się uchwycić na Pomorzu, a dokładnie w Lęborku. Nie była to jednak filmowa sceneria, a zjawisko świetlne aurora borealis, znane jako zorza polarna. Uchwycił je Reporter 24 Sebastian Klejsa, a zdjęcia przesłał na Kontakt 24.
Autor zdjęć zdradził, że często śledzi statystyki i fora internetowe w poszukiwaniu wątków związanych z zorzą polarną. - Celowo wybrałem się w to miejsce, w którym sfotografowałem zorzę. To jeszcze Lębork - przekazał Sebastian Klejsa.
- To mój drugi raz, jeśli chodzi o upolowanie zorzy. Mieszkam w Warszawie, ale większość czasu spędzam w Lęborku, jest to moje miasto rodzinne - powiedział Reporter 24. Zaznaczył też, że to nie koniec jego polowań na to wyjątkowe zjawisko.
Jak powstaje zorza polarna?
Zorza polarna powstaje w wyniku rozbłysków słonecznych, podczas których duże ilości naładowanych cząstek są wyrzucane ze Słońca i mkną przez Układ Słoneczny, czasem wpadając na naszą planetę.
- Ziemia ma naturalnego obrońcę w postaci magnetosfery. Ona wyłapuje cząstki, sprawiając, że poruszają się wzdłuż linii naszego pola magnetycznego. Pole magnetyczne dotyka naszej planety tylko w dwóch miejscach - na biegunach, zupełnie jak w magnesie. Cząstki - poruszając się po liniach pola magnetycznego - dochodzą do ziemskiej atmosfery właśnie w okolicach podbiegunowych. Tam, uderzając w naszą atmosferę, pobudzają do świecenia cząstki gazu - wyjaśnił Karol Wójcicki, popularyzator nauki.
Autor: awa//popi / Źródło: tvnmeteo.pl