Ratownicy GOPR zostali wezwani do paralotniarza, który spadł w okolicach startowiska na górze Rudnik w Rudawach Janowickich (woj. dolnośląskie). Jak informują służby, mężczyzna został ranny, a do szpitala zabrał go śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Zdjęcia z akcji wciągania poszkodowanego na pokład śmigłowca oraz informację o wypadku otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Pierwszą informację ratownicy górscy otrzymali po godz. 19. - Udzieliliśmy pomocy paralotniarzowi na górze Rudnik - poinformował Michał Raźny, dyżurny ratownik jeleniogórskiej jednostki GOPR. - Mężczyzna spadł z wysokości, w wyniku czego doznał urazów - tłumaczył ratownik.
- Na miejscu było ośmiu ratowników, jeden zespół z Jeleniej Góry i ratownicy z Karpacza - doprecyzował.
W akcji pogotowie lotnicze
Jak dodał, ratownicy przylecieli na miejsce i ewakuowali paralotniarza. - Wezwany został też śmigłowiec LPR, który przetransportował go do szpitala - mówił ratownik. Jak tłumaczył, teren jest dość trudny. - Góra Rudnik ma 853 metry wysokości, znajduje się tam startowisko dla paralotniarzy, dlatego było to niezbędne - wyjaśnił Raźny.
Autor: kab/popi
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Czytelnik wysłał na Kontakt24 film z niebezpiecznej sytuacji, która miała miejsce na trasie S3 na wysokości Międzyrzecza (Lubuskie). Jadący za nim kierowca oślepiał go długimi światłami, gdy ten wyprzedzał ciężarówkę. A potem hamował tuż przed maską.
Oślepiał długimi, hamował tuż przed maską. Nagranie
Najpierw jeden, za nim kilka kolejnych. Przez drogę niedaleko Krynek (Podlaskie) przebiegły żubry, co uwiecznił czytelnik Kontaktu24. Jak skomentował autor nagrania, żubry zazwyczaj rozglądają się przed przejściem przez jezdnię, jak gdyby upewniały się, czy są bezpieczne.
Pierwszy odważnie, drugi z rezerwą. Tak żubry przechodziły przez jezdnię
W sobotę po południu doszło do awarii w PKO BP. "Występowały utrudnienia w korzystaniu z BLIK oraz płatnościami na telefon do i z innych banków" - poinformowała biznesową redakcję tvn24.pl Aneta Styrnik-Chaber z Departamentu Komunikacji Korporacyjnej PKO BP.
Koniec awarii w największym banku w Polsce. "Przepraszamy za utrudnienia"
- Źródło:
- tvn24.pl
Policjanci dostali zgłoszenie o nietrzeźwym urzędniku w starostwie powiatowym w Żaganiu (województwo lubuskie). Na miejscu potwierdzili informację - mężczyzna miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Starostwo wdrożyło już swoje wewnętrze procedury.
Pijany urzędnik w starostwie powiatowym. Interweniowała policja
Stał w korku, nagle zjechał z ulicy i wjechał na chodnik, gdzie kontynuował jazdę - takie nagranie z Białegostoku otrzymaliśmy na Kontakt24. Jeden z pieszych musiał zejść kierowcy z drogi. - Zachowywał się jakby był na ulicy - opisał świadek. O komentarz do sprawy poprosiliśmy byłego policjanta i biegłego z zakresu analizy i rekonstrukcji wypadków drogowych.
Stał w korku i nagle zjechał na chodnik. Nagranie
Tramwaj linii 11 uderzył w kamienicę przy ul. Parkowej w centrum Szczecina. Cztery osoby zostały ranne, a jedna z nich została hospitalizowana. Służby ustalają przyczyny zdarzenia. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia ze zdarzenia.
