"Przynoszą uchodźcom jedzenie i ubrania". Relacje Polaków z Austrii

Uchodźcy w Austrii

Tysiące uchodźców przebywają na dworcu w Austrii. Będą oni podróżować dalej, do Niemiec. Wielu z nich ma nawet kupiony bilet. Uchodźcom pomagają wolontariusze, a także Austriacy i polskie rodziny, które mieszkają w Wiedniu. Zdjęcia z wiedeńskiego dworca otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Jak informuje austriackie MSW, w weekend z Węgier przybyło blisko 10 tysięcy uchodźców.

Znaleźli oni schronienie na dworcu zachodnim w Wiedniu. Uchodźców pilnują policjanci. - Wśród nich najwięcej jest ludzi młodych. Mają od 20 do 40 lat. Rodzin z dziećmi jest niewiele - relacjonuje Mariusz Magnuszewski, Polak, który od 17 lat mieszka w Wiedniu.

Na dworzec przychodzą również polskie rodziny, które przynoszą jedzenie i ubrania dla uchodźców. Mariusz Magnuszewski

Pomagają też Polacy

- Na miejscu obecny jest lekarz oraz wielu wolontariuszy - dodaje. Jak mówi, uchodźcom pomagają też mieszkańcy Wiednia - nie tylko Austriacy. - Na dworzec przychodzą również polskie rodziny, które przynoszą jedzenie i ubrania dla uchodźców - informuje Polak.

Na zdjęciach, które dostaliśmy na Kontakt 24, widać mnóstwo ubrań i innych darów, które uchodźcy dostali m.in. od władz i mieszkańców miasta. - Syryjczycy najczęściej pytają o pieniądze i papierosy, nie przyjmują chleba i konserw. Z chęcią biorą owoce. Kobiety natomiast przyjmują środki higieniczne. Również nie chcą chleba - opisuje Mariusz Magnuszewski.

Przynoszą pieniądze

W Wiedniu powstało centrum, którego wolontariusze pomagają uchodźcom. W pomoc zaangażował się też Caritas. - Mieszkańcy przynoszą nawet pieniądze. Nie trafiają one bezpośrednio do rąk uchodźców, jest to zabronione. Jeśli chcą pomóc finansowo, muszą to zrobić poprzez np. Caritas - relacjonuje Polak.

Podróż do Niemiec

Wielu z uchodźców traktuje Austrię jako kraj tranzytowy. Ich główny cel podróży to Niemcy. - Oni nie chcą zostać w Wiedniu, chcą jechać do Niemiec, wielu z nich ma już kupiony bilet -informuje Mariusz Magnuszewski. Jak dodaje, w Austrii chce zostać niewielu z nich. - Może z 20 osób złożyło wniosek o azyl - wyjaśnia.

Przyjaźni dla uchodźców

Na miejscu był również Paweł - Polak, który od roku mieszka w Austrii. Jak zapewnił "nikt nie jest wrogo nastawiony do uchodźców".

- Nikt nie jest wrogo nastawiony do uchodźców. Chętnie pomagają im sami Austriacy, którzy na dworzec przyjeżdżają z rodzinami - zaznacza Paweł. - Na miejscu obecni są też wolontariusze, którzy tłumaczą z arabskiego lub perskiego - relacjonuje.

Do uchodźców nadal spływa pomoc. - Na obrzeżach dworca widać podjeżdżające samochody z wodą, żywnością, środkami higienicznymi i odzieżą - informuje

Jak wyjaśnia, poza dworcem nie widać skupisk imigrantów.

Czytaj więcej na tvn24.pl

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

Autor: ank/popi / Źródło: Kontakt 24, tvn24.pl

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Poniedziałek przyniósł części kraju gwałtowną aurę. Pojawiły się burze, którym towarzyszył silny wiatr. Na Pomorzu wiało tak mocno, że drzewo spadło na tory. Konieczna była interwencja strażaków. Materiały z burzowego poniedziałku otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Drzewo spadło na tory. Gwałtowne burze w Polsce

Drzewo spadło na tory. Gwałtowne burze w Polsce

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Niedziela przyniosła części kraju burze. Wiał też silny wiatr, który spowodował, że nad drogą ekspresową pod Szczecinkiem pojawiła się potężna chmura piasku. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Było widać lekką panikę". Tumany piachu nad drogą ekspresową pod Szczecinkiem

"Było widać lekką panikę". Tumany piachu nad drogą ekspresową pod Szczecinkiem

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Rowerzysta jechał trasą ekspresową S17 niedaleko miejscowości Strzyżowice (Lubelskie). - Nie wyglądał, jakby się zgubił. Sprawiał raczej wrażenie kogoś, kto znalazl się tam celowo - przekazał świadek.

Rowerzysta na trasie ekspresowej. "Zero refleksji"

Rowerzysta na trasie ekspresowej. "Zero refleksji"

Źródło:
Kontakt 24, tvn24.pl

Wyprzedzał i zajeżdżał drogę innemu kierującemu, który wcześniej nie wpuścił go do ruchu. - To go ewidentnie rozjuszyło i postanowił utrudniać jazdę temu kierowcy - mówi świadek zdarzenia, którego kamera samochodowa nagrała niebezpieczne drogowe zdarzenie.

Jechał szybko, wyprzedzał i zajeżdżał drogę. "To było bardzo niebezpieczne"

Jechał szybko, wyprzedzał i zajeżdżał drogę. "To było bardzo niebezpieczne"

Źródło:
Kontakt24

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie z łosiem, który przechadza się ulicą w Markach. Zwierzę przechodzi obok samochodów, jest zagubione.

Zagubiony łoś na skrzyżowaniu

Zagubiony łoś na skrzyżowaniu

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Niedziela upływała pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Na autostradzie A4 z Krakowa do Katowic jeden z kierowców zajeżdżał innym samochodom drogę, wyprzedzał na zwężeniu spowodowanym robotami drogowymi. Obawy świadków wzbudziło też widoczne przez szybę zachowanie kierowcy.

Wyprzedzał na zwężeniu i między pachołkami. Nagranie

Wyprzedzał na zwężeniu i między pachołkami. Nagranie

Źródło:
Kontakt24 / tvn24.pl

W Wilanowie doszło do kolizji auta osobowego ze słupem sygnalizacji świetlnej. Kierowca opuścił samochód jeszcze przed przybyciem służb.

Nie wyrobił się na zakręcie, wpadł na sygnalizator

Nie wyrobił się na zakręcie, wpadł na sygnalizator

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W samolocie PLL LOT z Zurychu do Warszawy wykryto usterkę podwozia. Pasażerowie musieli opuścić pokład, a lot został ostatecznie odwołany. Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Kierowca samochodu osobowego wjechał najpierw w kobietę z dzieckiem, a potem uderzył w ścianę budynku w Gdańsku. Z ustaleń policjantów wynika, że 50-latek zasłabł za kierownicą. Mężczyzna był trzeźwy. Na miejscu pracuje policja. Zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Źródło:
tvn24.pl

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy informację o szybowcu, który zawisł na drzewie w Płocku przy ulicy Bielskiej. Straż pożarna potwierdziła, że pilot awaryjnie lądował i jest pod opieką lekarzy.

Szybowiec awaryjnie lądował, zawisł na drzewie

Szybowiec awaryjnie lądował, zawisł na drzewie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pożar w fabryce mebli w Toruniu. Spłonęła hala produkcyjna, nie ma osób poszkodowanych. Straty są jednak bardzo duże. Przyczyna pożaru nie jest na razie znana. To wyjaśni policyjne śledztwo.

Pożar w fabryce mebli, spłonęła hala produkcyjna

Pożar w fabryce mebli, spłonęła hala produkcyjna

Źródło:
tvn24.pl

Polak był świadkiem jednego z tornad, które w sobotnią noc uderzyły w stan Nebraska. Pogoda zaskoczyła mężczyznę w drodze, co zmusiło go do poszukiwania schronienia na stacji benzynowej. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

Źródło:
Kontakt 24

Na Kontakt 24 napisał czytelnik, który był pasażerem lotu na trasie Bukareszt-Warszawa. Z jego relacji wynika, że podczas lądowania w samolot uderzył piorun. Jak opisał, w kabinie było słychać huk i widać oślepiające światło. Rzecznik przewoźnika potwierdził zdarzenie.

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl