Dwie rodziny mieszkały w drewnianym budynku, który niemal doszczętnie spłonął w miejscowości Głowno (woj. łódzkie). Jak informuje straż, mieszkańcy bezpiecznie opuścili dom. Informacje i zdjęcia dostaliśmy na Kontakt 24.
Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do straży około godz. 13. - Ogniem objęte było całe poddasze. To dom mieszkalny Głownie - informował około godz. 15 kpt. Tomasz Matusiak, rzecznik straży pożarnej w Zgierzu.
- W budynku mieszkały dwie rodziny, na szczęście zdążyły się ewakuować jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej - tłumaczył.
43 strażaków na miejscu
- W tej chwili ogień nie rozprzestrzenia się, trwa dogaszanie. Na miejscu jest 10 zastępów straży, łącznie to 43 strażaków - wyjaśniał kapitan. - Budynek był drewniany, to wyjątkowo palna konstrukcja. W tej chwili nie nadaje się już do mieszkania - tłumaczył rzecznik straży. Jak dodaje, na miejscu są już przedstawiciele Urzędu Miasta Głowna, którzy mają zapewnić rodzinom lokale zastępcze.
Jak poinformował po godz. 18 rzecznik straży, pożar został ugaszony.
Autor: kab/aw