Potężny wybuch gazu w Krakowie. "Cały dom się zatrząsł"

Wybuch gazu w Krakowie / fot

Potężny wybuch gazu w bloku przy ul. Łepkowskiego w Krakowie. Jak informuje straż, eksplozja była tak silna, że lokatorka mieszkania, w którym doszło do zdarzenia, siłą odrzutu wypadła na korytarz. W konsekwencji została przewieziona do szpitala w stanie ciężkim. Inspektor nadzoru budowlanego po oględzinach budynku nie pozwolił lokatorom wrócić do swoich mieszkań. Pierwszą informację oraz zdjęcia z miejsca zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24 około godz. 15.20. "Kilka minut temu w pobliżu był olbrzymi wybuch. Cały dom się zatrząsł" - poinformował na Kontakt 24 jeden z mieszkańców.

Informację potwierdził rzecznik PSP w Krakowie, kpt. Łukasz Szewczyk. "Wybuch miał miejsce przy ulicy Łepkowskiego 2 w mieszkaniu na trzecim piętrze" - powiedział strażak. Jak dodał, był to bardzo silny wybuch - wypadły okna, zostały również zniszczone zaparkowane w pobliżu samochody.

Z bloku zostały ewakuowane 22 osoby. Dwie osoby zostały poszkodowane. Jedna z nich jest w ciężkim stanie. "Strażacy sprawdzili wszystkie mieszkania, żeby upewnić się, czy mieszkańcy są bezpieczni. Odłączony został gaz oraz inne media." - powiedział rzecznik.

Wybuch gazu

Rzecznik PSP w Krakowie poinformował naszą redakcję, że w jednym z mieszkań na trzecim piętrze doszło do wybuchu gazu doprowadzonego do kuchenki. "Był on tak silny, że wyrzucił znajdującą się tam lokatorkę na korytarz. Kilka mieszkań nie nadaje się w tym momencie do użytku" - powiedział rzecznik.

Po godzinie 16.30 kpt. Łukasz Szewczyk poinformował naszą redakcję, że pożar został ugaszony. "W tym momencie w bloku działają wentylatory, które mają usunąć dym z wnętrza budynku" - poinformował redakcję Kontaktu 24.

Lokatorzy nie wrócą do mieszkań

O godzinie 19 strażacy zakończyli pracę w miejscu wybuchu. Na miejscu pracowało dziewięć zastępów straży pożarnej oraz inspektor nadzoru budowlanego. Po ugaszeniu pożaru i oględzinach budynku stwierdził, że cała klatka nie spełnia warunków bezpieczeństwa, które pozwoliłyby mieszkańcom wrócić do swoich mieszkań. "Miasto zorganizowało miejsca, gdzie mogli spędzić noc, jednak nikt nie skorzystał z tej możliwości. Wszyscy lokatorzy rozjechali się po rodzinach" - powiedział kpt. Łukasz Szewczyk.

Na tę chwilę nie wiadomo, jak długo lokatorzy nie będą mogli wrócić do mieszkań. Wszelkie decyzje będą podejmowane w najbliższych dniach przez Inspektorat Nadzoru Budowlanego.

Jak mówią mieszkańcy bloku, mieszkania są zniszczone. "Moje jest zdemolowane maksymalnie" - powiedziała kobieta, której udało się uratować część swoich rzeczy.

"Wyrwało wszystkie ściany i nie wiadomo czy blok nadaje się do użytku" - dodał inny mieszkaniec.

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

Autor: mg//tka

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Oddział Rehabilitacji Dziennej w szpitalu dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu najprawdopodobniej zostanie zamknięty do końca lutego. Rodzice pacjentów martwią się, że ich dzieci nie dostaną przez to pomocy, której potrzebują. Placówka uspokaja: miejsca znajdą się na oddziale fizjoterapii.

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Źródło:
Kontakt 24 / tvn24.pl

Na śląskiej Drogowej Trasie Średnicowej samochód jechał pod prąd i o mały włos uniknął zderzenia z innym pojazdem. - Najgorsze w tym wszystkim jest to, że on pojechał dalej - opowiada pan Krzysztof, autor nagrania, które otrzymaliśmy na Kontakt24. Policji udało się namierzyć 75-letniego kierowcę.

Znaleźli mężczyznę, który jechał "średnicówką" pod prąd

Znaleźli mężczyznę, który jechał "średnicówką" pod prąd

Źródło:
tvn24.pl

Pożar pustostanu w centrum. Straż pożarna podaje, że w budynku przy Alejach Jerozolimskich spłonęło jedno z pomieszczeń. Nikt nie został poszkodowany.

Pożar pustostanu w Alejach Jerozolimskich

Pożar pustostanu w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl / Kontakt24

Po sobotnim wypadku na autostradzie A2, w którym zginęły dwie osoby, kierowcy stojący w korku utworzyli korytarz życia. Niektórzy z nich postanowili go wykorzystać i zawrócić, aby uwolnić się z zatoru. Nagranie dokumentujące nieodpowiedzialne zachowanie tych kierowców otrzymaliśmy na Kontakt24.

Kierowcy utworzyli korytarz życia, niektórzy postanowili nim zawrócić

Kierowcy utworzyli korytarz życia, niektórzy postanowili nim zawrócić

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

W jednym z zakładów pracy w miejscowości Otrębusy (powiat pruszkowski) doszło do wypadku. Jak informuje policja, w wyniku odniesionych obrażeń zmarła 56-letnia pracownica zakładu.

Tragiczny wypadek podczas pracy. Nie żyje 56-latka

Tragiczny wypadek podczas pracy. Nie żyje 56-latka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Nocny pożar na warszawskim Grochowie. Paliło się mieszkanie na szóstym piętrze, z którego przed przyjazdem strażaków ewakuowały się trzy osoby. Jedna trafiła do szpitala. Strażacy z płomieni uratowali kota.

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Ciepły koniec stycznia wprowadził przyrodę w błąd. Niektóre zwierzęta i rośliny rozpoczęły już przygotowania do wiosny. Jak jednak wynika z prognoz, zima nie powiedziała ostatniego słowa.

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Źródło:
tvnmeteo.pl

Poranne utrudnienia na trasie S8 w rejonie miejscowości Puchały. Doszło tam do zderzenia dwóch samochodów ciężarowych. Przed godziną 8 służby całkowicie zablokowały jezdnię w kierunku Warszawy. Trzy godziny później udało się udrożnić przejazd.

Zderzenie ciężarówek na wjeździe do Warszawy. Jedna osoba ranna

Zderzenie ciężarówek na wjeździe do Warszawy. Jedna osoba ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Czternaście osób, w tym dwie poważnie, zostało poszkodowanych w zderzeniu autobusu miejskiego z ciągnikiem rolniczym z przyczepą w Gliwicach. Ulica Chorzowska, gdzie doszło do zdarzenia, jest zablokowana.

Zderzenie autobusu miejskiego z ciągnikiem. 14 osób poszkodowanych

Zderzenie autobusu miejskiego z ciągnikiem. 14 osób poszkodowanych

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Kierowca samochodu osobowego na łuku drogi wpadł do rzeki w Nowej Rudzie (Dolnośląskie). Okazało się, że był pijany, w organizmie miał dwa promile alkoholu. Zdjęcie z wypadku otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Pijany kierowca wjechał do rzeki

Pijany kierowca wjechał do rzeki

Źródło:
Kontakt24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać, jak samochody zawróciły i jadą pod prąd na autostradzie A4 na Opolszczyźnie. Powodem miał być korek po wypadku ciężarówek.

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Źródło:
Kontakt24