Silne gradobicia, wiatr wyrywał drzewa. Krajobraz po burzy
Powalone drzewa, pozrywane dachy, podtopione piwnice - tak wygląda wiele rejonów Polski po poniedziałkowych burzach. Na Warmii i Mazurach strażacy interweniowali blisko 150 razy. Blisko 10 tys. mieszkańców nie ma prądu. Zdjęcia i filmy pokazujące efekty burz otrzymujemy na Kontakt 24.
"Powalone drzewo po nawałnicy na trasie krajowej nr 22, przed Wałczem (woj. zachodniopomorskie), blokuje drogę" - pisała po godzinie 15 Ewa.
Grad wielkości "orzechów laskowych" mogli zaobserwować w poniedziałek po południu również mieszkańcy gminy Kowiesy (woj. łódzkie). "Trwało to ok. 10 minut" - zauważył Migdas.
Pochmurnie zrobiło się także w woj. łódzkim. "Godzina 15. Bardzo szybka nawałnica i gradobicie. Wszystko trwało 5 minut" - donosi z Bełchatowa Mazur.
"Podobno przeszła trąba"
Na Warmii i Mazurach do godz. 19:30 strażacy interweniowali ponad 150 razy, przede wszystkim w sprawie powalonych drzew. W wielu miejscach uszkodziły one linie energetyczne.
- Przy trasie kolejowej Wipsowo - Czerwonka, w miejscowości Wipsowo drzewo blokowało tory. Częściowo położyło się na nich, a częściowo na trakcji elektrycznej - mówił w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 dyżurny ze stanowiska kierowania KW PSP w Olsztynie.
Jak tłumaczył, w Bogaczewie (pow. ostródzki) po burzach "złożyły się dwie stodoły". - Z chlewu zerwało też dach - relacjonował strażak. - Mieszkańcy dzwonili i informowali, że prawdopodobnie przeszła tam trąba powietrzna - tłumaczył.
Zalania i brak prądu
W Olsztynie po burzach strażacy wypompowywali wodę z zalanych piwnic, posesji czy garaży. - Na ul. Janowicza otrzymaliśmy zgłoszenie o zalanym garażu. Woda ma 40 centymetrów wysokości. Również jesteśmy na ul. Złotej i Boenigka - relacjonował dyżurny.
Po burzach nad Warmią i Mazurach wciąż blisko 10 tysięcy odbiorców jest bez prądu.
Autor: ank/sk
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Jest problem z dostępnością w aptekach leku wykorzystywanego w leczeniu osób zakażonych wirusem HIV - takie zgłoszenie dostaliśmy na Kontakt24. Informację potwierdza Główny Inspektorat Farmaceutyczny i przyznaje, że dostęp może być utrudniony nawet przez kilka miesięcy.
Problemy z dostępnością leku. "Mogą przyczynić się do wzrostu liczby nowych zakażeń"
- Źródło:
- tvn24.pl
W poniedziałek nad ranem w Grodzisku Mazowieckim zapalił się parterowy dom oraz sąsiednie budynki gospodarcze. Podczas gaszenia pożaru i przeszukiwania pogorzeliska strażacy natrafili na ciało mężczyzny. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt24.
Płonął dom i sąsiednie budynki. W pogorzelisku strażacy znaleźli ciało
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl, Kontakt24
Kierowca ferrari driftował na parkingu podziemnym centrum handlowego przy Modlińskiej i uderzył w jedno z zaparkowanych aut. Do zdarzenia doszło podczas kolejnego zlotu Warsaw Night Racing. Policja podaje, że mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy.
Driftował na parkingu, uderzył w inne auto i odjechał. Zatrzymała go policja
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl / Kontakt24
W jednym z podszczecińskich żłobków doszło do niebezpiecznej sytuacji z udziałem dzieci. Jak przekazała nam dyrekcja placówki, przebywający na placu zabaw konserwator miał nie domknąć bramki, dzieci wykorzystały to i wyszły, mimo że były pod opieką opiekunek. - Konsekwencje służbowe zostały wyciągnięte - przekazała nam szefowa placówki. Gmina zapowiedziała kontrolę.
Dzieci same wyszły ze żłobka, wykorzystały otwartą furtkę. Będzie kontrola
Na autostradzie A2 w miejscowości Broszków (Mazowieckie) doszło do pożaru autokaru przewożącego wycieczkę szkolną. Dym zauważył kierowca. Dzieciom i ich opiekunom udało się ewakuować na czas.
Dzieci jechały na wycieczkę do Sejmu. Autokar spłonął doszczętnie
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Chyba nikt z nas nie spodziewał się, że w historii pana Piotra tak szybko wydarzą się rzeczy tak niezwykle pozytywne. A to dzięki widzom "Faktów" TVN. Najpierw niemal natychmiast udało się zebrać setki tysięcy złotych na leczenie pana Piotra Dubilewicza, który potrzebował przeszczepu płuc. Wreszcie stało się to, na co czekał ponad rok. Pan Piotr ma już nowe płuca.
Znalazł się dawca płuc dla pana Piotra Dubilewicza. Zabieg przeszczepu już się odbył
- Źródło:
- Fakty TVN
Pracownica jednostki wojskowej w Krakowie miała zostać zgwałcona przez swojego przełożonego. Zgłosiła to Żandarmerii Wojskowej, która przekazała materiały prokuraturze. Obie instytucje podkreślają, że do zdarzenia doszło między cywilami. Pierwszą informację dostaliśmy na Kontakt24.
Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej
Blady strach padł na właścicieli psów, którzy spacerują ze swoimi pupilami po parku przy Mauzoleum Żołnierzy Armii Czerwonej. Na grupach dzielnicowych piszą o truciźnie, którą ktoś ma rozrzucać w tym rejonie. O niebezpieczeństwie ostrzega również pobliska klinika weterynaryjna. Sprawę bada policja.
"Zaczął się dziwnie zachowywać i dostał drgawek". Ktoś truje psy w parku
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
16-letni uczeń liceum w Węgorzewie uderzył młotkiem w tył głowy 17-letniego kolegę - ustalili policjanci. Do ataku doszło w szkole. Na miejsce wezwane zostało pogotowie, poszkodowany nie wymagał hospitalizacji. Jak przekazali funkcjonariusze, między nastolatkami doszło do "sprzeczki o dziewczynę".
Uczeń w szkole uderzył kolegę młotkiem w głowę. "Sprzeczka o dziewczynę"
Część osób, które według planu w środę miały wrócić z Egiptu do Polski, na wylot poczekają do przyszłego tygodnia. Do zastępczego samolotu, który wyleciał w czwartek, nie zmieściło się 23 pasażerów. Ci, którzy nie zdecydowali się na powrót innymi liniami, na wylot muszą poczekać do 6 marca. Informację o utrudnieniach otrzymaliśmy na Kontakt24.