Góralskie stroje, chatki pasterskie, śpiewy, piękno Tatr i rodzinna atmosfera - to wszystko zachwyciło Reporterkę 24. Już od 12 lat na szczycie Wielkiego Kopieńca spotykają się rodziny pasterskie, które na chwilę przenoszą licznie zgromadzonych turystów w przeszłość. - Jakby czas stanął w miejscu. To wyjątkowe miejsce, przesycone duchem wspomnień - przekonuje Jaga.
Reporterka 24 już po raz trzeci wróciła na Wielki Kopieniec w Tatrach, aby uczestniczyć w nabożeństwie i pikniku wokół zabytkowych chatek pasterskich. Przed dwunastu laty grupa osób wpadła na pomysł, aby chociaż raz w roku przywrócić Halę do życia. Jak napisała Jaga, w tym dniu wolno palić ogniska i śpiewać na szczycie Kopieńca.
"Początkowo z garstki zapaleńców zrobiła się cała gromada, a kameralne spotkania rozrosły się i przekształciły w prawdziwe kulturowe święto pasterskie. Tradycja ta umacnia się każdego roku. Przybywa więcej turystów, którzy poruszeni są tym barwnym świętem: ogniskami, strojami górali, ich kapelą, oprawą, a szczególnie jeźdźcami na pięknych koniach" - zachwyca się internautka.
"Wracają duchy przodków"
Na Reporterce 24 wrażenie zrobiła również możliwość przeniesienia się na chwilę w przeszłość. "Na uroczystości przybywają ci, którzy kiedyś tu żyli lub pracowali oraz ich potomkowie. Górale snują opowieści o tamtych trudnych czasach, kiedy wszystko zależało od pracy ludzkich rąk, a górale byli w doskonałej symbiozie z piękną tatrzańską przyrodą. Sceneria jak za dawnych lat, wracają duchy przodków" - podkreśla Reporterka 24. Jak dodaje, już myśli o powrocie w to urocze miejsce.
"Jestem oczarowana rodzinną atmosferą, urodą i historią tego miejsca. Żal nam było opuszczać to wyjątkowe miejsce, przesycone duchem wspomnień. Już dzisiaj wiem, że wrócę tam we wrześniu przyszłego roku" - podsumowuje.
Podróże Jagi
To nie pierwsze relacje podróżnicze Reporterki 24. Jaga chwaliła się już na Kontakcie 24 zdjęciami m.in z Szanghaju czy Pekinu. Zobacz:
Jeżeli Wy również odwiedziliście ciekawe miejsce, pochwalcie się swoimi zdjęciami i filmami na Kontakcie 24. Czekamy na Wasze fotorelacje!
Autor: mz/popi