Niebo zapłonęło nad Polską w jeden z ostatnich lipcowych wieczorów. W środę zasypaliście nas zdjęciami tego wyjątkowego zjawiska. Jednak jak tłumaczy synoptyk, choć piękne, zwiastuje pogorszenie pogody.
Środowy wieczór na Dolnym Śląsku był malowniczy. W wielu regionach zachodzące słońce i chmury utworzyły podniebny spektakl. Niebo wyglądało jakby płonęło. Na Kontakt 24 wysłaliście mnóstwo niesamowitych zdjęć.
"To zwiastuje pogorszenie pogody"
Jak tłumaczy synoptyk TVN Meteo, kolor nieba jest wynikiem rozpraszania światła słonecznego. - Każda barwa zależy od długości fali świetlnej. Światło, przechodząc przez grube warstwy atmosfery, oświetla chmury padające pod małym kątem. Gdy słońce jest tuż nad lub pod horyzontem, barwy o mniejszych długościach fali, jak niebieski czy ultrafiolet, są rozpraszane, a do nas trafia barwa największej długości, czyli czerwień - mówi Artur Chrzanowski, meteorolog TVN Meteo. - Potocznie mówi się, że czerwone niebo zwiastuje pogorszenie pogody. Wśród żeglarzy rozpowszechnione jest przekonanie o silnym wietrze następnego dnia - dodaje.
Na Kontakt 24 dostaliśmy od Was wiele zdjęć między innymi ze Zgorzelca, Miastka, Bolesławca i Lubania. Według Waszych relacji zjawisko było widoczne po godz. 20.
Autor: kab/ja
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W wyniku silnego trzęsienia ziemi, które odnotowano u wschodnich wybrzeży Kamczatki, powstała fala tsunami. Dotarła ona między innymi do Hawajów. Na Kontakt24 napisały Polki przebywające na wyspach Oʻahu i Maui.
Relacje Polek z Hawajów: znajomi śpią w samochodzie, córki u nas na podłodze
W wypadku drogowym w Egipcie zginęła matka z dzieckiem - obywatele RP - potwierdził rzecznik MSZ Paweł Wroński. Jak przekazał, obrażenia odniosła jeszcze trójka innych naszych rodaków. Jedna z osób jest ciężko ranna. Pierwsze informacje o wypadku otrzymaliśmy na Kontakt24.
Śmiertelny wypadek w Egipcie. Nie żyje Polka i jej dziecko, troje innych Polaków rannych
Na brzegu w miejscowości Niechorze (Zachodniopomorskie) świadkowie zauważyli w wodzie ciało. Na miejsce skierowano służby. Policja potwierdziła, że to 16-latek, który w poniedziałek zniknął pod wodą w Dziwnówku.
Zniknął pod wodą w Dziwnówku, morze wyrzuciło ciało w Niechorzu. Policja potwierdza śmierć 16-latka
Po obfitych opadach deszczu trudna sytuacja panuje w mieście Tolkmicko (woj. warmińsko-mazurskie), gdzie wciąż trwa wypompowywanie wody z zalanych terenów. Strażacy mają dużo pracy w Nowym Dworze Gdańskim (woj. pomorskie), gdzie zalanych zostało około 300 domów i w Elblągu, gdzie woda popłynęła głównymi ulicami.
Ulewy w Polsce. Zalanych kilkaset domów, woda płynąca ulicami
Co najmniej 2606 interwencji związanych z niebezpieczną pogodą odnotowali w poniedziałek polscy strażacy. Trudne warunki panowały od południowych krańców kraju po Wybrzeże. W działaniach brało udział ponad 16 tysięcy strażaków i ochotników.
Ponad 2600 zgłoszeń po ulewach w Polsce
W wyniku intensywnych opadów, które w ciągu ostatnich kilku dni przeszły nad Szczecinem, ucierpiało kilkadziesiąt działek na terenie Rodzinnych Ogrodów Działkowych "Górki Ustowskie". - Po trzech godzinach opadów, woda potrafi sięgać działkowcom do pach - opisuje mężczyzna, który o sprawie poinformował Kontakt24.