"Fale asfaltu" i 12-godzinna akcja strażaków na moście Łazienkowskim


Blisko 12 godzin strażacy walczyli z ogniem na moście Łazienkowskim w Warszawie. Płonęła drewniana konstrukcja pod mostem. Ruch na Trasie Łazienkowskiej jest wstrzymany do odwołania. Pierwsze informacje o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

Pożar został ugaszony w niedzielę przed godz. 6 rano, po blisko 12-godzinnej akcji strażaków.

Oględziny mostu po pożarze

Około godz. 9 na miejscu pożaru pojawili się eksperci i inspektorzy nadzoru budowlanego.

"Jeżeli konstrukcja nie ucierpiała, to przynajmniej buspas, który jest po obu skrajnych stronach i wygląda na nienaruszony, będzie mógł być najszybciej oddany do użytku." Jarosław Jóźwiak, wiceprezydent Warszawy

- Oni ocenią stan konstrukcji po pożarze. Jeżeli konstrukcja nie ucierpiała, to przynajmniej buspas, który jest po obu skrajnych stronach i wygląda na nienaruszony, będzie mógł być najszybciej oddany do użytku. Natomiast jak szybko, wypowiedzą się eksperci - mówił w niedzielę rano we "Wstajesz i weekend" Jarosław Jóźwiak, wiceprezydent Warszawy.

Na miejscu są także śledczy z prokuratury. - Od godz. 10 dwóch prokuratorów w asyście ekipy policyjnej i inspektora nadzoru budowlanego prowadzi oględziny miejsca, gdzie wybuchł pożar. CZYTAJ WIĘCEJ.

Płomienie pod mostem

O tym, że pod mostem Łazienkowskim w Warszawie widać płomienie, usłyszeliśmy w sobotę tuż przed godz. 18 od użytkownika Kontaktu 24. Zajęła się drewniana konstrukcja, znajdująca się pod mostem, która służyła do jego wyciszenia.

"Akcja straży była bardzo trudna"

- Po praskiej stronie Wisły pod mostem Łazienkowskim doszło do dużego pożaru - mówił w rozmowie z Kontaktem 24 kpt. Michał Konopka z warszawskiej straży. - Pożar dotarł mniej więcej do połowy mostu - powiedział o 21.00 strażak. - Akcja straży była bardzo trudna. Pożar rozwijał się w niedostępnym miejscu - opisywał reporter tvnwarszawa.pl Tomasz Zieliński. Ogień osiągnął długość 60 metrów i objął 500 metrów kwadratowych powierzchni.

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

Zajęła się kładka techniczna

Straż pożarna skierowała na miejsce osiem jednostek gaśniczych, trzy podnośniki i trzy łodzie. Pracowało tam 80 strażaków z 25 zastępów.

Pożar spowodował duże uszkodzenia asfaltu i nawierzchni bitumicznej. - Trzeba będzie je wymienić. Na razie ciężko jest powiedzieć, czy naruszona została konstrukcji mostu - powiedział w niedzielę rano kpt. Konopka.

Most zamknięty do odwołania

"W wyniku pożaru mostu Łazienkowskiego przeprawa została wyłączona z ruchu w obu kierunkach do odwołania. Inspektorzy Wydziału Mostu będą oceniać stan konstrukcji oraz nawierzchni" - czytamy w komunikacie ZDM Warszawa. Jak podawał portal tvn24.pl, most może być zamknięty przez wiele dni. Od strażaków można było usłyszeć, że skład desek mógł zostać podpalony.

SPRAWDŹ, JAK BĘDĄ WYGLĄDAĆ OBJAZDY I TYMCZASOWE TRASY AUTOBUSÓW.

Most Łazienkowski to jedna z najważniejszych warszawskich przepraw przez Wisłę. W ciągu doby przejeżdża nią prawie 100 tysięcy kierowców. Po pożarze, do którego doszło w sobotę, most ten jest całkowicie zamknięty. CZYTAJ WIĘCEJ.

Pechowa przeprawa?

To jedyny most w Warszawie, który palił się dwukrotnie. Poprzedni raz płonął dokładnie 40 lat temu, w 1975 r. Wówczas również palił się pomost techniczny znajdujący się pod jezdnią, zniszczona została nawierzchnia trasy. Most Łazienkowski został wybudowany w l. 1971-1974 - jest częścią Trasy Łazienkowskiej.

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

Autor: rydz,gk/sk,aw

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Na Tarchominie strażacy pomogli gołębiowi, który zaplątał się w siatkę. Ptak utknął na ósmym piętrze bloku. Ratownicy użyli podnośnika.

Gołąb zaplątał się w siatkę. Strażacy musieli się dostać na ósme piętro

Gołąb zaplątał się w siatkę. Strażacy musieli się dostać na ósme piętro

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Po ulicach Radomia chodziła kobieta uzbrojona w nóż. Kiedy na miejscu zjawiła się policja, skierowała ostrze w ich stronę i nie wykonywała poleceń. Jeden z funkcjonariuszy został ranny, kobietę zatrzymano.

Chodziła z nożem po ulicy. Ranny policjant

Chodziła z nożem po ulicy. Ranny policjant

Źródło:
Kontakt24

Czytelnik wysłał na Kontakt24 film z niebezpiecznej sytuacji, która miała miejsce na trasie S3 na wysokości Międzyrzecza (Lubuskie). Jadący za nim kierowca oślepiał go długimi światłami, gdy ten wyprzedzał ciężarówkę. A potem hamował tuż przed maską.

Oślepiał długimi, hamował tuż przed maską. Nagranie

Oślepiał długimi, hamował tuż przed maską. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Najpierw jeden, za nim kilka kolejnych. Przez drogę niedaleko Krynek (Podlaskie) przebiegły żubry, co uwiecznił czytelnik Kontaktu24. Jak skomentował autor nagrania, żubry zazwyczaj rozglądają się przed przejściem przez jezdnię, jak gdyby upewniały się, czy są bezpieczne.

Pierwszy odważnie, drugi z rezerwą. Tak żubry przechodziły przez jezdnię

Pierwszy odważnie, drugi z rezerwą. Tak żubry przechodziły przez jezdnię

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W sobotę po południu doszło do awarii w PKO BP. "Występowały utrudnienia w korzystaniu z BLIK oraz płatnościami na telefon do i z innych banków" - poinformowała biznesową redakcję tvn24.pl Aneta Styrnik-Chaber z Departamentu Komunikacji Korporacyjnej PKO BP.

Koniec awarii w największym banku w Polsce. "Przepraszamy za utrudnienia"

Koniec awarii w największym banku w Polsce. "Przepraszamy za utrudnienia"

Źródło:
tvn24.pl

Za nami ostatnia pełnia 2025 roku. W nocy z czwartku na piątek na niebie mogliśmy podziwiać tzw. Zimny Księżyc. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia od naszych czytelników.

Superksiężyc zalśnił na niebie. Ostatni w tym roku

Superksiężyc zalśnił na niebie. Ostatni w tym roku

Źródło:
Kontakt24, National Geographic

Policjanci dostali zgłoszenie o nietrzeźwym urzędniku w starostwie powiatowym w Żaganiu (województwo lubuskie). Na miejscu potwierdzili informację - mężczyzna miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Starostwo wdrożyło już swoje wewnętrze procedury.

Pijany urzędnik w starostwie powiatowym. Interweniowała policja

Pijany urzędnik w starostwie powiatowym. Interweniowała policja

Źródło:
TVN24

W nocy w hali garażowej na gdyńskim Witominie wybuchł pożar. Spłonęło osiem aut, a kilkanaście i część instalacji elektrycznej zostało uszkodzonych.

Pożar w hali garażowej, spłonęło kilka aut

Pożar w hali garażowej, spłonęło kilka aut

Źródło:
Kontakt24/TVN24

Świadek nagrał samochód jadący pod prąd drogą numer 94 między Wieliczką a Krakowem. Jak wskazuje mężczyzna, do niebezpiecznej sytuacji mogło przyczynić się złe oznakowanie budowanego pod Wieliczką skrzyżowania.

Pod prąd jechała w stronę Krakowa. "Była zdenerwowana"

Pod prąd jechała w stronę Krakowa. "Była zdenerwowana"

Źródło:
Kontakt24 / tvn24.pl

Stał w korku, nagle zjechał z ulicy i wjechał na chodnik, gdzie kontynuował jazdę - takie nagranie z Białegostoku otrzymaliśmy na Kontakt24. Jeden z pieszych musiał zejść kierowcy z drogi. - Zachowywał się jakby był na ulicy - opisał świadek. O komentarz do sprawy poprosiliśmy byłego policjanta i biegłego z zakresu analizy i rekonstrukcji wypadków drogowych.

Stał w korku i nagle zjechał na chodnik. Nagranie

Stał w korku i nagle zjechał na chodnik. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Tramwaj linii 11 uderzył w kamienicę przy ul. Parkowej w centrum Szczecina. Cztery osoby zostały ranne, a jedna z nich została hospitalizowana. Służby ustalają przyczyny zdarzenia. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia ze zdarzenia.

Tramwaj wypadł z toru i uderzył w kamienicę

Tramwaj wypadł z toru i uderzył w kamienicę

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24