Cofał na pasach, zaatakował pieszego. "To nie przejaw agresji, a bandytyzmu"

Do incydentu doszło w Szczecinie

O włos, a potrąciłby pieszego. Potem, gdy młody mężczyzna zwrócił mu uwagę, wyszedł z auta i go zaatakował. Wszystko działo się na przejściu dla pieszych. Krewki kierowca mógłby liczyć się poważnymi konsekwencjami - komentuje policja. Nagranie ze Szczecina otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Zdarzenie nagrała kamerka umieszczona w samochodzie Mariusza. Mężczyzna w rozmowie z naszą redakcją powiedział, że kierowca hyundaia stał za nim w korku. To było w środę przed godziną 8 rano na skrzyżowaniu ulic św. Barbary z ks. Jana Długosza.

- Temu kierowcy chyba bardzo się spieszyło. Kiedy zobaczył, że będzie musiał stać w korku, postanowił zawrócić i pojechać inną drogą - opowiada autor nagrania i dodaje, że podczas cofania mężczyzna o mały włos potrąciłby pieszego. Wszystko działo się na przejściu dla pieszych.

- Ten kierowca wyszedł z samochodu, uderzył chłopaka w ramię, coś do niego powiedział, a potem sobie poszedł - relacjonuje Mariusz. W jego ocenie mężczyzna zareagował "na wyrost". - Zamiast posłuchać, co ten pieszy ma do powiedzenia, to o mały włos jeszcze by go pobił - wspomina środowe zajście.

Finał mógłby być w sądzie

Zdaniem mł. asp. Antoniego Rzeczkowskiego z Komendy Głównej Policji, krewki kierowca mógłby liczyć się z poważnymi konsekwencjami.

- Po pierwsze kierujący hyundaiem spowodował niebezpieczeństwo w ruchu drogowym. Nie upewnił się w lusterkach, czy może bezpiecznie wykonać manewr cofania, a jest to jeden z trudniejszych manewrów - mówi.

I dodaje, że kierowca mógłby stracić prawo jazdy. - Policjanci mogliby przesłać wniosek do sądu o jego ukaranie. Sąd mógłby orzec nawet zakaz prowadzenia pojazdów na okres od sześciu miesięcy do trzech lat, a także nałożyć na mężczyznę do pięciu tysięcy złotych grzywny - ocenia.

Policjant zwraca także uwagę na niestosowne zachowanie kierowcy wobec pieszego. - Mężczyzna musiał odskoczyć, bo w przeciwnym wypadku zostałby rozjechany przez kierowcę - zaznacza mł. asp. Rzeczkowski.

"To bandytyzm"

- Widać było, że pieszy chciał zwrócić mu uwagę. Możemy się domyślać, że uderzył w szybę, bo chciał powiedzieć kierowcy, że postąpił źle - przypuszcza policjant i w ostrych słowach ocenia zachowanie mężczyzny z hyundaia: - To nie był przejaw agresji drogowej, to był przejaw bandytyzmu drogowego.

Jak czytamy na tvn24.pl, sprawą zajmuje się szczecińska policja. – Kierowca ewidentnie spowodował niebezpieczeństwo w ruchu drogowym, które mogło doprowadzić nawet do śmierci pieszego - twierdzi asp. sztab. Anna Gębala z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.

Oddzielną sprawą jest naruszenie nietykalności pieszego, za co grozi do roku pozbawienia wolności, ale do rozpoczęcia postępowania w tej sprawie konieczne jest zgłoszenie poszkodowanego.

Policja prosi świadków i pokrzywdzonego o kontakt

Sprawę prowadzą policjanci z komisariatu Szczecin-Niebuszewo. Proszą oni o kontakt osoby, które były świadkami zdarzenia oraz osobę przechodzącą wtedy przez przejście dla pieszych. Kontakt pod numerami tel. 91 82 14 518, 91 82 14 578 lub osobiście w budynku KP Szczecin Niebuszewo przy ul. Jana Pawła II 37 (pokój 232 lub 226).

Autor: ank//popi

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Dwaj policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Świdwinie na Pomorzu Zachodnim zostali zawieszeni w obowiązkach służbowych. Wszczęto wobec nich postępowanie dyscyplinarne. To pokłosie interwencji w Połczynie-Zdroju, w wyniku której miało dojść do zgonu mężczyzny. - Z monitoringu wynika, że nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową - informuje prokuratura. Informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Policjanci zawieszeni po śmierci mężczyzny. "Nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową"

Policjanci zawieszeni po śmierci mężczyzny. "Nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową"

Źródło:
tvn24.pl

Bolid przeciął niebo we wtorek rano w okolicach Kołbieli (woj. mazowieckie). Efektowna, jasna kula światła została uchwycona przez kamerkę samochodową Reportera24. Zjawisko można zobaczyć na nagraniu.

Jasny punkt na niebie nad Mazowszem. Wiemy, czym był

Jasny punkt na niebie nad Mazowszem. Wiemy, czym był

Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach, Skytinel

W środku nocy warszawscy strażacy musieli ściągać auto ze ściany budynku. Po tym, jak kierowca wypadł z jezdni Wybrzeża Kościuszkowskiego, samochód zatrzymał się w bardzo nietypowej pozycji. Po drodze skosił jeszcze barierki, uderzył w drzewo i zaparkowany pojazd. "Rachunek" wystawiła policja.

Wypadł z drogi, zatrzymał się na ścianie, niemal w pionie

Wypadł z drogi, zatrzymał się na ścianie, niemal w pionie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu mgły w środę na lotnisku Kraków-Balice występują utrudnienia. - Mam informację o 12 lotach, które nie mogły wylądować - przekazała w środę przed południem rzeczniczka prasowa krakowskiego portu lotniczego Natalia Vince.

Gęsta mgła zakłóca pracę lotniska Kraków-Balice

Gęsta mgła zakłóca pracę lotniska Kraków-Balice

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Smugi opadowe pojawiły się we wtorek nad Białymstokiem. Widok ten, zwany też zjawiskiem virga, uchwycił na zdjęciach Reporter24 pan Szymon. - Przypomina włókna wystające z chmury - skomentował autor fotografii.

"Włókna wystające z chmury". Coś takiego nie pojawia się często

"Włókna wystające z chmury". Coś takiego nie pojawia się często

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

W Rudzie Śląskiej płonie market chiński. Nad miastem widać wysoki słup dymu. Zdjęcia pożaru otrzymaliśmy na Kontakt24. Pożar udało się opanować po dwóch godzinach.

Duży pożar w Rudzie Śląskiej. Spłonął sklep chiński

Duży pożar w Rudzie Śląskiej. Spłonął sklep chiński

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

32-latek zastrzelił podczas rodzinnego spotkania w Namysłowie rodziców i brata, a następnie zabarykadował się z trzema innymi osobami - kobietą i dwójką dzieci. Do akcji wysłano oddziały antyterrorystów. Mężczyzna ignorował negocjatorów i według wstępnych ustaleń popełnił samobójstwo przed szturmem policjantów.

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl, TVN24

Samolot z Warszawy do Nowego Jorku chwilę przed startem został cofnięty z pasa startowego z powodu awanturującego się pasażera. - Gdy na pokład weszła ochrona, dostał jakiegoś szału - opisał pasażer feralnego lotu. Agresywny mężczyzna nigdzie nie poleciał, został wyprowadzony i zatrzymany.

Awantura przed startem. "Na pokład weszła ochrona, ten mężczyzna dostał jakiegoś szału"

Awantura przed startem. "Na pokład weszła ochrona, ten mężczyzna dostał jakiegoś szału"

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

W środę na terenie dawnej bazy PKS w Mławie doszło do zawalenia stropu. Jak podała straż pożarna, trzy osoby znalazły się pod gruzami. Dwie nie żyją. Prowadzona była akcja przeszukiwania rumowiska z wykorzystaniem psów. Nikogo nie znaleziono. Prokurator Rejonowy w Mławie Marcin Bagiński powiedział, że w sprawie zawalenia się hali na pewno zostanie wszczęte śledztwo.

Zawalił się strop dawnej bazy PKS, dwie ofiary śmiertelne. Prokuratura zapowiada śledztwo

Zawalił się strop dawnej bazy PKS, dwie ofiary śmiertelne. Prokuratura zapowiada śledztwo

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Śnieżna aura utrzymuje się nad Polską. Od piątkowego poranka w wielu regionach pada śnieg, który ma szansę utrzymać się jeszcze przez chwilę. Wiele osób, w tym Reporterzy24, zdecydowało się spędzić czas na świeżym powietrzu.

"Jest pięknie, bardzo się cieszę"

"Jest pięknie, bardzo się cieszę"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Auto płonęło na Bielanach. Na czas akcji zablokowano jezdnię w kierunku ulicy Powązkowskiej. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pożar auta przed trasą S8. Nagranie

Pożar auta przed trasą S8. Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Kilka zastępów straży pożarnej walczy z pożarem w Zielonej Górze. Ogień pojawił się w jednym z warsztatów samochodowych. Wiadomo, że poszkodowana jest jedna osoba. - Ze względu na duży obszar objęty pożarem działania prawdopodobnie potrwają jeszcze wiele godzin - mówi Arkadiusz Kaniak, rzecznik lubuskiej policji.

Słup czarnego dymu jest widoczny z kilku kilometrów. Płonie warsztat samochodowy

Słup czarnego dymu jest widoczny z kilku kilometrów. Płonie warsztat samochodowy

Źródło:
tvn24.pl

Nad ranem w niedzielę nad Będzinem (woj. śląskie) rozbłysła efektowna kula światła. Zjawisko uchwyciła kamera Reporterki24. Co było jego źródłem?

Bardzo jasna kula światła nad Będzinem. Wiemy, co to było

Bardzo jasna kula światła nad Będzinem. Wiemy, co to było

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, PAP

W ubiegłą noc na niebie górował tzw. Księżyc Bobrów. Była to zarazem ostatnia superpełnia w tym roku, czyli sytuacja, kiedy nasz naturalny satelita wydaje się być większy i jaśniejszy niż zwykle. Na Kontakt24 otrzymaliśmy niezwykłe zdjęcia Srebrnego Globu. To jednak nie koniec wyjątkowych wydarzeń. W ten weekend czeka nas także noc spadających gwiazd.

Ostatnia superpełnia w tym roku. Zdjęcia

Ostatnia superpełnia w tym roku. Zdjęcia

Źródło:
Kontakt24, CNN