Boso przez Orlą Perć. Niesamowita wyprawa w obiektywie Reportera 24


- Taką przygodę pamięta się przez całe życie - mówią śmiałkowie, którzy przeszli Orlą Perć, najtrudniejszy szlak górski w Polsce. Jeden z nich dokonał tego boso, a film i zdjęcia z tej niesamowitej wyprawy dostaliśmy na Kontakt 24.

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

Orla Perć to najtrudniejszy i najbardziej niebezpieczny szlak górski w Polsce. Jego trasa to liczne przełęcze, stoki i szczyty. Łącznie ponad 4 km malowniczej i trudnej do przejścia drogi.

- Plan przejścia Orlej Perci zrodził się w naszych głowach już jakiś czas temu - mówi nam Sławek, jeden z uczestników wyprawy. To on przysłał na Kontakt 24 film z niesamowitej wędrówki. Jeden z jej uczestników, Łukasz, postanowił przejść Orlą Perć boso.

- Poznaliśmy Łukasza i ze względu na wyjątkowość jego decyzji, postanowiliśmy wybrać się z nim. Dla nas to była wielka przygoda, a do tego mieliśmy zapewnioną opiekę doświadczonego alpinisty - mówił Sławek.

Nie było łatwo

Ruszyli grupą sześciu osób. Od początku nie było łatwo, bo robili to pierwszy raz. Część z nich nazywa siebie "kanapowcami", czyli osobami, które nie chodziły po górach i odpoczywały zazwyczaj w bezpieczniejszy sposób.

Dla większości z nas było to pierwsze tak poważne przejście po szlaku górskim. Orla Perć jest bardzo wymagającą trasą, zarówno fizycznie jak i psychicznie Sławek, uczestnik wyprawy

- Dla większości z nas było to pierwsze tak poważne przejście po szlaku górskim. Orla Perć jest bardzo wymagającą trasą, zarówno fizycznie jak i psychicznie - mówi uczestnik wyprawy. Oprócz zmęczenia fizycznego i trudnej trasy nie pomagała też pogoda. Najtrudniejszy odcinek, Zawrat - Kozia Przełęcz, przyszło im pokonywać w deszczu. Było ślisko i ciężko. - Najważniejsze, że mieliśmy ze sobą kogoś takiego jak Łukasz, który znał trasę i wiedział, na co musimy być gotowi - podkreśla Sławek.

Łukasz dokonał rzeczy niezwykle trudnej. Przeszedł Orlą Perć boso. - Jest dobrze, nastawiłem się, że będzie gorzej - mówił na trasie.

- Nie polecamy go naśladować. Jego decyzja o przejściu była jak najbardziej świadoma i podyktowana przede wszystkim doświadczeniem, jakie posiada, ale jest to indywidualna sprawa. Uwierzcie, że czuł się pewniej na szlaku niż cała reszta podróżujących w butach, ale to wynika z tego, że góry to jego miłość i pasja - podkreśla Sławek dodając przy tym, że każdy z uczestników wyprawy cieszy się, że mógł zobaczyć ten wyczyn na własne oczy.

Długie godziny wspinaczki

Pierwszego dnia wspinali się przez dziesięć godzin, następnego dnia wędrówka trwała już pięć godzin dłużej. - Staraliśmy się nie spieszyć, być dokładni i nie ryzykować. Przy tym chcieliśmy poświęcić trochę czasu na podziwianie pięknej okolicy - opowiada jeden z uczestników.

Łatwo nie było. Dwie osoby miały lęki przestrzeni, ale ostatecznie dały sobie radę z całą trasą. - Dla nas to było wielkie doświadczenie - podkreśla Sławek i zapewnia, że razem ze swoimi kompanami zastanawia się nad kolejnymi niezwykłymi miejscami, które można zdobyć.

A czy Wy macie za sobą niesamowitą wyprawę? Czekamy na Wasze zdjęcia i filmy na Kontakt 24.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Autor: sc/popi

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Pełnia Różowego Księżyca była widoczna w środową noc nad Polską. Zdjęcia zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24. To nie jedyne ciekawe zjawisko astronomiczne, jakie można zaobserwować na kwietniowym niebie.

Różowa Pełnia wyjrzała zza chmur

Różowa Pełnia wyjrzała zza chmur

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, PAP

Na Kontakt 24 dostaliśmy film, na którym widać samochód osobowy jadący pod prąd zakopianką. Jak przekazuje autor filmu, do zdarzenia doszło w miejscowości Chabówka na dwujezdniowym odcinku trasy.

Pod prąd na zakopiance. "Inne auta musiały uciekać". Nagranie

Pod prąd na zakopiance. "Inne auta musiały uciekać". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Samochód osobowy zapalił się na ulicy Wolskiej. Spłonął doszczętnie. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Buchające płomienie i gęsty dym. Spłonął samochód

Buchające płomienie i gęsty dym. Spłonął samochód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zimowa aura ma się w Polsce dobrze. Tydzień zaczyna się opadami śniegu w południowych i północnych regionach Polski. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcia i nagrania z Gdyni oraz Koszalina.

Zima nie daje za wygraną. Sypie na północy i południu

Zima nie daje za wygraną. Sypie na północy i południu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Zimowa atmosfera powróciła do Polski - przynajmniej na chwilę. W południowych regionach kraju w nocy zrobiło się biało, a miejscami śnieg było widać także o poranku. Zima odwiedziła także naszych sąsiadów - sporo białego puchu napadało w centralnych Niemczech. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kwietniowy śnieg w obiektywie Reporterów 24

Kwietniowy śnieg w obiektywie Reporterów 24

Źródło:
TVN24, Kontakt 24, tvnmeteo.pl

W bloku przy rondzie Wiatraczna wybuchł pożar. Ogień zajął mieszkanie na 10. piętrze. Strażacy ewakuowali z balkonu jedną osobę. Trafiła do szpitala.

Pożar mieszkania na 10. piętrze. Strażacy ewakuowali jedną osobę z balkonu

Pożar mieszkania na 10. piętrze. Strażacy ewakuowali jedną osobę z balkonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Incydent podczas piątkowych uroczystości upamiętniających 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Zakapturzony mężczyzna stanął przy Pomniku Bohaterów Getta, trzymając flagę Palestyny. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl, PAP

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Potężna ulewa w Dubaju doprowadziła do licznych podtopień. Pod wodą znalazło się wiele dróg. - Po przejechaniu kilku kilometrów znaleźliśmy się na głównej drodze i utknęliśmy na wiele godzin - relacjonowała w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 pani Joanna.

"Ponad 16 godzin spędziłam w taksówce, żeby przejechać kilka kilometrów". Relacja Polki z Dubaju

"Ponad 16 godzin spędziłam w taksówce, żeby przejechać kilka kilometrów". Relacja Polki z Dubaju

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

W Krynicy-Zdrój (woj. małopolskie) doszło do niebezpiecznego zdarzenia. 80-latek zjechał na przeciwległy pas ruchu przed rondem i zaczął jechać pod prąd. Inny kierowca, widząc to zachowanie zarejestrował całą sytuację i ruszył za autem. Nagranie dostaliśmy na Kontakt 24.

Jechał pod prąd. "Powiedział, że w Kalifornii nie mają rond". Nagranie

Jechał pod prąd. "Powiedział, że w Kalifornii nie mają rond". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl, kontakt 24

W pobliżu centrum handlowego na Pradze Południe doszło we wtorek wieczorem do zderzenia trzech aut. Policja przekazała, że sprawca kolizji był nietrzeźwy. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Wieczorne zderzenie trzech aut, sprawca był nietrzeźwy

Wieczorne zderzenie trzech aut, sprawca był nietrzeźwy

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Ciała martwych 29 krów odnaleziono w prywatnym gospodarstwie w miejscowości Smólsk (woj. kujawsko-pomorskie). Zwierzęta nie miały zapewnionej odpowiedniej opieki, w tym pokarmu i dostępu do wody. Do sprawy zatrzymano 48-latka. Informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kilkadziesiąt martwych krów w gospodarstwie. "Nie miały pokarmu i dostępu do wody"

Kilkadziesiąt martwych krów w gospodarstwie. "Nie miały pokarmu i dostępu do wody"

Źródło:
tvn24.pl

Fiat 126p utknął między szlabanami na przejeździe kolejowym w Lesznie (Wielkopolskie). Na pomoc kierowcy ruszył świadek zdarzenia, pan Sebastian. Informację wraz z nagraniem przesłał redakcji Kontaktu 24. "W sytuacji zagrożenia należy pamiętać o tym, że rogatki można wyłamać" - przypominają kolejarze.

Auto utknęło między rogatkami, świadek ruszył z pomocą. Nagranie

Auto utknęło między rogatkami, świadek ruszył z pomocą. Nagranie

Źródło:
Kontakt 24