Alarm bombowy w samolocie. Pijany Polak za swój "żart" zapłaci co najmniej 130 tys. zł

Samolot z Polakami na pokładzie musiał awaryjnie lądować w Burgas

Co najmniej 30 tys. euro, czyli około 130 tys. złotych. Takiego rachunku od linii lotniczych Small Planet może spodziewać się pasażer, który poinformował, że na pokładzie samolotu jest bomba. Maszyna, która leciała z Warszawy do Egiptu, lądowała przymusowo w Bułgarii. Ładunku nie znaleziono, a jak się później okazało, 67-letni Polak był pod wpływem alkoholu. Pierwszy sygnał o zdarzeniu, a także film z lotniska, otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Jak poinformował naszą redakcję Tomasz Ostojski, dyrektor działu ds. produktu pokładowego linii Small Planet, mężczyzna będzie musiał pokryć koszty związane z czwartkowych przymusowym lądowaniem w Bułgarii. Ocenił, że kwota, którą będzie musiał zapłacić Polak, to co najmniej 30 tysięcy euro.

- To koszty między innymi wysłania kolejnej maszyny do pasażerów, opłaty lotniskowe w Burgas, koszty dodatkowego paliwa, przeładowania samolotu, opieka nad pasażerami (w tym posiłki i napoje) - wyliczał Ostojski.

Ostojski przyznał, że taka sytuacja zdarzyła się linii po raz pierwszy. - Nasz dział prawny przygląda się już tej sprawie - dodał przedstawiciel linii.

Oprócz rachunku wystawionego przez Small Planet, mężczyzna najprawdopodobniej będzie musiał uregulować ten za akcje bułgarskich służb.

"Żart" i przymusowe lądowanie

W czwartek Airbus A320 lecący z Warszawy do Hurghady w Egipcie lądował przymusowo na bułgarskim lotnisku w Burgas. Wszystko przez alarm bombowy, wszczęty przez 67-letniego Polaka.

"Pasażer poinformował później załogę, że był to tylko żart jednakże dla bezpieczeństwa wszystkich podróżnych rozpoczęto wszystkie procedury bezpieczeństwa" - informowała w komunikacie Small Planet.

Na miejsce sprowadzono z Sofii ekipę służby operacyjno-technicznej bułgarskiego MSW, która skontrolowała samolot.

Jak poinformował minister transportu Iwajło Moskowski, na pokładzie samolotu nie znaleziono bomby. Wcześniej wiadomość o tym, że bomby nie było, przekazała prokurator z burgaskiej prokuratury okręgowej Kalina Czapkynowa. Powiedziała, że alarm okazał się fałszywy. 67-letniego pasażera, który ten alarm wywołał, zatrzymano. Według Czapkynowej, Polak był nietrzeźwy.

Jak poinformował naszą redakcję w piątek wieczorem konsul dyżurny polskiej ambasady w Sofii, mężczyzna nadal przebywa w bułgarskim areszcie.

"Wpadli antyterroryści"

Relację z przymusowego lądowania samolotu otrzymaliśmy na Kontakt 24 od jednej z pasażerek.

- Gdy wylądowaliśmy w Burgas, nagle do samolotu wpadli antyterroryści. Mieli przy sobie karabiny. Zaczęli krzyczeć do tego człowieka: "gdzie masz bombę? Gdzie masz bombę?" - relacjonowała pani Agata. CZYTAJ WIĘCEJ

Autor: mz//tka / Źródło: Kontakt 24, PAP

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Na stacji Słodowiec pies wbiegł na tory metra. Trwały poszukiwania zwierzaka. W związku ze zdarzeniem z ruchu wyłączono sześć stacji pierwszej linii metra. Pociągi kursowały na skróconej trasie Kabaty - Dworzec Gdański.

Pies biegał po torach metra. Sześć stacji wyłączono z ruchu

Pies biegał po torach metra. Sześć stacji wyłączono z ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Problem z dodzwonieniem się na numery alarmowe został szybko rozwiązany - poinformowała rzeczniczka MSWiA Karolina Gałecka. Dotyczył on telefonów niektórych operatorów komórkowych. Obecnie trwa ustalanie przyczyn zdarzenia.

Awaria numerów alarmowych naprawiona. "Trwa ustalanie przyczyn zdarzenia"

Awaria numerów alarmowych naprawiona. "Trwa ustalanie przyczyn zdarzenia"

Źródło:
PAP, TVN24

W poniedziałek miejscami w Polsce pojawiły się pojedyncze wyładowania atmosferyczne. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia zjawiska, które wyglądało jak microburst.

To mógł być microburst. Zdjęcia z Podlasia

To mógł być microburst. Zdjęcia z Podlasia

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Na Wisłostradzie, na wysokości Cytadeli, doszło do wypadku. Kierowca busa stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w bariery ochronne i zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzył się z trzema pojazdami. Rannych zostało sześć osób.

Wypadek na Wisłostradzie. Sześć osób rannych

Wypadek na Wisłostradzie. Sześć osób rannych

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Martwa foka została wyrzucona na brzeg na plaży w Ustce. Zauważył ją internauta, który przesłał materiał na Kontakt24. Jak przekazały służby,wierzę zostało zabezpieczone, ale jego stan nie pozwala określić przyczyny zgonu.

Martwa foka na plaży w Ustce

Martwa foka na plaży w Ustce

Źródło:
Kontakt24

Na autostradzie A1 na pasie w kierunku Łodzi zapalił się samochód osobowy. Na miejscu interweniowały cztery zastępy straży pożarnej. Jak informują służby, ogień został już opanowany, a jeden pas ruchu jest przejezdny. 26-letni kierowca nie doznał obrażeń. Film ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Auto w płomieniach na autostradzie. Są utrudnienia w ruchu. Nagranie

Auto w płomieniach na autostradzie. Są utrudnienia w ruchu. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

We wtorek na przystanku autobusowym przy Wisłostradzie kręciło się stado dzików. Zdjęcia i film otrzymaliśmy na Kontakt24 od czytelniczki.

Locha z młodymi przy ruchliwej arterii

Locha z młodymi przy ruchliwej arterii

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Policjant postrzelił amstaffa, który rzucił się na niego podczas interwencji w Krakowie. Pies wybiegł z mieszkania, gdy funkcjonariusze obezwładniali jego agresywnego właściciela. Ranne zwierzę trafiło pod opiekę pracowników schroniska.

Zatrzymywali mężczyznę, z mieszkania wybiegł amstaff. Padł strzał

Zatrzymywali mężczyznę, z mieszkania wybiegł amstaff. Padł strzał

Źródło:
Kontakt24

Noc z poniedziałku na wtorek rozświetliła Pełnia Żniwiarzy. Była to pierwsza superpełnia w tym roku. Na Kontakt24 otrzymaliśmy Wasze zdjęcia.

Pełnia Żniwiarzy. Za nami pierwsza superpełnia w tym roku

Pełnia Żniwiarzy. Za nami pierwsza superpełnia w tym roku

Źródło:
Kontakt24, National Geographic, PAP

Już w sierpniu wiele bocianów odlatuje z Polski do ciepłych krajów. Niektóre osobniki pozostają jednak w naszym kraju dłużej. Kilka z nich uchwycił na zdjęciach jeden z naszych czytelników.

Nie wszystkie bociany odleciały. Co robić, gdy się na nie natkniemy?

Nie wszystkie bociany odleciały. Co robić, gdy się na nie natkniemy?

Źródło:
Kontakt24, OTOP, PTOP

Regaty Błękitnej Wstęgi Zatoki Gdańskiej zostały przerwane w sobotę po nagłej zmianie pogody i silnych podmuchach wiatru. Około południa część jachtów znalazła się w trudnej sytuacji na morzu, a do akcji ruszyli ratownicy i inni uczestnicy regat. Nagranie z akcji ratunkowej otrzymaliśmy od jednego z żeglarzy, który wraz ze swoją jednostką udzielał pomocy poszkodowanym.

 "Łódki się poprzewracały", ruszyli z pomocą

"Łódki się poprzewracały", ruszyli z pomocą

Źródło:
TVN24, Kontakt24

Chcieli studiować mediacje i negocjacje. W dniu inauguracji roku akademickiego okazało się, że ich pierwszym zadaniem domowym będzie negocjowanie z uczelnią i z właścicielami wynajętych niepotrzebnie mieszkań i pokoi. Krakowski uniwersytet poinformował 160 studentów pierwszego roku, że wybrany przez nich kierunek nie ruszy. Oficjalnie mowa jest o "zawieszeniu rekrutacji".

Zamknęli kierunek w dniu inauguracji. 160 studentów zostało na lodzie

Zamknęli kierunek w dniu inauguracji. 160 studentów zostało na lodzie

Źródło:
Kontakt24, TVN24+

Przymrozki w Polsce. Miniona noc była zimna. W części kraju o poranku było lodowato. Jak wynika z danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW), miejscami temperatura spadła poniżej zera.

Przymrozki w Polsce. "Sezon drapania szyb rozpoczęty"

Przymrozki w Polsce. "Sezon drapania szyb rozpoczęty"

Źródło:
IMGW, tvnmeteo.pl

Zorza polarna rozbłysła w nocy z poniedziałku na wtorek nad północną Polską. Zdjęcia niezwykłego zjawiska świetlnego otrzymaliśmy na Kontakt24.

Zorza polarna rozświetliła niebo nad Polską

Zorza polarna rozświetliła niebo nad Polską

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl