"Mam ochotę przytulić i powiedzieć, że wszystko się ułoży". Internauci o smutnym autobusie

Internuci komentują kampanię "Bezpieczny autobus" / fot

"Brutalna bajka o średnio jasnym przesłaniu", "miał być Gargamel, a wyszedł Prosiaczek" - to przeważające opinie internautów świadczące o tym, że animacja promująca akcję MSW "Bezpieczny autobus" odnosi odwrotny skutek od zamierzonego. Jak przyznają internauci, smutnego autobusu - bohatera kreskówki jest im po prostu żal.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przygotowało animację promującą akcję "Bezpieczny Autobus", a konkretnie - internetową aplikację, która ma pomóc w sprawdzaniu informacji o pojeździe. Po wpisaniu numeru rejestracyjnego, wyświetla się informacja o tym, czy pojazd ma ubezpieczenie OC, ważne badanie techniczne i czy nie jest wycofany z ruchu, a nawet - czy nie jest kradziony. Czytaj więcej na tvn24.pl

Kreskówka przedstawiająca historię smutnego autobusu, który kończy na złomowisku już robi furorę w sieci. I sądząc po przeważających opiniach internautów wywołała skutek odwrotny od zamierzonego. Okazuje się, że internautom zrobiło się żal zmęczonego, zdezelowanego autobusu, który ze łzami w oczach przemierza kilometry po bezdrożach.

"Szkoda mi się go zrobiło ..."

"Ten filmik jest okropny! Nie promuje bezpieczeństwa tylko wywołuje silne emocje i więź z tym biednym autobusikiem, któremu chcemy od razu pomóc, a nie zniszczyć. Myślę, że pomysł dobry, jednak realizacja całkowicie nietrafiona. Przyznam szczerze, że szkoda mi się go zrobiło..." - pisze @Tomasz.

Podobnego zdania jest @Krystyna. "Mnie, kobiecie, która już dość dawno osiągnęła pełnoletność, zrobiło się bardzo smutno. Na fali wśród dzieci są filmy 'auta', 'samoloty'. Czy wyobrażacie sobie, że pod prasę wrzucamy 'złomka'? Gdyby to był normalny film, a nie animacja - autko z buźką wyrażającą różne emocje, to na pewno poparłabym taką akcję, ale nie to. Ten film jest po prostu okrutny!" - pisze internautka.

"Nie powinno być mi żal autobusu, który może ulec awarii i skrzywdzić dzieci/dorosłych. A jest. I to bardzo. Mam ochotę przytulić, wycałować, powiedzieć, że będzie dobrze, że go odnowią i wszystko się ułoży. Twórcom chyba nie do końca o to chodziło. Choć animacja stała się viralem i się o niej mówi..." - stwierdza @Halszka.

Nie można mniej brutalnie?

Wielu z Was nie rozumie dlaczego animacja kończy się dla autobusu pod prasą. "Brutalna bajka o średnio jasnym przesłaniu" - zaznacza @Yahoo_foto.

"Autobusik stary i zaniedbany, jednak ukazany jako istota żywa, pokazuje, że to co stare i chore należy zniszczyć i unicestwić. Jeśli chodzi zaś o stare lub niesprawne autobusy warto pomyśleć o warsztatach lub przerobieniu go na coś innego. Spokojnie ten ożywiony autobusik można było przedstawić po wyjeździe z warsztatu, co pokazałoby, że należy dbać o pojazdy. Albo przedstawić go w muzeum czy jako nawet bar na kołach, co ostatnio jest coraz bardziej popularne (...)" - wyjaśnia.

"Według mnie, filmik nie namawia do braku litości dla niesprawnych autobusów. Ja animacje interpretuję tak, że stare autobusy też mają uczucia" - dodaje @luxor_lukasz. "Miał być Gargamel, a wyszedł Prosiaczek" - stwierdza @Ira.

"Uczy jacy mamy być bezlitośni"

Internauci zwracają również uwagę, że animacja pokazuje przemoc i uczy tego, żeby być bezlitosnym dla odmienności. "Ten filmik jest nasycony brutalnością. Gdyby nie informacja na jego końcu, że chodzi tu o sprawność autobusów to wyglądałoby to zupełnie inaczej. Ten filmik jest o przemocy, bezwzględności i jeśli jakieś dziecko to obejrzy to nauczy się jedynie przemocy. Nie wyobrażam sobie, żeby taki filmik mógł wpaść w ręce jakiegokolwiek małego dziecka - a dzieci nawet małe potrafią już włączyć sobie film w sieci" - komentuje @Barbossa001

"Pokazujecie i uczycie od najmłodszych lat jacy mamy być bezlitośni dla tych, którzy są odmienni. Brak litości zabija człowieka i wszystko co wokół niego. Hańba dla MSW (...) za to, że pokazujecie takie coś - inaczej tego nazwać nie można" - stwierdza oburzona @Monia.

@Piotr przyznaje z kolei, że "filmik wywołuje emocje odwrotne do zamierzonych, ale to najlepszy filmik, który wyszedł spod 'państwowych rąk'".

"Zajechane autobusy na złom, a nie narażać życie"

Pojawiają się jednak głosy internautów, którzy popierają pomysł MSW. "Niezłe. Nawiasem mówiąc, każdy sposób jest dobry, aby wyeliminować przewoźników, którzy narażają życie pasażerów. Mamy XXI wiek, a w Polsce większość firm kupuje zdezelowane autobusy z 'Zachodu', bo nie liczą się ludzie tylko szybki zysk. Taką mamy rzeczywistość" - stwierdza @Piotr.

"Bardzo dobrze. Zajechane autobusy na złom, a nie narażać życie" - dodaje @Sebastian. "Czegoś nie rozumiem: jak jest mocna australijska czy nowozelandzka kampania, to chwalicie. Jak mocna polska, to zaraz okropieństwo..." - zauważa @Błażeej. Z kolei według Krzysztofa, animacja "daje do myślenia".

A Wy jak oceniacie animację zaprezentowaną przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych? Komentarze możecie zamieszczać pod artykułem, bądź przesyłać mailowo na kontakt24@tvn.pl.

Autor: js/aw

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Pożar magazynu na terenie dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego w Gdańsku. Z ogniem walczą 33 zastępy straży pożarnej. Przed przyjazdem służb z budynku ewakuowało się około 60 osób. Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego apeluje do mieszkańców o zamykanie okien. W hali znajdowało się 1500 rowerów miejskich, w tym 1300 elektrycznych oraz tysiąc akumulatorów. Według operatora systemu rowerów miejskich MEVO pożar wybuchł jednak w innej części budynku.

Wielki pożar hali. W środku 1300 rowerów elektrycznych i tysiąc akumulatorów

Wielki pożar hali. W środku 1300 rowerów elektrycznych i tysiąc akumulatorów

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24/ PAP

W alei Wilanowskiej po najechaniu na tył drugiego samochodu dachowało auto osobowe. Nikt nie został poszkodowany, kierowca auta które dachowało oddalił się z miejsca zdarzenia przed przyjazdem służb.

Dachował w alei Wilanowskiej i zbiegł z miejsca zdarzenia

Dachował w alei Wilanowskiej i zbiegł z miejsca zdarzenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Oddział Rehabilitacji Dziennej w szpitalu dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu najprawdopodobniej zostanie zamknięty do końca lutego. Rodzice pacjentów martwią się, że ich dzieci nie dostaną przez to pomocy, której potrzebują. Placówka uspokaja: miejsca znajdą się na oddziale fizjoterapii.

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Źródło:
Kontakt 24 / tvn24.pl

W wyniku pożaru w Gdańsku-Rudnikach spłonął namiot, w którym znajdowały się meleksy. Na miejsce zdarzenia zostało wysłane siedem zastępów straży pożarnej. Czarne kłęby dymu miały być widoczne z odległości paru kilometrów.

Pożar namiotu z meleksami. Czarny dym nad miastem

Pożar namiotu z meleksami. Czarny dym nad miastem

Źródło:
tvn24.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Radiowóz blokował drogę uciekającemu kierowcy, a ten, zamiast się zatrzymać, uderzył w policyjne auto. Moment zderzenia zarejestrowała kamera przy jednej z posesji. Jak się okazało, 31-latek ma zakaz prowadzenia pojazdów.

Uciekał przed policją, staranował radiowóz i ogrodzenie. Nagranie

Uciekał przed policją, staranował radiowóz i ogrodzenie. Nagranie

Źródło:
TVN24/Kontakt24

W piątek w Serocku nasz czytelnik był świadkiem nietypowej sytuacji. W środku miasta, po ulicy, biegały dwa konie bez opieki. W pewnym momencie tuż za nimi pojawił się sznur radiowozów.

Konie na ulicy, za nimi kawalkada radiowozów

Konie na ulicy, za nimi kawalkada radiowozów

Źródło:
Kontakt24

Nie milkną echa skandalicznej sytuacji w Zespole Szkół Technicznych w Kolbuszowej (woj. podkarpackie). Doszło tam do bójki pomiędzy nauczycielem a uczniem. Filmy ze zdarzenia trafiły do sieci. Policja - na wniosek dyrektorki szkoły - wszczęła w tej sprawie czynności wyjaśniające, które dotyczą naruszenia nietykalności cielesnej ucznia. W szkole trwa kontrola kuratorium.

Bójka między nauczycielem a uczniem. Kontrola kuratorium i zawiadomienie

Bójka między nauczycielem a uczniem. Kontrola kuratorium i zawiadomienie

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Ciepły koniec stycznia wprowadził przyrodę w błąd. Niektóre zwierzęta i rośliny rozpoczęły już przygotowania do wiosny. Jak jednak wynika z prognoz, zima nie powiedziała ostatniego słowa.

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Źródło:
tvnmeteo.pl

Burza Eowyn szaleje na Wyspach Brytyjskich. Do redakcji Kontaktu24 zgłosiła się pani Martyna, która od 14 lat mieszka w Irlandii. Kobieta przedstawiła, jak wyglądają konsekwencje gwałtownej pogody w mieście Galway.

"Miasto jest zdemolowane, wiatr rozrywa drzewa na pół". Relacja Polki z Galway

"Miasto jest zdemolowane, wiatr rozrywa drzewa na pół". Relacja Polki z Galway

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

W jednej z popularnych sieciowych restauracji policjant zostawił służbową broń. Do tej sytuacji doszło w Kole (woj. wielkopolskie). Broń zabezpieczyła miejscowa policja.

Policjant zostawił broń w restauracji. "Przez nieuwagę"

Policjant zostawił broń w restauracji. "Przez nieuwagę"

Źródło:
TVN24

Zakończyło się ustawianie pociągu na tor przy stacji Wrocław Sołtysowice. W środę wieczorem z nieznanych przyczyn skład się wykoleił. Nikt nie ucierpiał w tym zdarzeniu, ale wciąż są niewielkie utrudnienia w ruchu drogowym na al. Poprzecznej.

Wykoleił się pociąg towarowy, udało się przywrócić ruch

Wykoleił się pociąg towarowy, udało się przywrócić ruch

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24