Prawdopodobnie cały dzień potrwają utrudnienia po wykolejeniu się 10 wagonów pociągu towarowego w okolicach stacji Sośnie Ostrowskie (woj. wielkopolskie). Policja z Ostrowa Wlkp. poinformowała, że maszynista był trzeźwy. Przyczyny zdarzenia zbada komisja ds. wypadków kolejowych. Pierwszą informację oraz nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.
- Huk i nic więcej! Budynek się trząsł. Sąsiadki dziecko się obudziło, przeraziło się. Odsłoniłam zasłonę w pokoju, to tylko tuman kurzu było widać - relacjonowała na antenie TVN24 kobieta, która mieszka w okolicy przejazdu, na którym w piątek nad ranem wykoleiło się dziesięć wagonów pociągu towarowego. Jak dodała, później zobaczyła spiętrzone wagony.
Informację potwierdził Karol Jakubowski z zespołu prasowego PKP PLK. - Nikomu nic się nie stało - informował po godz. 6. Jak precyzował, wagony wypadły z torów na wysokości stacji Sośnie Ostrowskie.
Zablokowane tory
- Jest to linia jednotorowa, stąd przerwa w ruchu - relacjonował Karol Jakubowski. - Ruch między Międzyborzem a Granowcem został wstrzymany. Przewoźnik wprowadził komunikację zastępczą - tłumaczył rano przedstawiciel PKP PLK. - Również pociągi Intercity pojadą objazdami - dodał.
Z autobusowej komunikacji zastępczej korzystają Przewozy Regionalne. - Dla pasażerów to są opóźnienia rzędu kilkunastu minut. Zależy nam na tym, aby ta linia była jak najszybciej przywrócona do ruchu. Natomiast na tę chwilę wiadomo, że dzisiaj ruch przywrócony nie będzie - wyjaśniał na antenie TVN24 Jakubowski.
Maszynista trzeźwy
- Na miejscu wprowadzany jest specjalistyczny sprzęt, który pomoże udrożnić ruch - mówi przedstawiciel PKP PLK. Dodał też, że przyczyny wypadku zbada specjalna komisja, a informacje o zmianach w komunikacji podawane są na stacjach i przystankach.
Jak relacjonowała na antenie TVN24 sierż. Małgorzata Łusiak z Komendy Policji w Ostrowie Wielkopolskim, maszynista został przebadany na miejscu, był trzeźwy. - W szpitalu przejdzie ponowne badania na zawartość alkoholu - dodała.
Autor: kab/popi