Człowiek-choinka przemówił: postanowiłem wyjść z lasu
Reporterce TVN24 udało się porozmawiać z człowiekiem-choinką, który od kilku dni budzi sensację w Poznaniu. Nie było to takie proste, ponieważ człowiek-choinka porozumiewa się w języku iglastym. Na szczęście na spotkanie z reporterką TVN24 przyszedł ze swoim rzecznikiem prasowym, który tłumaczył całą rozmowę. Dlaczego zatem pojawia się na ulicach? Odpowiedź jest prosta: chce dać ludziom radość przed Świętami.
Człowiek-choinka choinką jest od 16 grudnia, ale ma około 8 lat. W tym roku postanowił opuścić zagajnik, by - jak podkreśla - nieść ludziom radość przed Świętami.
- Postanowiłem wyjść z lasu - wyznał. Nie krył zadowolenia z reakcji, jakie wywołuje u ludzi, którzy na jego widok wyjmują telefony i kręcą filmy. - Bardzo się cieszę, że osiągnąłem swoim działaniem taki efekt, ale przerasta mnie on, bo jestem z natury płochliwy - wyjaśnił.
Sensacja i radość
Człowieka-choinkę pierwszy raz zauważyliście w tramwaju. Następnie pojawił się on na dworcu PKP, gdzie chodził po hali głównej oraz po peronach. Człowiek-choinka nie wydaje żadnych odgłosów, ale jest odświętnie przystrojony suszonymi pomarańczami i łańcuchami. Budzi też powszechną radość przechodniów. "To lekarstwo na nudę" - napisał jeden z nich.
Gdzie pojawi się następnym razem? Czekamy na Wasze zdjęcia i nagrania!
Autor: ap/aw
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Zorientowaliśmy się, że żaglowiec jest za wysoki, nie zmieści się - opowiadał w rozmowie z redakcją Kontakt24 pan Bartosz, który widział, jak meksykański żaglowiec zahaczył o most Brookliński w Nowym Jorku. Mamy nagranie z momentu uderzenia statku.
Kierowca samochodu osobowego w Łodzi wpadł w poślizg i uderzył w zaparkowaną ciężarówkę, z której wyciekło paliwo, paraliżując połączenie z autostradą. Zdarzenie nagrała kamera monitoringu na jednej z prywatnych posesji. Kierowca i pasażer uciekli, ale zostali już zatrzymani.
Poślizg, uderzenie, ucieczka. Wszystko się nagrało
Piątek przyniósł w części kraju zimowe opady. Na północnym wschodzie pojawił się deszcz ze śniegiem i mokry śnieg. Bardziej jesienna niż wiosenna aura jest związana z niżem, który znajduje się nad Polską. Czy zimowa aura w połowie maja powinna zaskakiwać? Z historycznych danych wynika, że śnieg na polskich nizinach potrafi pojawić się nawet w czerwcu.
Znów spadł śnieg. Historia pokazuje, że sypnąć może i w czerwcu
W czwartek nad Polską przesuwają się fronty atmosferyczne, które przynoszą ze sobą burze z gradem. Gwałtowna pogoda utrzymuje się w Polsce od rana - na północy pojawiła się krupa śnieżna, a na południu padał śnieg. Zdjęcia zjawisk otrzymaliśmy na Kontakt24.
Załamanie pogody. Z ciemnych chmur sypnęło gradem i śniegiem
W środę wieczorem nad stolicą przeszła burza. Jej skutkiem były lokalne podtopienia. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcia z ulicy Targowej na Pradze Północ, gdzie pod wodą znalazło się torowisko tramwajowe.
Zalane torowisko po burzy nad stolicą
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl, Kontakt 24, tvnmeteo.pl
Tej nocy niebo rozświetliła Pełnia Kwiatowego Księżyca. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia na których widać, jak prezentowało się to zjawisko. Nasz naturalny satelita mógł wydawać się odrobinę mniejszy i ciemniejszy niż zwykle.
Za nami mikropełnia Księżyca
- Źródło:
- timeanddate.com, "Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl
Przed przejściem dla pieszych zatrzymał się samochód. Na pasy weszło dziecko. Wtedy kolejny kierowca zabrał się za wyprzedzanie. Gdyby dziecko nie rzuciło się do ucieczki, mogłoby się skończyć wypadkiem. Świadek zdarzenia, który przesłał nam nagranie na Kontakt 24, zapewnia, że przekazał je także policji.
Centrum stolicy, środek dnia, duży ruch i skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie na drodze. Młody mężczyzna w trakcie jazdy wychylił się przez okno, po czym usiadł na drzwiach. W pewnym momencie zdjął koszulkę i zaczął nią wymachiwać. Nagranie z tego zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt24.
Półnagi mężczyzna wychylił się przez okno jadącego auta i usiadł na drzwiach
- Źródło:
- Kontakt 24