15-latek, który we wsi Tańsk-Przedbory koło Mławy (woj. mazowieckie) zaatakował policjantkę, wszystko wcześniej zaplanował. - Przygotował narzędzie - siekierę - i zaczaił się za drzwiami - opowiadał we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Mariusz Sokołowski, rzecznik prasowy Komendy Głównej Policji.
- Ten człowiek wezwał policjantów na interwencję do mieszkania, mówiąc, że to jest interwencja rodzinna - relacjonował Mariusz Sokołowski. Jadąc na miejsce policjanci sprawdzili, że to dom, w którym wcześniej nie było żadnych interwencji, a osoba zgłaszająca nie była notowana. - Można powiedzieć, że to trochę uspokaja funkcjonariuszy - przyznał rzecznik.
"Zaplanował wszystko"
- Wiemy już o tym, że ten człowiek wszystko zaplanował - podkreślił Sokołowski. - Zaplanował, że zaatakuje funkcjonariusza i odbierze mu broń, a potem - być może - zacznie strzelać do innych ludzi - dywagował policjant.
15-letni napastnik miał swój scenariusz tego, jak przebiegnie policyjna interwencja. - Przygotował narzędzie - siekierę, zaczaił się za drzwiami - powiedział na antenie TVN24 Sokołowski.
Drzwi były uchylone
Policyjny patrol, który udał się na interwencję, zastał nieoświetlony dom i uchylone drzwi wejściowe. Na wezwania policjantów nikt nie odpowiadał, dlatego też postanowili wejść do środka. "Najpierw policjant, a za nim jego partnerka z patrolu. Tuż po wejściu policjantka została od tyłu uderzona. Jej kolega, widząc stojącego za nią nastolatka z siekierą w rękach, zdołał go niezwłocznie obezwładnić, choć chłopak stawiał czynny opór i nadal próbował atakować" - czytamy w komunikacie przesłanym przez biuro prasowe Komendy Wojewódzkiej Policji.
Odpowie jak dorosły za usiłowanie zabójstwa?
W sprawie ataku na policjantkę prokuratura wszczyna postępowanie. "Prokuratura Rejonowa w Mławie zapowiedziała, że będzie wnioskować do sądu o to, aby nastolatek za swój czyn odpowiadał jak osoba dorosła" - napisano w komunikacie KWP. Na wstępnym etapie zdarzenie zostało zakwalifikowane jako usiłowanie zabójstwa.
15-latek w momencie ataku był pod wpływem alkoholu - miał ponad 2 promile. Pobrano mu również krew pod kątem przebadania na obecność substancji odurzających. Napastnik przebywa w policyjnej izbie dziecka.
W poniedziałek Sąd Rodzinny w Mławie zadecydował, że nastolatek trafi do schroniska opiekuńczego, gdzie może spędzić maksymalnie trzy miesiące. Jak poinformował Reporter TVN24 Maciej Cnota, w tym czasie sąd podejmie decyzję, czy 15-latek może odpowiadać za swój czyn jako dorosły.
Stan policjantki "stabilny"
Policjantka, która została zaatakowana, z urazem czaszkowo-mózgowym przebywa w szpitalu w Olsztynie, gdzie przeszła operację. - Policjantka jest nieprzytomna, jej życie jest zagrożone - powiedział w poniedziałek po godz. 15 reporter TVN24.
- Obecnie stan chorej jest stabilny wymaga jednak stałej opieki i dalszego leczenia - dodał Waldemar Och, neurochirurg z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Olsztynie na antenie TVN24 po godz. 16.
Autor: popi/aw