Kiedy deszcz konsekwentnie omija moją miejscowość ( nie padało od kilku tygodni) i szpecą przyrodę olbrzymie łaty wypalonej trawy, staram się znaleźć i pozytywy w gorącym, suchym lecie. Nawet niewielki opad, czy spryskiwanie, podtrzymujące życie roślin, tworzy zamknięte, acz na tylko chwilkę, w kropelkach, światy. Dzisiaj znalazłam je nie tylko w tych wodnych, ale także w kroplach żywicy wypływającej z szyszek jodły koreańskiej.

- Dodaj materiał
mail kontakt24@tvn.pl
telefon 22 324 24 24
nr sms/mms 516 4444 24