Z 70 piętra Rockefeller Center, zwanego Top of the Rock, widać cały Manhattan. O zachodzie słońca widok zapiera dech w piersiach. Nad Brooklynem niebo już całkiem ciemne, nad New Jersey jeszcze złoto-pomarańczowe, a między nimi pną się w górę wieżowce Manhattanu. Od ciemniego nieba odcinają się charakterystyczne dachy Empire State Building i Chrysler Building, w głębi błyszczą światała w oknach dzielnicy finansowej i nowe World Trade Center, wciąż w budowie, niżej migocą neony na Times Square.
Z drugiej strony z kolei Central Park, najdroższy prostokąt zieleni na świecie, i rezydencje miliarderów w penthouse'ach przy Piątej Alei i Park Avenue. Nawet księżyc nad Manhattanem jest jakby większy, i oczywiście złoty
Więcej na blogu kasiewusa.wordpress.com