Spełniłem marzenie życia i pojechałem do Patagonii

25 dni, 8 samolotów, 40 godzin w powietrzu, 30000 km lotu, 3500 km samochodem, 132 km pieszo w górach z ponad 25kg plecakiem. W lutym 2018 r. spełniłem marzenie swojego życia i wyjechałem do mekki wszystkich fotografów - Patagonii i Ziemi Ognistej w Chile i Argentynie. Podczas podróży dotarłem aż do Ushuaia – ostatniego miasta na południowej półkuli, a nawet jeszcze dalej, do Parku Narodowego Ziemi Ognistej. Zaledwie 1000 km dalej zaczyna się Antarktyda! W czasie 3 tygodni odwiedziłem z aparatem okolice strzelistych szczytów Fitz Roya i Cerro Torre, ogromny trzeszczący lodowiec Perito Moreno, uznawany za najpiękniejszy park narodowy obu Ameryk - Torres del Paine, a po przepłynięciu cieśniny Magellana również niezwykłe góry Ziemi Ognistej. Z wyprawy przywiozłem 15 000 zdjęć i filmów, wykonanych dwoma aparatami, dwoma telefonami i dronem. Oto kilka z nich! Więcej: https://www.facebook.com/KarolNienartowiczMountainPhotographer