MATERIAŁ INTERNAUTY
Aktualizacja:

Pożar na Sylwestrowej Mocy przebojów w Katowicach

W Katowicach na scenie pojawił się pożar niestety mimo krzyków "PALI SIĘ, PALI SIĘ" organizatorzy dość długo nie reagowali.

 

 

 

Zaraz po rozpoczęciu Sylwestrowej Mocy Przebojów wybuch pożar w czasie jak zaraz jak zaczął grać zespół "Piersi" słynną piosenkę  Bałkanice pierw ludzie zgromadzeni pod sceną zaczęli krzyczeć "pali się, pali się" lecz nikt nie reagował później zaczęło gdzieś krzyczeć nawet 30 tyś ludzi cały plac pod Spodkiem i rondo. Niestety organizatorzy i zespół "Piersi" nie przerwali koncertu, sam zespól na swoim Facebook napisał że usłyszeli jak ludzie wołali "Pali się, pali się" lecz nie chciał wywołać paniki wśród ludzi gdyż jak stwierdzili bali się że to atak terrorystyczny, takie tłumaczenie się to jest śmieszne gdyż usłyszeli o pożarze gdzieś od 80% ludzi zgromadzonych więc gdzie miała być ta panika, organizatorzy swoją decyzją zadbali ino o to by w telewizji nie pokazać co się dzieje w Katowicach nie licząc się z tłumem który cały czas sądził że organizatorzy nie wiedzą o pożarze, przez te 10 min pożaru zaczęli tez ludzie opuszczać powoli miejsca była to niewielka liczba osób lecz była gdyż wszyscy baliśmy się że zapali się scena a na scenie nikt nie reagował. Ciekawe co robiła ochrona gdyż ochroniarze stali przy barierkach koło rada i dobrze słyszeli co krzyczą zgromadzeni na rondzie i na placu pod spodkiem gdyż jedne z barierek stały jak jest wejście do ronda od placu przy spodku. To organizatorzy powodowali strach w ludziach którzy nie wiedzieli co się dzieje.