Potrzebne fotoradary. Wasze propozycje

Potrzebne fotoradary


DOLNOŚLĄSKIE

Bystrzyca, woj. dolnośląskie

jarekmus: W Bystrzycy k/Oławy nie ma ani jednego fotoradaru, ograniczenie jest tylko na znaku, a samochody jeżdżą naprawdę szybko. Czasami żeby przejść do sklepu trzeba przebiec, bo nie ma nawet przejść dla pieszych. Jeśli ktoś nie che fotoradaru, to chętnie wyrażę zgodę na zamontowanie go w moim ogródku.

Dobrzejowice, woj. dolnośląskie

Michał: Dobrzejowice, powiat głogowski, gmina Żukowice, droga woj. 292. Uważam, że w mojej miejscowości fotoradar jest bardzo potrzebny, ponieważ jest to droga wojewódzka nr.292 i na ograniczeniu 40km/h ciężarówki jeżdżą jak wariaci z prędkością 80km/h-100km/h. Nie wspomnę o osobówkach i busach. Problemem jest to, że jest to wioska przelotowa, a mieszkańcy mieszkają po lewej i prawej części drogi. Przy drodze znajduje się kościół, dwa przystanki autobusowe i sklep.

Jelenia Góra, woj. dolnośląskie, ul. Cieplicka 69 Justyna: Fotoradar przyda się w Jeleniej Górze w okolicy szkoły, naprzeciwko Szpitala MSWIA ul. Cieplicka 69. Od lat nie możemy doprosić się o bezpieczną drogę do szkoły naszych dzieci -np postawienie sygnalizacji lub sygnalizacji wzbudzanej. Jest to bardzo ruchliwa droga przy tym prosta co przyczynia się do rozwijania nadmiernej prędkości. Postawienie znaków ograniczających prędkość i od niedawna tablicy z pomiarem prędkości jest fikcją.

Wrocław, woj. dolnośląskie, ul. Armii Krajowej

Radis: Ulica Armii Krajowej we Wrocławiu jest częścią tzw. obwodnicy śródmiejskiej Wrocławia. Łącząc ruch z kierunku Oławy (Brzegu, Opola) z wyjazdem na Poznań, staje się ważną arterią, którą w dużej mierze porusza się ruch ciężarowy. Skutkuje to dużym natężeniem ruchu na całej długości obwodnicy, przechodzącej de facto poprzez gęsto zaludnione osiedla mieszkaniowe. Odcinkiem o takim charakterze jest m.in. odcinek pomiędzy ul. Bardzką, a ul. Borowską. Z obu stron ulicy rozciąga się osiedle Gaj, wzdłuż niej znajdują się m.in. 2 sklepy. Dwupasmowa w obu kierunkach ulica "zachęca" do rozpędzania samochodu powyżej przyjętych ograniczeń, a wieczorami wręcz odbywają się niejednokrotnie szalone przejażdżki i testowanie możliwości zarówno samochodów, jak i niejednokrotnie motocykli. Odcinek jest skrajnie niebezpieczny, a zabezpieczeń żadnych.

Legnica, woj. dolnośląskie, ul. Grunwaldzka 28

Jacek: Proponuję Legnicę na ulicy Grunwaldzkiej 28. Przy sklepie spożywczym. Tam trzy lata temu policyjny radiowóz miał wypadek, w którym zginęła kobieta.

Gradówek, woj. dolnośląskie

Piotr: Województwo dolnośląskie, powiat i gmina Lwówek śląski. Przelotowa miejscowość Gradówek jest położona przy drodze nr 364. Brak chodnika a droga i pobocze jest wąskie. Jeżdżą tamtędy ciężarówki. Na terenie miejscowości leży 170 budynków. Jej długość to niecały kilometr. Na tak krótkim odcinku kierowcom nie opłaca się ściągać nogi z gazu, zwłaszcza, że od jednej strony zjeżdża się ze wzniesienia.

Wiązów, woj. dolnośląskie, ul. 1 Maja

Leszek: Prośba o ustawienie fotoradaru w miejscowości Wiązów przy ul. 1 Maja na wlocie od miasta Brzeg. Przy ulicy znajduje się szkoła podstawowa i gimnazjum. W szkołach tych uczy się ponad 600 uczniów. Już wcześniej doszło do śmiertelnego wypadku, w którym zginęła uczennica i nauczycielka. Mimo ustawionych znaków ograniczenia szybkości - 40 km/h - pojazdy ich nie przestrzegają. Szczególne wyścigi urządzają sobie kierowcy tirów. Mieszkańcy postulowali już od paru lat o ustawienie radaru, ale do tej pory cisza.

KUJAWSKO-POMORSKIE

Brodnica, woj. kujawsko-pomorskie, ul. Wczasowa

Paweł: Jest to prosty odcinek drogi, na którym kierowcy, zwłaszcza motocykliści, znacznie przekraczają prędkość, rzędu 150%. Powinien stanąć tu fotoradar.

Czarnowo, woj. kujawsko-pomorskie, dk 80

Tomasz: Potrzebny jest fotoradar w tej miejscowości. Wielka droga krajowa nr 80, ograniczenie prędkości jest do 50 km/h, obok drogi szkoła podstawowa, dwa przystanki do gimnazjum, pasy dla pieszych, boisko szkolne, osiedle Nasza Dolina.

Odcinek drogi jest długi i prosty, kierowcy wielokrotnie przekraczają tu prędkość, wyprzedzają na pasach. Ja osobiście podczas skrętu w lewo na osiedle byłem wyprzedzany z dwóch stron przez tiry! Zgłaszaliśmy problem ITD, ale oni nie mogą tam postawić mobilnego fotoradaru, bo pobocze jest wyłączone z ruchu. Próbowałem też zgłosić to ministrowi Nowakowi online, ale we wniosku trzeba podać natężenie ruchu drogowego (w liczbach).

LUBELSKIE

Chełm, woj. lubelskie, skrzyżowanie al. I Armii Wojska Polskiego z ul. Wojsławicką

Piotr: Znicze palą się w trzech miejscach. Mieszkam przy tym skrzyżowaniu 20 lat i naliczyłem sześć ofiar śmiertelnych. Byli to piesi, najczęściej nie zdążyli zejść z przejścia. Nie liczę spektakularnych dachowań i wyciętych drzew na poboczu. Temat wykonania sygnalizacji świetlnej lub ronda turbinowego, powraca jak bumerang w każdej kampanii samorządowej. Fotoradar w tym miejscu uratowałby wielu ludzi, a nie nabijał kasę, jak ten na wjeździe do miasta ulicą Podgórze.

Lublin, woj. lubelskie, skrzyżowanie al. Warszawskiej z al. Solidarności

Michał: Skrzyżowanie al. Warszawskiej i al. Solidarności, gdzie mamy realnie narzucone ograniczenie prędkości, bo wypadki zdarzają się ram regularnie przynajmniej dwa razy w tygodniu. Nikt nigdy, ani policja, ani ITD ani żadna inna instytucja nie była zainteresowana ustawieniem się tam w celu uspokojenia ruchu ... pomimo stałej, wysokiej liczby wypadków, do których policja tam przyjeżdżała, nawet im do głowy nie przyszło stanąć tam i skontrolować prędkość kierowców.

Sosnowica, woj. lubelskie, ul.Wojska Polskiego

Lechita: W Sosnowicy (pow. parczewski) na ul.Wojska Polskiego jest pilnie potrzebny fotoradar szczególnie w okresie wzmożonego ruchu turystycznego tj.: maj, czerwiec, lipiec - wyjazdy nad jeziora oraz wrzesień, październik - grzybobrania. Przyjezdni potrafią jeździć grubo ponad 100 km/h, chociaż i miejscowych naśladowców nie brakuje. Tu przyda się tylko i wyłącznie fotoradar, ponieważ policja nie zdaje egzaminu.

Brzeźno, woj. lubelskie, trasa Chełm-Dorohusk

Wiesław: Fotoradar powinien być postawiony w miejscowości Brzeźno na trasie Chełm- Dorohusk Na skrzyżowaniu w tej miejscowości było kilka ofiar śmiertelnych z udziałem dzieci wracających ze szkoły. Jest to trasa bardzo niebezpieczna i mało uczęszczana przez policję zwłaszcza w godzinach nocnych. Tiry jadące w kerunku granicy są jak choinki ozdobione kolorowymi światełkami, nikt ich nie kontroluje. Wyprzedzają samochody osobowe na skrzyżowaniach i miejscach niedozwolonych.

Biała Podlaska, woj. lubelskie, ul. Królowej Jadwigi

@olalol: Potrzebny fotoradar przy ul. Królowej Jadwigi przy Szkole Podstawowej nr 9.

LUBUSKIE

Kupienino, woj. lubuskie, droga krajowa nr 2

Andrew1260: "Nie wiem dlaczego, ale w tym miejscu jeszcze nikt go nie postawił, mimo że dochodzi tu często do śmiertelnych wypadków właśnie przez nadmierną prędkość. Punkt znajduje się na drodze nr 92 (od Świebodzina w kierunku Poznania). Mimo że znajduje się tam ograniczenie do 70km/h i czarny punkt, wszyscy tam zasuwają więcej.

Międzyrzecz, woj. lubuskie, ul. Staszica

Piotr: Przy tej ulicy znajdują się trzy szkoły (liceum, gimnazjum i szkoła podstawowa). Uczęszcza do nich blisko dwa tysiące dzieci. Jedynym obostrzeniem jest ustawiony znak ograniczający prędkość do 40 km/h, jednak nie jest on przestrzegany przez kierowców. Kierowcy z uwagi na to, że jest to bardzo długi odcinek prosty jeżdżą tutaj z prędkością przekraczającą dopuszczalną.

Wg mnie powinny tutaj pojawić się nawet dwa takie fotoradary. Jeden na wjeździe od strony ul. Ks. Skargi, a drugi od wjazdu, od strony ul. 30 Stycznia. Z pewnością poprawiłoby to bezpieczeństwo dzieci uczęszczających do szkół. Policja i ITD pojawia się tutaj sporadycznie, głównie prewencyjnie, sprawdzając autokary dowożące dzieci do szkół. Nigdy nie widziałem, aby policja kontrolowała tam prędkość.

ŁÓDZKIE

Radomsko, woj. łódzkie, ul. Inwestycyjna

Piotr: Myślę, że fotoradar powinien stanąć na ulicy Inwestycyjnej w Radomsku. Jest to strefa przemysłowa, składająca się z kilku ulic, ale na odcinku ul. Inwestycyjnej jest nadal strefa zabudowana z ograniczeniem do 50km/h. Niestety, prosty, długi odcinek jest idealny na rozwijanie astronomicznych prędkości przez tiry, samochody osobowe. Są tu urządzane motocyklowe wyścigi w sezonie letnim. Chodniki przy drodze są często uczęszczane przez rodziny z dziećmi, jak i same dzieci. Jest również wiele wyjazdów z firm. Nagminne przekraczanie dozwolonej prędkości (50km/h) stanowi realne zagrożenie dla zdrowia i życia osób korzystających z tej drogi.

Łódź, ul. Obywatelska

Maciek: Należałoby ustawić fotoradar przy przejściu dla pieszych na ul. Obywatelskiej 114 w Łodzi. Samochody nagminnie przekraczają tam prędkość i wyprzedzają przed przejściem dla pieszych.

Konstantynów Łódzki, woj. łódzkie, ul. Lutomierska

Waldemar: Z pewnością fotoradar jest potrzebny na ulicy Lutomierskiej (droga wojewódzka nr 710) w Konstantynowie Łódzkim, ponieważ w okolicy znajduje się szkoła podstawowa. Jest to teren zabudowany a na drodze duże natężenie ruchu. Ulica Lutomierska to prosty, kilku kilometrowy odcinek drogi bez żadnych elementów spowalniających. Ulica wyprowadza ruch z Łodzi w kierunku południowo–zachodnim (Sieradz, Zduńska Wola). Notorycznie dochodzi do znacznego przekraczania prędkości. Większość aut porusza się z prędkością około 100 km /h, mino dopuszczalnego w tym terenie 50 km/h, a w okolicy szkoły 40 km /h. “Wiecznie spieszący się kierowcy ” wykonują manewry wyprzedzania w okolicach przystanków tramwajowych i autobusowych, mimo występującego na tym odcinku całkowitego zakazu wyprzedzania. Jest to odcinek dość niebezpieczny, dochodzi tu do licznych zdarzeń drogowych. Niestety ze względu na niższa kategorie drogi (droga wojewódzka), mimo interwencji mieszkańców, nie udało się przekonać CANNRD do zainstalowania tu takiego urządzenia.

Łódź, skrzyżowanie ul. Spornej i Boya-Żeleńskiego

Maciek: Uważam, że istnieje zdecydowanie pilna potrzeba ustawienia prewencyjnego radaru na skrzyżowaniu ulicy Spornej i Boya- Żeleńskiego. Samochody jadące ul. Sporną w kierunku północnym rozpędzeni na dwupasmowej Zagajnikowej nagle wjeżdżają zwykle szybko na wzniesienie i za nim jest skrzyżowanie i przejście dla pieszych. Pomimo ograniczenia prędkości do 40 km/h, pojazdy czesto jadą i 80km/h. W okolicy znajduje się poczta, dwie apteki i centrum handlowe osiedla. Wiele osób zginęło na tym skrzyżowaniu i miało miejsce wiele stłuczek.

Łódz, skrzyżowanie ul. Przybyszewskiego z Czajkowskiego

Arek: Fotoradar jest potrzebny w Łodzi na ulicy Przybyszewskiego na wysokości Czajkowskiego, gdzie ciągnie się przez dwa kilometry prosta droga między osiedlami Widzewem a Olechowem. Na przejściu dla pieszych trzeba czekać po kilkanaście minut a w pobliżu są dwie duże szkoły podstawowe, przedszkola, gimnazjum i park.

Łódź, ul. Pojezierska, odcinek pomiędzy ul. Zgierską a ul. Sierakowskiego

Andrzej: Fotoradar powinien stanąć przy ul. Pojezierskiej w Łodzi , pomiędzy ul. Zgierską a ul. Sierakowskiego. Przy ul. Pojezierskiej nr 10 znajduje się szkoła podstawowa. Wjeżdżając w ulicę Pojezierską od ulicy Julianowskiej jezdnia zwęża się do jednego pasa , często można zaobserwować ‘’wyścigi’’, w celu zajęcia pasa z dużo większą prędkością niż dopuszczalna, kończące się na lub przed przejściem dla pieszych prowadzącym do szkoły. W okolicy przejścia znajduje się również skrzyżowanie.

Bełchatów, woj. łódzkie, ul. Wojska Polskiego

Marysia: Nie zaszkodziłoby, a wręcz chyba by pomogło, postawienie fotoradarów w Bełchatowie, na ul.Wojska Polskiego, na odcinku od skrzyżowania z Al.Wyszyńskiego i Armii Krajowej do Grocholic. Odcinek ten traktowany jest przez kierowców jak fragment drogi ekspresowej.

Konopnica, woj. łódzkie, ul. Bohaterów Września

Tomek: Najlepszym miejscem na ustawienie fotoradaru w Konopnicy jest ul. Bohaterów Września. Dozwolona prędkość to 30km/h jednak kierowcy nie stosują się do danej prędkości. Uważam, że fotoradar zarabiał by tam krocie.

Skotniki, woj. łódzkie

BOGDAN: Często dochodzi tu do wypadków śmiertelnych. Jest ograniczenie do 40 km/h, ale kierowcy nic sobie z niego nie robią. Jest tam także przejście dla pieszych, na którym samochody wyprzedzają. Tam jest potrzebny fotoradar. W Strykowie, 8 km dalej, stoi fotoradar jako atrapa. Można byłoby go przenieść tam, gdzie jest on rzeczywiście potrzebny, bo uratuje czyjeś życie i to nie jedno.

Sulejów, woj. łódzkie, ul. Klasztorna

B.S.: Często wydaje się, że tam gdzie powinny naprawdę być to niestety ich brak. W miejscowości Sulejów na drodze do Opactwa Cystersów jest tak niewyważony zakręt, że wypadków jest mnóstwo - niestety spowodowanych często przez ludzi tam mieszkających. Rodzina, która mieszka przy owym zakręcie ogrodzenie naprawia kilka razy w roku.

Rawa Mazowiecka, woj. łódzkie, ul. Katowicka

Goncior: Jest takie miejsce w Rawie Mazowieckiej na ulicy Katowickiej, gdzie radar wydaje się niezbędny. Dopuszczalna prędkość 50 Km/h, ale z racji że jest to nowy asfalt, kierowcy gnają tam ponad 100 km/h. Miejsce znajduje się przy zalewie, co powoduje że w piątek i sobotę jest miejscem zajadów i spotkań wszelkiego rodzaju towarzystwa, czasami mocno pijanego. Na tym odcinku, prędkość przekraczają auta i motocykle. Jest to bardzo niebezpieczne, ponieważ na tym 750 m odcinku znajdują się: dwa przejścia dla pieszych, szkolna hala sportowa, basen, korty tenisowa i teren rekreacyjny. Nie przeszkadza to kierowcom wyprzedzać z niedozwoloną prędkością, na przejściach dla pieszych.

Kluki, woj. łódzkie

Jerzy: Niezbędny jest fotoradar na drodze krajowej nr 8 przy wjeździe do miejscowości Kluki k/Bełchatowa (od strony Bełchatowa). Decyzja taka zapadłaby natychmiast, gdyby ktoś decydujący o instalacji fotoradarów zmierzył średnią prędkość jadących przez Kluki samochodów (zwłaszcza TIR-ów). Policja z Bełchatowa, pracująca tam dosyć często, z pewnością potwierdziłaby taką konieczność. Zagrożenie dla mieszkańców wsi jest olbrzymie. Świadczy o tym ilość wypadków, w tym znaczna część śmiertelnych, na drodze w obrębie wsi Kluki.

MAŁOPOLSKIE

Gaj, woj. małopolskie, ul. Zakopiańska

Jarosław: Potrzebny fotoradar w miejscowości Gaj na ulicy Zakopiańskiej koło restauracji "Pokusa". Dzieci przechodzą ze szkoły i do szkoły przez tę czteropasmową ulicę. Zastosowanie Fotoradaru będzie wymagało oznaczenia go odpowiednimi tablicami informacyjnymi, na co kierowcy zareagują i przejście będzie bezpieczniejsze. Obecnie nie ma tam fotoradaru i nie ma tam tablic o fotoradarze, a pojazd ITD robi koło tego miejsca zdjęcia, ze swoimi flashami oślepiając kierowców. Aby to jednak było możliwe ITD "załatwiło sobie" ograniczenie prędkości za pasami dla pieszych w miejscu gdzie nie ma żadnego zagrożenia. Przedłużenie ograniczenia za pasami było potrzebne dla ITD dlatego, że w tym miejscu łatwo im się wykonuje pomiar prędkości a przed pasami, a nie tam gdzie ten pomiar byłby potrzebny w celu poprawy bezpieczeństwa. Jest to doskonały przykład na zastosowanie ograniczenia, jako "pułapki" w miejscu, gdzie nie ma zagrożenia bezpieczeństwa, ale jest potrzeba załatania dziury budżetowej.

Babice, woj. małopolskie, trasa Oświęcim - Kraków

Waldemar: Moje odniesienie do fotoradarów jest bardzo pozytywne pod warunkiem, że są montowane w miejscach zagrażających bezpieczeństwu na drogach. Jedną z takich miejscowości są Babice w powiecie chrzanowskim. Jest to na trasie Oświęcim - Kraków. Przy ruchliwej drodze znajduje się szkoła, jak i wiele sklepów. Ograniczenia prędkości do 50 km/h kierowcy nie respektują. Doszło tam do kilku wypadków na przejściu dla pieszych. Sam jestem kierowcą zawodowym od 30 lat, ale staram się stosować do przepisów o prawie i ruchu drogowym. W w/w miejscowości są potrzebne dwa fotoradary: od strony miejscowości Wygiełzów i drugi od strony miejscowości Kwaczała. Koniecznie.

Zielonki, woj. małopolskie, skrzyżowanie ul. Krakowskie Przedmieście z ul. Garlicką

Mirek: DK 794, Ul. Krakowskie Przedmiescie, skrzyżowanie ulic: Krakowskie Przedmiescie / Garlicka na wlocie do miejcowosci Zielonki od strony Skały. Skrzyżowanie jest niewidoczne dla jadących, zazwyczaj rozpędzonych samochodów od strony miejscowości Skała. Nikt nie przestrzega ograniczenia prędkości w terenie zabudowanym 50 km/H. Przy skrzyżowaniu BRAK przejść dla pieszych, natomiast są dwa przystanki autobusowe. Dodatkowo, do skrzyżowania dochodzą drogi z osiedli domków jednorodzinnych. Bardzo niebezpieczne miejsce.

Szyce, woj. małopolskie

Bogumiła: Kierowcy omijając płatną A4 jadą tą droga. Doszło już do wielu wypadków, w tym pięciu śmiertelnych. Ostatnio zginęła kobieta na przejściu dla pieszych w Szycach. Między innymi tu brakuje radaru. Kierowcy jadący z górki rozwijają niesamowite prędkości a to teren zabudowany.

Nowy Targ, woj. małopolskie, ul. Kowaniec

Mieszkanka: Uważam, że fotoradar jest konieczny w Nowym Targu przy ul. Kowaniec. Głównie na odcinku od ul. Zielonej do przystanku MZK Nadleśnictwo. Tutaj kierowcy zupełnie lekceważą ograniczenia prędkości. Bywało inaczej, ale tylko wtedy, gdy naprzeciw wjazdu na ul. Kotlina pojawiał się samochód policyjnej drogówki.

Bukowno/k Olkusza, woj.małopolskie, ul. Puza

Troleybus: Odcinek na wysokości boiska i kortów tenisowych. Prosty odcinek drogi w terenie zabudowanym. Nagminnie użytkownicy samochodów, oraz motocykli, “testują” możliwości swych pojazdów... Spędzanie wolnego czasu w ogrodzie, gdy ścigacz z prędkością 200km/h przemknie ulicą dosłownie koło nosa (często na jednym kole) nie należy do przyjemności. Samochód rzadko który przejedzie tamtędy choćby 70km/h.

Na tejże ulicy znajduje się remiza strażacka, w której prawie co weekend odbywają się przyjęcia weselne. Jest też boisko piłki nożnej oraz korty tenisowe. Droga posiada tylko pobocze, nie ma chodnika, więc jest duże zagrożenie potrącenia pieszego.

Orawka, woj. małopolskie

Noges: Trasa numer 7 to jest Rabka-Zdrój Zabornia a Chyżne -granica. Bardzo ruchliwa droga (szczególnie TIRY) a fotoradar przydałby się na tej drodze w miejscowości Orawka (obok szkoły). Szkoła podstawowa przy tej drodze w ogóle nie zmusza kierowców do zwalniania a wręcz przeciwnie, dzieci muszą przebiegać przez jezdnię tuż przed szkołą, gdyż nie ma szans na spokojne przejście. Mała górka i prosta, szeroka jezdnia - nic więcej nie trzeba, aby rozwinąć dużą prędkość.

Rabka-Zdrój, woj. małopolskie

Internautka: W całej Rabce nie ma ani jednego radaru. Chętnie zobaczyłabym fotoradar przy szkole w której uczy się moje dziecko. Szkoła Podstawowa nr 4 w Rabce Zdrój znajduje się przy bardzo ruchliwej drodze krajowej. Ponieważ miejscowość znajduje się w górach, teren jest nierówny, a ulice z bardzo ostrymi zakrętami. Kierowcy (a szczególnie TIR-owcy) całkowicie ignorują te zagrożenia i znaki, że znajduje się tu szkoła z małymi dziećmi. Zasuwają z prędkością 100 km/godz.

MAZOWIECKIE

Warszawa, skrzyżowanie Alei Niepodległości z Odyńca

Karol: Bardzo niebezpieczne skrzyżowanie, regularnie dochodzi na nim do wypadków i kolizji. Powodem jest niezbyt dobrze wyprofilowane skrzyżowanie, ale największym - prędkość samochodów pędzących Aleją Niepodległości zarówno w stronę Centrum, jak i w stronę Ursynowa (odcinki od poprzednich skrzyżowań dają możliwość rozpędzenia się zdecydowanie powyżej dopuszczalnej prędkości).

Kolizje na tym skrzyżowaniu przede wszystkim zagrażają pieszym. Samochody wytrącone z toru często wpadają na przejścia dla pieszych. W pobliżu znajduje się Ogród Jordanowski. Oznakowanie przejścia znakiem T-27: "przejście dla pieszych szczególnie uczęszczane przez dzieci" - to zbyt mało dla poprawienia bezpieczeństwa w tym miejscu.

Warszawa, skrzyżowanie ul. Czerniakowskiej i Gagarina

Jan: Fotoradar jest tam potrzebny między innymi ze względu na fakt, iż w pobliżu znajduje się szkoła i przedszkole, a także boisko. W powyższym miejscu dochodzi do wielu wypadków i kolizji.

Warszawa, skrzyżowanie ul. Puławskiej i Malczewskiego

Karol: Dochodzi tam regularnie do wypadków, także śmiertelnych. Samochody jadące Puławską w stronę południową rozpędzają się i stanowią ogromne zagrożenie. Znajduje się tam ruchliwe przejście dla pieszych a lewoskręt (jadąc Puławską z południa) jest słabo widoczny.

Warszawa, skrzyżowanie ul. Puławskiej i Poleczki

Katarzyna: Bardzo często autobusy i nie tylko, przejeżdżają skrzyżowanie na czerwonym świetle. Tam potrzebny jest fotoradar.

Warszawa, skrzyżowanie ul. Rzymowskiego z ul. Gotarda

Konrad: Chciałbym zwrócić uwagę na bardzo niebezpieczne miejsce w Warszawie, gdzie dochodziło już do wypadków śmiertelnych. Jest to ulica Rzymowskiego na Warszawskim Służewcu. Tu jezdnia jest traktowana przez niektórych kierowców, jak pas startowy w kierunku Ursynowa. Dopiero za wiaduktem kierowcy nieznacznie zwalniają, bo czasem stoi radiowóz z radarem. Natomiast najbardziej niebezpieczne miejsce to skrzyżowanie Rzymowskiego z ulicą Gotarda oraz przejście dla pieszych na wysokości ul. Bartłomieja. W pobliżu znajdują się dwie szkoły podstawowe, przedszkola, kościół i sklepy. Mieszkam tu od 20 lat i sam jestem kierowcą. Posiadamy w rodzinie trzy auta i codziennie jeździmy tą ulicą, ale będąc pieszym, korzystającym z tego przejścia, nie czuję się bezpiecznie.

Warszawa, skrzyżowanie ul. Chełmżyńskiej i Niepołomieckiej

Paweł: Na przesłanym zdjęciu widać skrzyżowanie ulicy Chełmżyńskiej i Niepołomickiej w Warszawie oraz przejście dla dzieci do szkoły. W tym miejscu wisi kamera, ale tylko prowizorka. My Rodzice prosimy o radar w tym miejscu. Bardzo często dochodzi tam do kolizji i wypadków śmiertelnych. Dokładnie rok temu, młodociany pirat drogowy, potrącił na tym przejściu dziewczynkę z naszej szkoły. Był tu też śmiertelny wypadek z udziałem motocyklisty i osobowego. Rok temu mnie też potrącił pirat drogowy, który dostał tylko mandat w wysokości 500 złotych. Świadków nie było, bo nikt wtedy nie jechał a policja powiedziała kierującemu, że kamera nie działa, więc się nie przyznał.

Paweł Ostrowski

Popłacin, woj. mazowieckie, droga krajowa nr 62

Małgorzata: Jestem mieszkanką miejscowości Popłacin, drogi krajowej nr 62, Płock-Włocławek. Patrzę z przerażeniem na bezpieczeństwo pieszych oraz rowerzystów poruszających się w miejscowości Popłacin. Otóż, ta miejscowość jest jedną z nielicznych na Mazowszu, która nie ma chodnika, jak i również fotoradaru, który ograniczyłby prędkość i bezpieczeństwo pieszych na prostym odcinku drogi nr 62.

Warszawa, ul. Płaskowickiej

Tomasz: Notorycznie łamane są ograniczenia prędkości na ul. Płaskowickiej (na odcinku między Indiry Gandhi a Roentgena). Często zdarza się to w weekendy w godzinach nocnych. Mieszkańcy bloków usytuowanych przy ulicy skarżą się na hałas. Potrzebny jest tam fotoradar.

Warszawa, ul. Kąty Grodzkie

Marcin: Mam mieszane uczucia, co do potrzeby instalowania fotoradarów. Najczęściej odczuwam je, jako próbę wymuszenia lub nieuzasadnionych restrykcji, jednak czasem widzę miejsca, gdzie by się przydał: W Warszawie na ulicy Kąty Grodzkie w okolicach osiedla VictoriaDom przy zakrętach. Mieszkam w pobliżu i nieraz widzę kierowców, którzy nagminnie przekraczają dozwoloną tutaj prędkość tj. 40 km/h, a jest to uzasadnione z powodu zakrętów i ograniczonej widoczności. Sam nieraz mam kłopoty z wyjazdem z bocznej drogi.

Warszawa, Al. Wilanowska, pomiędzy Al. Sikorskiego i Al. Sobieskiego

Hanka: Fotoradary są potrzebne na nowo wybudowanej części Al. Wilanowskiej, pomiędzy Al. Sikorskiego i Al. Sobieskiego. Ruch na tym odcinku bardzo się zwiększył, a wraz z tym także hałas pędzących samochodów notorycznie przekraczających na tym odcinku dopuszczalną prędkość. Nie mówiąc już o ścigających się w nocy motocyklach.

Warszawa, ul. Ostródzka

Anna: Jeszcze niedawno poruszałam się tylko samochodem, ale od roku zamieniłam auto na wózek dziecięcy i zaczął się koszmar. Wąska, kręta droga, co 200m trzeba przechodzić na drugą stronę (kończy się chodnik), a kierowcy jadący 100km/h i pisk opon na zakrętach to norma. Przejście przez jezdnię to też niezła szkoła. Często czekam nawet 10min na to aż droga będzie pusta, bo zatrzymać się nikt nie może.

Warszawa, skrzyżowanie ul. Bohaterów Warszawy z ul. Kolorową

Agnieszka: Zaraz obok Balbinki. Bardzo niebezpieczne miejsce. Przy skrzyżowaniu mieści się szkoła, przedszkole i bloki mieszkalne. Jest to jedna z głównych arterii Ursusa, gdzie kierowcy nie respektują zasady pierwszeństwa prawej strony i prawie wszyscy mocno przekraczają prędkość. Uważam, że właśnie w tym miejscu przydałby się fotoradar, sygnalizacja świetlna lub bardzo czytelne znaki ograniczenia prędkości i pierwszeństwa przejazdu.

Warszawa, skrzyżowanie ul. Marcina Kasprzaka z ul. Józefa Bema

Jaco: Jestem mieszkańcem Woli od 21lat. Jestem także kierowcą z 25-letnim stażem. Mieszkam na osiedlu w pobliżu tego skrzyżowania. Zauważyłem, że ten prosty odcinek drogi niestety kusi wielu kierowców do przyciśnięcia gazu. Niestety nie obyło się bez wypadków. Dodatkowo gdy zaczyna się sezon letni to bardzo często słychać wieczorne wyścigi na tzw. "kosiarkach". Uważam, że przyda się tu fotoradar.

Warszawa, ul. Hubala-Dobrzańskiego, osiedle Groty

Mateusz: Ta ulica jeszcze do niedawna była spokojna i rzadko uczęszczana. Jednak wraz z rozwojem terenów pod Warszawą zaczęło nią uczęszczać dużo samochodów, które szybko chcą skrócić sobie drogę do miasta omijając główne ulice. Przy ulicy znajdują się wyjazdy z garaży, dlatego na całej długości jest zakaz wyprzedzania i ograniczenie do 50km/h, jednak zarówno zakaz, jak i ograniczenie są nagminnie łamane przez kierowców. Na jesieni miał nawet miejsce wypadek i samochód wypadł z drogi i staranował płot domu, przejeżdżając wcześniej po chodniku. Całe szczęście nikomu nic się nie stało.

Mateusz

Warszawa, skrzyżowanie ul. Adama Mickiewicza z ul. Zajączkową

Piotr: W Warszawie przy skrzyżowaniu ulicy Adama Mickiewicza z ulicą Zajączkową, przy zjeździe z wiaduktu na Andersa, są przynajmniej 1-2 stłuczki w tygodniu. Auta z wyremontowanego wiaduktu zjeżdżają często z prędkością grubo ponad 100 km/h i w przeciwną stronę przy Placu Inwalidów, na wysokości przejścia dla pieszych. Przejście przez cztery pasy jezdni, gdzie kierowcy mają w nosie pieszych i pędzą około 100 km/h, często na kolejnych światłach nie mogą wyhamować i przejeżdżają na czerwonym. Mega niebezpieczne.

Warszawa, al. Rzeczypospolitej

Bogumił: W 2012 na Al. Rzeczypospolitej w Warszawie zwiększył się ruch na tej ulicy. Nie sposób bezpiecznie przez nią przejść. Już był jeden wypadek śmiertelny. Co będzie dalej można się domyślać. Kierowcy nagminnie traktują tą ulicę, jako "pas startowy", a nocą urządzają sobie wyścigi.

Warszawa, skrzyżowanie ul. Grójeckiej z ul. Wawelską Trolu609: Moim zdaniem fotoradar powinien stanąć na skrzyżowaniu ulicy Grójeckiej z Wawelską lub Kopińską. Dochodzi tu do bardzo wielu wypadków, więc może fotoradar ograniczył by ich liczbę?

Warszawa, skrzyżowanie ul. Racławickiej z ul. Żwirki i Wigury

Tomasz: Fotoradar, tak zaawansowany jak na Witosa w Warszawie, powinien stanąć na skrzyżowaniu Racławickiej z ul. Żwirki i Wigury. Jadąc Racławicką przy skręcie w lewo kierowcy nagminnie jeżdżą na czerwonym oraz skręcają w lewo z pasa do jazdy prosto. Tam już było kilka wypadków, bo jadąc tak blokują drogę kierowcom z naprzeciwka, oraz padają na pieszych na przejściu.

Warszawa, ul. Racławicka, na odcinku Wołoska – Miłobędzka

Robert: Z pewnością radar jest potrzebny na ulicy Racławickiej w Warszawie, na odcinku Wołoska – Miłobędzka. Jest to odcinek, na którym doszło już do kilku poważnych wypadków (w tym jeden śmiertelny). Na tym odcinku praktycznie nikt nie przestrzega przepisów, codziennie można oglądać “wyścigi” zarówno samochodów jak i motocykli. Warszawa, skrzyżowanie Połczyńskiej-Powstańców Śląskich-Dźwigowej

Artur: Najlepsze miejsce na fotoradar w Warszawie to skrzyżowanie Połczyńskiej-Powstańców Śląskich-Dźwigowej. Postawiony tam fotoradar generowałby kasę taśmowo, ponieważ chcący wjechać pod tunele na ul. Dźwigowej notorycznie blokują przejazd Połczyńską. Korek na Połczyńskiej od strony Ożarowa Mazowieckiego (także A2) potrafi się dzięki temu skrzyżowaniu korkować na kilka kilometrów (czasem od granic miasta).

Warszawa: ul. Sokratesa, na odcinku między Kasprowicza a Wólczyńską

Ania: Fotoradar przydałby się przy ul. Sokratesa na Bielanach, między Kasprowicza a Wólczyńską. Jest to kawałek prostej, na której do niebotycznych prędkości rozpędzają się samochody. Już nie mówię, że w nocy nie da się nieraz spać, bo non stop słychać tylko odgłos samochodowych i motorowych silników, ale chodzi głównie o bezpieczeństwo. Przy stacji Shell jest przejście dla pieszych, nie ma świateł. Przechodzi tu mnóstwo osób, głównie starszych ludzi, którzy nie potrafią oszacować czasu na przejście z jednej strony ulicy na drugą. Niejednokrotnie byłam świadkiem sytuacji, w której rozpędzony samochód w ostatniej chwili, z piskiem opon zatrzymywał się.

Warszawa, Al. Jerozolimskie 96 Joanna: Moim zdaniem powinien stać fotoradar przy ul. Al.Jerozolimskie 96 przy budynku Medicover. Nie ma tam świateł dla pieszych więc kierowcy jeżdżą jak opętani, nie zauważają pieszych. Nie raz już się zdarzyło że pierwszy i drugi samochód zatrzymały się w celu przepuszczenia pieszego na pasach, a trzeci samochód jedzie jakby cała droga należała do niego. Przecież nie ma sygnalizacji.. Wg mnie, to jedno z bardziej niebezpiecznych przejść. Miejsce znajduje się na odcinku dworzec zachodni – centrum w Warszawie. A tym bardziej należy coś zrobić z tym skrzyżowaniem, bo często dochodzi tam do wypadków. Jest znak – zakaz wjazdu – no ale jak go nie łamać? Przecież by dojechać do pracy, jadąc od strony dw. zachodniego, trzeba jechać do centrum, tam zawrócić i dopiero będzie można skręcić do placu pracy/przychodni. Rafał: Aleje Jerozolimskie na odcinku od Placu Zawiszy w kierunku Dworca Zachodniego.

Na tym odcinku jest przejście dla pieszych na wysokości parkingu samochodowego i wyjazdu z ulicy Spiskiej. Jest tam też przystanek autobusowy. Kierowcy absolutnie traktują ten odcinek jak pas startowy dla swoich samochodów, nie zważając ani na przejście dla pieszych ani na innych uczestników ruchu.

Wielokrotnie zdarzało się, że samochody zatrzymywały się na jednym pasie, żeby przepuścić pieszych, a na drugim pasie samochody jechały nierzadko przekraczając dozwoloną prędkość. Ilość stłuczek jaka ma miejsce przy tym przejściu jest pewnie wysoka. Szczęście, że nikt jeszcze na tym przejściu nie zginął. Niestety bardzo rzadko, albo w ogóle, nie widać na tym odcinku policji, która by pilnowała porządku.

Warszawa, ul. Izbicka

Tomasz: Radary powinny się tu znaleźć. Kierowcy jeżdżą często jak szaleni, tym bardziej, że w okolicy mieszka sporo ludzi z dobrymi samochodami. Wielokrotnie znacznie przekraczają prędkość, w tym także motocykliści, szczególnie latem. A jest to typowa ulica willowa, w dodatku z dużą liczbą przystanków i często kursujących autobusów, zza których wychodzą przechodnie. Latem wielu rowerzystów, całe rodziny z dziećmi na rowerach. Bardzo łatwo o nieszczęście.

Warszawa, ul. Gilarska

Maciek: Ul.Gilarska prosty odcinek ok. 300 m wąskiej drogi otoczonej z obu stron budynkami mieszkalnymi, szkoła podstawowa o bardzo dużym natężeniu ruchu. Kierowcy nagminnie łamią przepisy, wyprzedzają na skrzyżowaniu i na pasach przekraczając znacznie dozwoloną prędkość. Mieszkańcy wielokrotnie zwracali się do różnych instytucji o pomoc w ograniczeniu niebezpieczeństwa. Montaż fotoradaru lub odcinkowego pomiaru prędkości wpłynąłby znaczaco na poprawę bezpieczeństwa pieszych w tym dzieci oraz mieszkańców.

Raszyn, woj. mazowieckie, skrzyżowanie ul. Słowikowskiego i Al. Krakowskiej

Soliton: Codziennie przejeżdżam przez skrzyżowanie ul. Słowikowskiego i Al. Krakowskiej w Raszynie i prawie za każdym razem obserwuję tam niebezpieczne sytuacje drogowe. Otóż kierowcy jadący Al. Krakowską w kierunku południowym, po pokonaniu zwężeń w miejscu budowy obwodnicy autostradowej przy lotnisku Okęcie oraz po minięciu skrzyżowania z ul. Na Skraju nagle dostrzegają 3-pasmową drogę i za wszelką cenę próbują nadgonić czas. Notorycznie dochodzi tu do przekraczania prędkości, przejeżdżania na czerwonym świetle przez skrzyżowanie z ul. Słowikowskiego oraz innych niebezpiecznych sytuacji. W szczególności dużo niebezpiecznych sytuacji następuje w godzinach, gdy samochody ciężarowe mogą przejeżdżać przez Warszawę.

Runów, woj. mazowieckie, trasa Piaseczno-Tarczyn

Murlosh: Na odcinku od Głoskowa do Prac jest wygodna, wyremontowana i w miarę prosta droga. Ten odcinek zaczyna się po obu stronach drogi ogródkami działkowymi, laskiem, następnie polem. Pobocze zadrzewione, więc wydaje się kierowcom, ze można szaleć. Skutkiem tego jest wiele wypadków, w tym śmiertelne. Dlatego wprowadzono: ograniczenia prędkości, wyraźne oznakowanie terenu zabudowanego, a na wysokości Runowa zakaz wyprzedzania. Nikt się tym nie przejmuje! Nawet dzisiaj widziałem ciężarówkę wyprzedzającą na zakazie wyprzedzania.

Fotoradar powinie być mniej więcej na wysokości sklepu Groszek, tam gdzie jest ograniczenie prędkości do 40 km/h, przystanek autobusowy, zakaz wyprzedzania. Na całej długości tego odcinka brak pobocza, o chodniku nie wspominając! Droga jest niebezpieczna bez względu z którego kierunku się jedzie.

Czerwin, woj. mazowieckie

Jan: Potrzebny jest fotoradar w miejscowości Czerwin, gdzie przebiega droga wojewódzka nr 627. Ukształtowanie terenu powoduje, że samochody jeżdżą z prędkością 70-80km na godzinę. Nikt nie kontroluje tu prędkości. Nie ma też znaków ograniczających prędkość. W przeciwieństwie do innych wsi. Ludzie przemykają pomiędzy jadącymi samochodami. Droga ta przebiega przez sam środek wsi. Ruch jest duży bo drogę parę lat temu wyremontowano i jeżdżą tędy na Mazury.

Konstancin-Jeziorna, woj. mazowieckie, ul. Borowa

Beata: Od kilku lat prosimy o fotoradar na ul.Borowej w Konstancinie-Jeziornej. Na tej ulicy było już kilkanaście groźnych kolizji. Tu często samochody lądują na bramach prywatnych posesji, oczywiście z powodu nadmiernej prędkości. Zaznaczam, że ta ulica służy jako przelotowa z Piaseczna do Warszawy. Jest tu ograniczenie prędkości takie, jak na terenie zabudowanym. Niestety kierowcy czują się jak na autostradzie i pędzą z prędkością 100 km/h lub więcej. Pragnę zauważyć, że na tej ulicy jest tylko jeden wąski chodnik.

Legionowo, woj. mazowieckie, Al. Sybiraków Magdalena: W Al. Sybiraków w Legionowie (niedaleko Szkoły Podstawowej nr 8) w niedalekiej odległości jest też przedszkole. Na tej ulicy jest ograniczenie prędkości do 30 km/h, ale zdaje się, że nikt tego nie przestrzega.

Mława, woj. mazowieckie, ul. Kopernika

Emilia: Fotoradar powinien stanąć na ulicy Kopernika w Mławie, gdzie nagminnie organizowane są wyścigi samochodowe przez bezmyślnych kierowców. 30 grudnia zostały potrącone tam dwie osoby, 18-letnia dziewczyna nie przeżyła tego wypadku, a chłopak trafił w ciężkim stanie do szpitala w Warszawie. Przy tej ulicy znajduje się basen, więc przejście dla pieszych jest szczególnie uczęszczane przez młodzież i rodziców z dziećmi. Zadbajmy o ich bezpieczeństwo.

Leśniakowizna, woj. mazowieckie, ul. Kasprzykiewicza

Marta: Bardzo prosimy o ustawienie radaru lub progu zwalniającego w Leśniakowiźnie przy ul. Kasprzykiewicza (w okolicach ul. Poligonowej). Jest to droga powiatowa, po której porusza się bardzo dużo samochodów ciężarowych, które nie przestrzegają ograniczenia 50km/h. Większość kierowców znacznie przyspiesza w momencie wyjazdu spoza zakrętu, kiedy zobaczą przed sobą prostą drogę w kierunku Majdanu. No i jest to wspaniałe miejsce na pokazy osiągów prędkości dla motorów i kładów, które są zmorą tego miejsca.

Radom, woj. mazowieckie, skrzyżowanie Wierzbickiej i Toruńskiej/Wjazdowej

Dawid: Wielkie brawa za fotoradar przy szkole (skrzyżowanie Wierzbickiej i Toruńskiej/Wjazdowej). Tam stać powinien na stałe, jak i przy wszystkich szkołach ulokowanych przy ruchliwych ulicach

Mroków, woj. mazowieckie, skrzyżowanie al. Krakowskiej z ul. Szkolną

Malgoz: Proponuję fotoradar na skrzyżowaniu al. Krakowskiej z ul. Szkolną. To bardzo niebezpieczne skrzyżowanie przy szkole podstawowej i gimnazjum. W każdym tygodniu dochodzi tu do wypadku.

Piaseczno, woj. mazowieckie, al. Lipowa, odcinek Zalesie Dolne-Zalesinek-Gołków

Gucio: Fotoradar potrzebny jest na al. Lipowej w Piasecznie. Jezdnia bez pobocza, brak chodnika, ograniczenie 30 km/h. Drpga stała się obwodnicą wojewódzkiej. Dochodzi tutaj do szerokiego łamania przepisó ruchu drogowego i zagrożenia.

OPOLSKIE

Opole, woj. opolskie, ul. Witosa

Rewal1: Wskazane byłoby zainstalowanie fotoradaru w Opolu przy ul. Witosa. Jest to długa dwupasmowa ulica, na której kierowcy w ciągu całej doby (szczególnie w nocy) testują osiągi swoich pojazdów lub też upajają się prędkością. W ciągu dnia zdarza się, że przy ulicy stoi patrol policji. W nocy żadne patrole - tym bardziej takie, które mogłyby w sposób jednoznaczny określić prędkość pojazdu - nie pojawiają się tam.

PODKARPACKIE

Iskrzynia, woj. podkarpackie, dk 9

BOBO: Przydałby się fotoradar na krajowej drodze nr 9 w miejscowości Iskrzynia. Jest tu bardzo długa prosta, ograniczenie prędkości do 50 km, koło drogi głównej znajduje się szkoła, przedszkole, kościół. Dzieci muszą chodzić poboczem. Często dochodzi do wypadków, ponieważ po długiej prostej jest ostry zakręt i samochody osobowe, ale w większości ciężarowe wypadają z tego zakrętu i znajdują się w rowie lub koło czyjejś posesji. Policja nic sobie z tego nie robi,raz na miesiąc lub na dwa, stanie na chwilkę radiowóz i tyle.

PODLASKIE

Suwałki, woj. podlaskie, skrzyżowanie ul. Utrata z ul. Waryńskiego

Maria: Jestem mieszkanką Suwałk. Przez miasto pędzą sznurami tiry i samochody osobowe. Miasto bezskutecznie upomina się o obwodnicę. Dochodzi do wielu wypadków. Przy skrzyżowaniach ul. Utrata z Waryńskiego oraz Utrata z Sejneńską dzieci chodzą do pobliskiej szkoły, a kierowcy nie przestrzegają zasad prędkości. Nie zwracają też uwagi na sygnalizację świetlną. Jeżdżą tam bezkarnie. Przed laty na jednym z tych skrzyżowań zostałam potrącona przez rozpędzony samochód, podczas, gdy prawidłowo przechodziłam na przejściu dla pieszych. Uważam, że tam powinny stać fotoradary.

Białystok, woj. podlaskie, ul. Hetmańska

Elżbieta: Fotoradar moim zdaniem jest potrzebny w Białymstoku przy ul.Hetmańskiej w obie strony. Są to dwie jezdnie z trzema pasami ruchu. Trzeba tam stać nawet kilka minut, aby przejść na drugą stronę, albo aż zmienią się światła. Kierowcy jadą tam jak autostradą 80km/h. NIE ZWALNIAJĄ W OGÓLE.

Podjanowszczyzna, woj. podlaskie, trasa Białystok - Kuźnica.

Ruda: Z jednej strony jest szkoła i przystanek, z drugiej sklep i przystanek. Wyjazdy umiejscowione są na górce. Brak szans na 100% widoczność. Ograniczenie prędkości do 60 km/ha, ale praktycznie nikt nie zauważa znaków, nikt ich też nie respektuje. Koszmar. Trudno włączyć się do ruchu, dzieci boją się przechodzić przez jezdnię. Średnia prędkość jazdy kierowców to 100-120 km/ha. Zwalniasz według znaku - trąbią. Fotoradar zwróciłby się w ciągu miesiąca. Życie ludzkie bezcenne.

POMORSKIE

Gdańsk, woj. pomorskie, ul. Polanki

Gdańszczanin: W mojej opinii, bardzo wskazany byłby fotoradar na ulicy Polanki w Gdańsku, gdzie ograniczenie prędkości do 40 lub 50 km/h jest notorycznie łamane. Znajdują się tam dwa szpitale. Od trzech, czterech latach nie widziałem policyjnego radaru w tym miejscu

Strzelno, woj. pomorskie

Darek: Jest tam drga prowadząca do Jastrzębiej Góry, Karwi i Władysławowa z drugiej strony. Na drodze tej jest duży ruch. W okresie od kwietnia do października wzrasta o 100 do 200 procent, albo i jeszcze więcej. Widzę codziennie jak dochodzi do zagrożeń w ruchu drogowym i z udziałem pieszych (na razie nie doszło do żadnej tragedii z wyjątkiem kolizji). Krzyżówka ma ograniczenie widoczności ze strony Jastrzębiej Góry. Przez tę krzyżówkę ludzie i dzieci przechodzą do szkoły, na przystanki, do kościoła, domu kultury, oraz przedszkola i placu zabaw.

Droga ta i skrzyżowanie jest bardzo często używana ze względu na skład budowlany oraz dojazd do miejscowości związanych z morzem. 1 na 100 samochodów jedzie tu zgodnie z przepisami, a "idiotów" nie brakuje. Jest to idealne miejsce na fotoradar.

Gdańsk, woj. pomorskie, ul. Sobieskiego

archicar: Ulica jest w stanie agonalnym, krater na kraterze, przełom za przełomem, doły, fale i wszystko co można sobie wyobrazić. Od 20 lat prosimy, błagamy i nic. Absolutne zero reakcji. Nie mniej jednak jadąc z wyżej położonego Suchanina w kierunku centrum Wrzeszcza, dosłownie w dół, są WARIACI, którzy potrafią rozwinąć prędkość grubo powyżej wymaganych 40 km/h. Zdarzają się nawet auta ciężarowe i co najbardziej drażniące, autobusy ZKM! Nie ma szansy, aby jezdnię tę zaopatrzyć w progi zwalniające, zresztą niewiele by dały, bo kierowcy będą je omijać po chodnikach. Przydałby się natomiast tam właśnie fotoradar. Najlepiej przed skrzyżowaniem z ulicami Wileńską i Jarową. To bardzo niebezpieczne skrzyżowanie, w pobliżu którego są dwa przystanki autobusowe. Co chwila dochodzi tam do stłuczek, głównie za sprawą pędzących w dół aut.

Rekowo Górne, woj. pomorskie, ul. Pucka

Arek: Na krótkim odcinku (około kilometra) drogi 216 prowadzącej na półwysep helski zginęło już kilkanaście osób, a mniejszych lub większych kolizji jest tam każdego tygodnia kilka lub kilkanaście. Obowiązuje tam ograniczenie prędkości do 70 ale ta droga jest tak źle wykonana, że w deszczowe dni przy prędkości 50 km/h auta wpadają w poślizg. Ten krótki odcinek drogi jest kręty w lesie, tutejsi mieszkańcy nazywają ten odcinek "górka śmierci" inni "rekowska górka".

Gdynia, woj. pomorskie, ul. Zielona

Kamil: Chodzi o ulicę Zieloną, która łączy dzielnicę Babie Doły z centrum Gdyni. Jest to dwa i pół kilometra na terenie zabudowanym, jedyna droga do osiedla, która składa się z jezdni podzielonej na dwa pasy, każdy prowadzący w jedną stronę. Z uwagi na niewielkie zagęszczenie budynków mieszkalnych, droga wydaje się mieścić poza terenem zabudowanym. Jednakże znajduje się na terenie miasta, a lokalizacja nie sprzyja przestrzeganiu przepisów przez kierowców. W miejscu, gdzie dopuszczalna jest jazda z prędkością 50 km/h zdarzają się kierowcy jadący nawet 150 km/h. Jest to o tyle niebezpieczne, że przy drodze znajdują się przystanki autobusowe bez zatoczek, kontrowersyjnie umieszczone przejścia dla pieszych, dzikie zwierzęta oraz piesi spacerujący po oddzielonej od drogi jedynie pasem zieleni drodze rowerowej, zaś po obu stronach znajdują się rzędy potężnych drzew gotowe dość brutalnie wyhamować pędzący samochód. Dodatkowo ze względu na powstające lotnisko musiano wymienić lampy oświetlające drogę na niewielkie latarnie, co skutkuje zmniejszeniem widoczności i niekiedy wymusza jazdę na światłach drogowych. Nadmienić należy, że na tej drodze zdarzały się już wypadki, również śmiertelne, a także nietypowe, jak przykładowo zderzenie z dzikiem.

Tuchom, woj. pomorskie, dk 20

Ewa: Jest to obszar, który wymaga poprawy bezpieczeństwa, np. przez zainstalowanie radaru. Nadmieniam, że w tym miejscu kierowcy notorycznie łamią przepisy ruchu drogowego poprzez jazdę z nadmierną prędkością, co na pewno potwierdzą policyjne statystyki. Ponadto w opisanym miejscu znajduje się bezpośrednio przy ww. drodze szkoła podstawowa, o której również nie ma żadnej informacji wzdłuż tej drogi.

Puck, woj. pomorskie, ul.Helska

Mla: U mnie na ulicy Helskiej w Pucku brakuje fotoradaru lub kontroli policji. Jest to główna droga na Półwysep Helski, gdzie jest ograniczenie prędkości do 50 km/h. W tym miejscu jest przejście, którym ludzie przechodzą m.in. idąc do kościoła, dzieciaki do szkoły. Niestety kierowcy ani się nie zatrzymują przed pasami, ani nie przestrzegają nakazanej prędkości. Już nie raz widziałem, jak niewiele brakowało, by jakiś pieszy wylądował pod kołami samochodu.

Leśna-Jania, woj. pomorskie

Dawid: Radar powinien być postawiony w miejscowości Leśna- Jania. Kierowcy jeżdżą jak chcą, nie zwracają uwagi na znaki, a dzieci wysiadające z autobusu szkolnego są narażone na wypadek.

Lębork, woj. pomorskie, ul. Chłopska

Szymek: Bardzo potrzebny jest fotoradar w Lęborku na ul. Chłopskiej. Po obu jej stronach są ogródki działkowe. Przez większą część roku chodzi tam sporo ludzi i ani jednego przejścia dla pieszych. Samochody mając tam taką super prostą ulicę, rozwijają niemałe prędkości. Wiosną i latem pełno tam również dzieci, które odwiedzają dziadków, rodziców, itd.

Kowale, woj. pomorskie, na skrzyżowaniu ulicy Świętokrzyskiej z ulicą Staropolską

M.Z: Kowale, koło Gdańska, na skrzyżowaniu ulicy Świętokrzyskiej z ulicą Staropolską. Jest tam przejście dla pieszych i przystanek autobusowy, na którym codziennie wysiadają dzieci wracające ze szkoły. Przejście ulicy Świętokrzyskiej przez przejście dla pieszych graniczy z cudem. Do tej pory były tam cztery potrącenia pieszych (w tym trzy ze skutkiem śmiertelnym) nie wspominając o wypadkach i stłuczkach samochodowych. Ale to wciąż za mało, aby postawić tam chociaż światła na żądanie lub próg zwalniający, nie wspominając o fotoradarze.

Reda, woj. pomorskie, ul. Fenikowskiego

Piotr: Proponuję fotoradary i policjantów z suszarkami na osiedlowych uliczkach, np. Reda ul. Fenikowskiego, gdzie kierowcy biją rekordy prędkości. Policja zarobi więcej jak na krajowej 6.

Rumia, woj. pomorskie, ul. Jana III Sobieskiego

Łukasz: Według mnie konieczny jest fotoradar w obydwu kierunkach przy ul. Jana III Sobieskiego przy przejściu dla pieszych koło przystanku SKM Rumia Janowo. Codziennie tamtędy muszę niestety przejść i jest to bardzo ryzykowne. Przejeżdżanie na czerwonym świetle z nadmierną prędkością (w obie strony), prędkość w granicach 80-90 też jest normą. Niestety(gdy jadę samochodem), aby dojechać do domu muszę skręcić niedaleko za tym miejscem na skrzyżowaniu w lewo(a co za tym idzie zmienić pas na lewy) i proszę sobie wyobrazić, że muszę trzymać często prędkość co najmniej w okolicach 80km/h, aby manewr był wykonalny, a i tak znajdzie się często mistrz slalomu, albo ktoś kto miga światłami żeby zjechać z pasa "bo mu za wolno". Byłem świadkiem jak samochód przejechał na czerwonym świetle przed kobietą prowadzącą wózek z dzieckiem.

ŚWIĘTOKRZYSKIE

Wólka Lipowa, woj. świętokrzyskie

Małgorzata: Droga krajowa nr 79, odcinek trasy Tarłów-Ożarów, na tym odcinku drogi powinien stanąć fotoradar. Odkąd wyremontowano tam drogę kierowcy jeżdżą jak szaleni. Ścigają się, gdyż jest ładny odcinek drogi.

Samborzec, woj. świętokrzyskie

Mieszkaniec: Droga krajowa nr 79 na trasie Sandomierz-Kraków w miejscowość Samborzec woj. świętokrzyskie, gdzie jest szkoła, pełno dzieci, przystanki PKS i bardzo dużo TIR-ów. Szkoda, że miejsca szczególnie narażone na wypadki drogowe są pomijane.

Ćmińsk, woj. świętokrzyskie, skrzyżowanie ulicy Świętokrzyskiej z Sienkiewicza

Małgorzata: Przy tej drodze mieści się szkoła, kościół, dwa przejścia dla pieszych i dwie górki, z których kierowcy zjeżdżają jak na sanach, byle szybciej. To bardzo niebezpieczne miejsce. Wypadków, w tym śmiertelnych, nie zliczę. Może fotoradar poprawi bezpieczeństwo na tej drodze.

ŚLĄSKIE

Częstochowa, woj. śląskie, ul. Szajnowicza-Iwanowa

Adam: Proponuję ustawić radar na północnej nitce dwujezdniowej ulicy Szajnowicza-Iwanowa (kierunek od ul. Obrońców Weterplatte do ul. Okulickiego) w Częstochowie - umiejscowienie radaru na wysokości budynku Szajnowicza-Iwanowa 57. W tym miejscu jest skrzyżowanie z ulicami osiedlowymi. Wielu kierowców jadących od ul. Obrońców Westerplatte, rozwija nadmierną prędkość. Droga w tym miejscu jest „z górki” co sprzyja nabieraniu prędkości. Na skrzyżowaniu często dochodzi do kolizji. Przynajmniej jeden wypadek był śmiertelny (kierowca Matiza wymusił pierwszeństwo, uderzenie w auto było tak silne, że Matiz koziołkował ok. 30-40 metrów, kierowca Matiza zmarł w drodze do szpitala). Ustawienie radaru fotografującego pojazdy z tyłu pozwoliłoby również „wyłapać” motocyklistów, którzy w letnie wieczory urządzają sobie tutaj wyścigi.

Chybie, woj. śląskie, ul. Bielska

Greg: Bardzo potrzebny jest radar w Chybiu przy ul. Bielskiej. Jest to bardzo przyjemny odcinek drogi dla kierowców. Ulica przebiega przez całe centrum, teren zabudowany, a kierowcy pozwalają sobie na prędkości zdecydowanie ponad 100 km/h.

Najgorsza sytuacja jest właśnie w samym centrum miasta od Alei Lipowej po ul. Cieszyńską. Jeździ tutaj mnóstwo rowerzystów i tylko czekać, aż zdarzy się kolejne nieszczęście. Doszło tutaj już do wielu przykrych sytuacji. Dodatkowo coraz częściej zdarza się, że kulturalni kierowcy przepuszczają pieszych, a za nimi rozpędzeni przestępcy drogowi rozpoczynają wyprzedzanie. Nie dość, że są same skrzyżowania co 50 metrów, to jeszcze droga jednopasmowa, centrum, linia ciągła!

Szkoda słów. Gmina już interweniowała, ale bezskutecznie niestety. A mieszkańcy modlą się, żeby to nie oni byli następną ofiarą. Raz na jakiś czas stanie policjant z suszarką, ale w miejscu w którym wyjeżdża się z miasta. Jak długo jeszcze będziemy narażeni na niebezpieczeństwo?

Bytom, woj. śląskie, ul. Miarki

Dawid: Uważam, że potrzebny jest fotoradar na ul. Miarki w Bytomiu. Jest to ulica jednokierunkowa, o dwóch pasach ruchu, więc sprawia wrażenie, że można nią szybko jechać. Jednak, ok. dwa lata temu miał tam miejsce wypadek śmiertelny (pieszy został potrącony). Dokładnie doszło do tego przy wyjeździe z ul. Moniuszki w ul. Miarki.

Około 200 metrów za tym skrzyżowaniem jest kolejne przejście dla pieszych, gdzie dosłownie przed momentem miał miejsce wypadek, którego byłem świadkiem. Chciałem przejść przez ulicę, na jednym pasie kierowca się zatrzymał, na drugim również, ale w tego drugiego wjechał rozpędzony "dostawczak". Śmieszne jest to, że pomimo tego, że ulica jest jedną z głównych w Bytomiu, nie ma na niej ani jednej sygnalizacji świetlnej.

Czeladź, woj. śląskie, trasa Katowice-Warszawa

Rafał: Skrzyżowanie leży na najbardziej uczęszczanym odcinku drogi krajowej w Polsce. Codziennie przejeżdżam tym skrzyżowaniem, z Czeladzi w stronę Będzina. Codziennie, gdy mam zielone światło widzę auto przejeżdżające w stronę Katowic lub Warszawy na czerwonym.

Rybnik, woj. śląskie, droga krajowa nr 78, na wysokości ul. Młynek

Jan: Bardzo potrzebny fotoradar w dzielnicy Ochojec przy DK 78 na wysokości ulicy Młynek. Jest to zabudowany teren w dolinie. Prosty odcinek drogi, samochody nie hamują i jadą z dużą prędkością. Trudno przejść przez drogę nawet na przejściu dla pieszych. Bardzo niebezpieczny odcinek. W miarę często ustawiają się policjanci i ruch zwalnia, ale teraz wszyscy mają radia CB. Po odjechaniu policji ruch wraca do normy. Często widzimy jak nieoznakowane policyjne auta z kamerami, właśnie na tym odcinku, zatrzymują pędzące samochody. Z jednej strony jezdni jest chodnik, ale strach z niego korzystać. Zarówno duże tiry, jak i osobówki, jadą jak po autostradzie. Latem duże natężenie szybko jeżdżących motocyklistów.

Będzin, woj. śląskie,ul. Marcelego Nowotki

Łukasz: Proponuję umieścić fotoradar na ulicy Marcelego Nowotki w Będzinie. Jest to droga powiatowa i nie można na niej zastosować progów zwalniających a ograniczenie prędkości wynosi 40 km/h. Brak zakazu wyprzedzania, jak i zastosowania linii ciągłej gdyż na całej długości, po obu stronach zlokalizowane są domy jednorodzinne. Droga jest specyficzna z uwagi na jej budowę - nawierzchnia jest z cegły klinkierowej o bardzo złej przyczepności, pofalowanym ułożeniu z garbem na jej środku co sprzyja bardzo mocnemu ściąganiu samochodu na pobocze przy jeździe w obu kierunkach. Większość kierowców mimo ograniczenia prędkości nie jedzie wolniej niż 70 km/h. Przekroczenia prędkości i wyprzedzanie na krawędzi ryzyka, to codzienność na tej ulicy i sprzyja temu jej bardzo długi odcinek prostej. Przy pasie drogowym są ustawione latarnie, które często są łamane przez rajdowców. W 2012 roku były na tej ulicy dwa wypadki śmiertelne z przekroczeniem prędkości o 100 procent i po spożyciu alkoholu, a także kilka poważnych kolizji. Kiedy doszło do jednej z nich został uszkodzony mój samochód, który był zaparkowany na poboczu.

Łukasz

Częstochowa, woj. śląskie, ul. Dekabrystów

Dangun: Brakuje fotoradaru na ulicy Dekabrystów w Częstochowie. Przez tę ulicę, z dużą prędkością, jeżdżą TIRY i niektóre samochody osobowe.

Częstochowa, woj. śląskie, skrzyżowanie ul. Rocha z ul. Goździków

Aleksandra: Jeśli mam jakiś wpływ na to, gdzie staną nowe fotoradary, to przesyłam propozycję dwóch miejsc. Droga ta prowadzi przez Częstochowę w kierunku Wielunia, przez Kłobuck. Jest szeroka i dobrej jakości, ale biegnie przez wzniesienia, co pewnie jest przyczyną tego, że prędkość, z jaka jadą kierowcy, zwłaszcza z góry, jest wielokrotnie przekraczana. Dodatkowo mało kto zwraca uwagę na zakaz wyprzedzania, co jest niebywale niebezpieczne, gdyż pas awaryjny tej drogi służy również jako chodnik. Mnóstwo razy widziałam, gdy napierający z tyłu pojazd zmuszał jadącego przed nim do zjechania na pas awaryjny, po którym szedł pieszy lub jechał rowerzysta. W miejscu, o którym piszę ulica Rocha krzyżuje się z ulicą Goździków (lewoskręt). Słyszałam o sytuacji, w której czekający na skręt samochód, został zepchnięty na sąsiedni pas przez jadący z góry, od strony Częstochowy samochód. Mieszkam przy ulicy Goździków i jestem pewna, że ulica Rocha, przed i za skrzyżowaniem z moją ulicą, to dobre miejsce do kontrolowania prędkości i poprawienia bezpieczeństwa uczestników ruchu.

Bujaków, woj. śląskie

Piotr: Na drodze krajowej nr 52 w miejscowości Bujaków, koło Bielska-Białej, jest skrzyżowanie, na którym zainstalowane są światła dla pieszych. Bardzo często są ignorowane przez kierowców. Długa prosta od ronda w Kobiernicach, jak również z drugiej strony oraz zakręt, za którego auta wpadają z nadmierną prędkością. Dwa skrzyżowania w odległości 50 metrów, przy których położone są budynki użyteczności publicznej: szkoła, przedszkole, sklepy i przystanki. W obrębie tego odcinka dochodzi do wielu wypadków drogowych, gdzie nierzadko giną ludzie. Uważam za uzasadnione postawienie tu fotoradaru.

Tychy, woj. śląskie, ul. Sikorskiego

Agnieszka: Radar powinien stanąć przy ul. Sikorskiego na przeciwko osiedla Sikorka, pomiędzy przejściami dla pieszych. Kierowcy traktują ten odcinek drogi jak pas startowy - mimo śmierci już dwóch osób w tym miejscu. Miasto nic nie zrobiło w kierunku poprawy bezpieczeństwa ruchu pieszych, mimo apeli mieszkańców nie ma nawet progów zwalniających przy przejściach dla pieszych.

Sosnowiec, woj. śląskie, skrzyżowanie al. Mireckiego z ul. Piłsudskiego

Nysia: Ustawcie fotoradar w Sosnowcu na al. Mireckiego przy skrzyżowaniu z ul. Piłsudskiego. Jest tam przejście dla pieszych, gdzie chodzi dużo dzieci i dorosłych do szkoły, przedszkola oraz biegnie na przystanki tramwajowe. Pomimo że stoi Pani ze znakiem STOP, przeprowadzająca dzieciaki przez przejście, kierowcy piraci nie bardzo zwracają na nią uwagę. Nieraz sama musi przed nimi uciekać. To naprawdę miejsce gdzie taki fotoradar jest niezbędny.

Ornontowice, woj. śląskie, skrzyżowanie ul. Orzeskiej z ul. Grabową

Marek: W Ornontowicach przy skrzyżowaniu ul. Orzeskiej i ul. Grabowej znajduje się sklep, dwa przystanki autobusowe, przejście dla pieszych. Zginęli tam już ludzie. Nie ma świateł regulujących przejście przez ruchliwą i często uczęszczaną drogę/ W pobliżu jest osiedle mieszkaniowe. Pomimo ograniczenia prędkości samochody rozpędzają się do ponad 100km/h. Nikt nie ustępuje pieszym.

Bytom, woj. śląskie, skrzyżowanie ul. Matejki z ul. Piłsudskiego

Julcia63: Proponuję by foto radar stanął w Bytomiu przy skrzyżowaniu ul. J.Matejki z ul. Piłsudskiego 71, przy przedszkolu nr 16 i szkole podstawowej nr 9. Tam auta bardzo często przejeżdżają na czerwonym świetle i rzadko zwalniają, ponieważ jadą z górki. Katowice, woj. śląskie, ul. Monte Cassino

Marlena: Radar przyda się w Katowicach na ul. Monte Cassino. Jest to prosty długi odcinek drogi dwujezdniowej. W lecie codziennie odbywają się tam wyścigi motocykli i samochodów (głównie w godzinach wieczornych).

Jeleśnia, woj. śląskie

Alex: Chciałbym poinformować ministra Nowaka o konieczności ustawienia fotoradaru na drodze numer 945 w miejscowości Jeleśnia, woj. śląskie, powiat żywiecki. Taki fotoradar zwiększy bezpieczeństwo w miejscu gdzie jest szkoła numer 2 oraz przedszkole numer 2. Budynki te są po dwóch stronach jezdni, na niebezpiecznym odcinku, gdzie na dobę przejeżdża około 70-100 tirów.

Racibórz, woj. śląskie, ul. Brzeska

Damianos: Chciałbym za Państwa pośrednictwem prosić o postawienie fotoradaru w Raciborzu na ulicy Brzeskiej. Jest to bardzo fajny długi odcinek prostej, na której wielu kierowców (szczególnie aut ciężarowych) nagminnie jeździ ponad prędkość dozwoloną. Wszystko jest fajnie, gdy radiowóz stoi i mierzy prędkość, lecz tylko gdy ich nie ma, robi się tam wyścigi i wyprzedzanie na zakazie.

ŚWIĘTOKRZYSKIE

Górki, woj. świętokrzyskie, droga krajowa numer 42

Miszmasz: Moim zdaniem powinni umieścić fotoradar na drodze numer 42 łączącej miasta Skarżysko Kamienna z Końskimi. Na odcinku Bliżyn Górki jest sześciokilometrowy prosty odcinek, gdzie samochody rozwijają tam znaczne prędkości, a w sezonie letnim motocykliści mają tam istny raj. Nieraz już doszło tam do wypadku śmiertelnego.

WARMIŃSKO-MAZURSKIE

Wieliczki, woj. warmińsko-mazurskie, ul. Lipowa

dogip: Fotoradar powinien stanąć tuż przy szkole podstawowej na ul. Lipowej. Przez miejscowość wiedzie prosta droga, na której kierowcy rozwijają spore prędkości. Niebezpiecznie jest przy szkole podstawowej i gimnazjum, przy których jest mnóstwo dzieci.

Występ, woj. warmińsko-mazurskie, dk 53

Paweł: Jednym z miejsc, gdzie na pewno powinien stać fotoradar jest droga nr 53, konkretnie odcinek przez miejscowość Występ. Nowy asfalt i szeroka droga prowokuje wręcz kierowców do przyciśnięcia pedału gazu. W tym miejscu oprócz pojazdów osobowych jest bardzo duży ruch pojazdów ciężarowych, które powodują duże zagrożenie dla mieszkańców. Fotoradar w tej lokalizacji na pewno przysłuży się poprawie bezpieczeństwa obu stronom.

Łęgowo, woj. warmińsko-mazurskie

Ewa: Fotoradar powinien stanąć na drodze powiatowej z Susza do Kisielic w miejscowości Łęgowo. Wlot do miejscowości od strony Susza, to zakręt około 70-stopniowy, niewidoczny, za którym w odległości około 30 m jest przejście dla pieszych (głównie dzieci ze szkoły podstawowej). Mimo ograniczenia prędkości do 40 km/h i znaku "uwaga dzieci", kierowcy wieżdzają do miejscowości z dużą prędkością. "Na oko" nawet 90-100 km/h.

Mławka, woj. warmińsko-mazurskie

Wojtek: Przez miejscowość przebiega wojewódzka droga nr 544. Jest to droga prosta, na której kierowcy rozwijają prędkość jak na drodze ekspresowej. Przy drodze nie ma chodników. Strach chodzić poboczem, żeby jakiś wariat ciebie nie potrącił. Ruch jest natężony, czasami po ciągłej linii wyprzedają pojazdy. Jest to wioska przelotowa, a mieszkańcy mieszkają po lewej i prawej części drogi. Ponadto przy drodze znajdują się przystanki autobusowe, na który idą, czy wracają nasze dzieci ze szkół i sklep-bar. Znak ostrzegawczy, "piesi", nie trafia do kierowców. Policja prawie wcale nie kontroluje odcinka, na którym powinny stanąć fotoradary z obu stron. Wiele było już podań do gminy, ale ona zrzuca wszystko na inny szczebel urzędowy.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Szczytno, woj. warmińsko-mazurskie, ul. Lanca Mariusz: W Szczytnie (woj. warmińsko-mazurskie) przy ul. Lanca (dokładnie naprzeciw siebie po obu stronach ulicy) znajdują się dwie szkoły - gimnazjum i zespół szkół (liceum i gimnazjum). Bardzo często młodzi ludzie, którym rodzice kupili pierwszy samochód przekraczają tam prędkość w drodze do lub ze szkoły. Dzieje się tak najczęściej na przerwach, kiedy dzieci i młodzież z dwóch szkół wylega na ulicę przed budynki szkolne. Przydałby się fotoradar, bo mimo moich wielu próśb miasto nie chce położyć tam progów zwalniających tłumacząc to tym, że jeżdżą tam autobusy miejskie. Wiem, że są takie spłaszczone progi, po których autobusy miejskie mogą jeździć (patrz miasto Olsztyn).

WIELKOPOLSKIE

Stobno, woj. wielkopolskie, droga nr 180, trasa Piła-Trzcianka

pegaso: Przydałby się fotoradar w miejscowości Stobno (droga nr 180) na trasie Piła-Trzcianka. Większość kierowców jeździ z prędkością ok 90km/h, a w pobliżu nigdzie nie ma fotoradaru.

Skarżyn, woj. wielkopolskie

Monika: Od czterech lat mieszkam z mężem w Szwecji.Dwa razy w roku jestem w Polsce u rodziny w miejscowości Skarżyn. To jest straszne, jak tam kierowcy przejeżdżają przez tę miejscowość. W Szwecji jest surowsze prawo. Za przekraczania prędkości po prostu zabierają prawo jazdy na parę miesięcy.

Poznań, woj. wielkopolskie, ul. Szczepankowo

Agnieszka: Umieszczenie radaru jest konieczne w Poznaniu przy ul. Szczepankowo. Ograniczenie wynosi 40 km/h, a jest to bardzo długa prosta, wiec kierowcy jeżdżą dużo dużo szybciej. Policji się tu nie uświadczy, a jest to droga, przy której jest szkoła, a zaraz obok przedszkole. Śmiertelne wypadki na przejściach dla pieszych też się tu zdarzały, więc radar jest tu niezbędny!

Poznań, woj. wielkopolskie, skrzyżowanie ul. Franciszka Jaśkowiaka z ul. Radojewo

Rafał: Radar potrzebny w Poznaniu ul. Naramowicka na odcinku ze skrzyżowaniem z Jaskowiaka. Na wlocie do Poznania od Biedruska.

Orzechowo, woj. wielkopolskie

Marbud: Wieś Orzechowo w Wielkopolsce, droga przelotowa przez dwie wsie: Orzechowo i Pięczkowo. Jest to odcinek prosty na długości ponad kilometra i z górki. Teren zabudowany i ograniczenie do 50km/h, a samochody pędzą bez ograniczeń. Tu na pewno potrzebny jest fotoradar. Uspokoiło by to zapędy kierowców, a w szczególności kierowców tirów, które jeżdżą do zakładu drzewnego.

Piła, woj. wielkopolskie, skrzyżowanie al. 500-lecia Piły z ul. Śniadeckich

Piotr: Mieszkańcy prosili o fotoradar, nawet straż miejska proponowała to miejsce. Droga ma niebezpieczne, źle zaplanowane skrzyżowanie. Dzieci przebiegają przez podwójną jezdnię do pobliskiej szkoły. Kierowcy rozpędzają się tutaj do dużych prędkości.

Gniezno, woj. wielkopolskie, ul. Budowlanych

Internauta: Proponuję ustawić "fotostrach" w Gnieźnie na ulicy Budowlanych, przy przedszkolu numer 8. Tam strach wyjść z dzieckiem z tego przedszkola, a o przejściu przez przejście dla pieszych pozwalają zapomnieć nawet kierowcy MPK. Zamiast tego, policja bada prędkość suszarkami na obwodnicy dwupasmowej.

Biadki, woj. wielkopolskie, ul. Krotoszyńska

Grzegorz: Przydałby się fotoradar w miejscowości Biadki na ulicy Krotoszyńskiej DK36, kierunek od strony Ostrowa Wielkopolskiego na początku miejscowości przed przejściem dla pieszych. Nieopodal jest szkoła podstawowa, przejście dla pieszych, skrzyżowanie i ostry zakręt.

ZACHODNIOPOMORSKIE

Szczecin, woj. zachodniopomorskie, skrzyżowanie ul. 26-Kwietnia i Zielonogórskiej

Krzysztof: Jest tam ograniczenie do 50 km/godz., przejście dla pieszych (czerwono-białe pasy), dojście do szkoły (podstawowa i gimnazjum), basen przy szkole. Z przejścia korzysta znaczna liczba starszych ludzi chodzących z osiedla po zakupy do Netto przy ulicy Zielonogórskiej. Ponadto często dochodzi do stłuczek na rogu ulic. Raz czy dwa razy straż miejska postawiła mobilny radar, który rejestrował, przeciętnie co minutę, przekroczenie prędkości. Często obserwowałem wręcz wyścigi kierowców na odcinku od ul. Taczaka do Santockiej.

Maszewo, woj. zachodniopomorskie, skrzyżowanie ul. Polnej i ul. Brzozowej

Maszewianin: Droga krajowa nr 106 na trasie Stargard-Nowogard w miejscowości Maszewo przed skrzyżowaniem ulic Brzozowej i Polnej. Jest tam łuk drogi 106 z ograniczeniem w terenie zabudowanym. Kierowcy uznają tę drogę za tranzytową i przejeżdżają z prędkością 120 km/h. Droga jest połączeniem południa Polski z Wybrzeżem Bałtyckim i silnie eksploatowana przez kierowców z naruszeniem warunków bezpieczeństwa. Piesi słabo widoczni ze względu na łuk ograniczający widoczność. Brak sygnalizacji świetlnej. Miał miejsce wypadek śmiertelny i liczne potrącenia ze względu na nadmierną prędkość.

Szczecin, woj. zachodniopomorskie, ul. Wyzwolenia

Macrac1068: W Szczecinie niezbędny jest fotoradar przy ulicy Wyzwolenia, na wysokości Centrum Handlowego "Fala". Zarówno w kierunku dzielnicy Niebuszewo, jak również w kierunku Pl. Rodła. Są tam dwa bardzo niebezpieczne przejścia dla pieszych, gdzie notorycznie dochodzi do niebezpiecznych sytuacji z udziałem rozpędzonych samochodów.

Trasa Trzebiatów-Mrzeżyno, woj. zachodniopomorskie, droga wojewódzka nr 109

juliaox78: Latem jeździ tędy mnóstwo turystów. Po drodze są dwie wioski i aż strach dziecko wypuścić na podwórko. Kierowcy jeżdżą jak szaleni. fotoradar jest tutaj konieczny i to ni jeden!

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Samochód osobowy zapalił się na ulicy Wolskiej. Spłonął doszczętnie. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Buchające płomienie i gęsty dym. Spłonął samochód

Buchające płomienie i gęsty dym. Spłonął samochód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zimowa aura ma się w Polsce dobrze. Tydzień zaczyna się opadami śniegu w południowych i północnych regionach Polski. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcia i nagrania z Gdyni oraz Koszalina.

Zima nie daje za wygraną. Sypie na północy i południu

Zima nie daje za wygraną. Sypie na północy i południu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Zimowa atmosfera powróciła do Polski - przynajmniej na chwilę. W południowych regionach kraju w nocy zrobiło się biało, a miejscami śnieg było widać także o poranku. Zima odwiedziła także naszych sąsiadów - sporo białego puchu napadało w centralnych Niemczech. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kwietniowy śnieg w obiektywie Reporterów 24

Kwietniowy śnieg w obiektywie Reporterów 24

Źródło:
TVN24, Kontakt 24, tvnmeteo.pl

W bloku przy rondzie Wiatraczna wybuchł pożar. Ogień zajął mieszkanie na 10. piętrze. Strażacy ewakuowali z balkonu jedną osobę. Trafiła do szpitala.

Pożar mieszkania na 10. piętrze. Strażacy ewakuowali jedną osobę z balkonu

Pożar mieszkania na 10. piętrze. Strażacy ewakuowali jedną osobę z balkonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zorza polarna pojawiła się na polskim niebie w sobotnią noc. W jej obserwacji nie przeszkodziły nawet chmury, których gruba warstwa otulała w nocy część naszego kraju.

Zza zasłony chmur wyjrzały światła północy

Zza zasłony chmur wyjrzały światła północy

Aktualizacja:
Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl, Kontakt 24

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Incydent podczas piątkowych uroczystości upamiętniających 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Zakapturzony mężczyzna stanął przy Pomniku Bohaterów Getta, trzymając flagę Palestyny. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl, PAP

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

W kwietniu pogoda jest bardzo zmienna - raz letnia, raz zimowa - o czym mogliśmy się przekonać w ostatnim czasie. Mamy za sobą letnią Wielkanoc, a teraz w części kraju spadł śnieg. W piątek rano biało było w Bukowinie Tatrzańskiej.

W Bukowinie Tatrzańskiej leży śnieg. "Na początku stycznia nie zaznałam takich widoków"

W Bukowinie Tatrzańskiej leży śnieg. "Na początku stycznia nie zaznałam takich widoków"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Potężna ulewa nawiedziła Dubaj i spowodowała, że zalane zostały drogi, metro i lotnisko. O sytuacji w największym mieście Zjednoczonych Emiratów Arabskich opowiadali Polacy.

"Zamknięte są szkoły, biura". Relacje Polaków z zalanego Dubaju

"Zamknięte są szkoły, biura". Relacje Polaków z zalanego Dubaju

Źródło:
Kontakt 24, Reuters

Potężna ulewa w Dubaju doprowadziła do licznych podtopień. Pod wodą znalazło się wiele dróg. - Po przejechaniu kilku kilometrów znaleźliśmy się na głównej drodze i utknęliśmy na wiele godzin - relacjonowała w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 pani Joanna.

"Ponad 16 godzin spędziłam w taksówce, żeby przejechać kilka kilometrów". Relacja Polki z Dubaju

"Ponad 16 godzin spędziłam w taksówce, żeby przejechać kilka kilometrów". Relacja Polki z Dubaju

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

W Krynicy-Zdrój (woj. małopolskie) doszło do niebezpiecznego zdarzenia. 80-latek zjechał na przeciwległy pas ruchu przed rondem i zaczął jechać pod prąd. Inny kierowca, widząc to zachowanie zarejestrował całą sytuację i ruszył za autem. Nagranie dostaliśmy na Kontakt 24.

Jechał pod prąd. "Powiedział, że w Kalifornii nie mają rond". Nagranie

Jechał pod prąd. "Powiedział, że w Kalifornii nie mają rond". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl, kontakt 24

W pobliżu centrum handlowego na Pradze Południe doszło we wtorek wieczorem do zderzenia trzech aut. Policja przekazała, że sprawca kolizji był nietrzeźwy. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Wieczorne zderzenie trzech aut, sprawca był nietrzeźwy

Wieczorne zderzenie trzech aut, sprawca był nietrzeźwy

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Ciała martwych 29 krów odnaleziono w prywatnym gospodarstwie w miejscowości Smólsk (woj. kujawsko-pomorskie). Zwierzęta nie miały zapewnionej odpowiedniej opieki, w tym pokarmu i dostępu do wody. Do sprawy zatrzymano 48-latka. Informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kilkadziesiąt martwych krów w gospodarstwie. "Nie miały pokarmu i dostępu do wody"

Kilkadziesiąt martwych krów w gospodarstwie. "Nie miały pokarmu i dostępu do wody"

Źródło:
tvn24.pl

Fiat 126p utknął między szlabanami na przejeździe kolejowym w Lesznie (Wielkopolskie). Na pomoc kierowcy ruszył świadek zdarzenia, pan Sebastian. Informację wraz z nagraniem przesłał redakcji Kontaktu 24. "W sytuacji zagrożenia należy pamiętać o tym, że rogatki można wyłamać" - przypominają kolejarze.

Auto utknęło między rogatkami, świadek ruszył z pomocą. Nagranie

Auto utknęło między rogatkami, świadek ruszył z pomocą. Nagranie

Źródło:
Kontakt 24

W czwartek późnym wieczorem w warszawskich Włochach doszło do pożaru miejskiego autobusu. Żaden pasażer nie ucierpiał, ale pojazd spłonął doszczętnie. Zdjęcia z miejsca zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Spłonął miejski autobus

Spłonął miejski autobus

Źródło:
tvnwarszawa.pl