Zamknięty

Pisze o tym:

606 reporterów

Dodano:

610 materiałów

"Panie dyrygencie, wspaniale, że znowu jesteś z nami! Grajmy dalej!". #MuremZaOwsiakiem

"Panie Jurku, dzięki panu i fundacji wiele osób zostało uratowanych, w tym również ja", "ulżyłeś w cierpieniach mojej mamy w ostatnich chwilach jej życia - odeszła godnie". Na Kontakt 24 przesyłaliście swoje wyrazy poparcia. Pokazaliście, że stoicie #MuremZaOwsiakiem. Niespełna pięć dni później Jerzy Owsiak podjął decyzję, że wraca na stanowisko prezesa Fundacji WOŚP i dalej będzie dyrygował Orkiestrą.

Wspieracie Jurka Owsiaka, Foto: Reporterzy 24, Kontakt 24 | Wideo: Reporterzy 24, Kontakt 24

 

- Osobiście składam rezygnację z funkcji szefa fundacji, czyli z prezesa zarządu WOŚP - poinformował Jerzy Owsiak w czasie poniedziałkowej konferencji prasowej. Zapewnił, że fundacja będzie dalej funkcjonowała, a on będzie jej pracownikiem, ale bez możliwości podejmowania decyzji.

Rezygnacja była bezpośrednio związana z tragicznymi wydarzeniami podczas gdańskiego "Światełka do Nieba", gdzie zaatakowany został Paweł Adamowicz. Prezydent Gdańska zmarł następnego dnia.

"Jedno serce zgasło, ale z drugiej strony miliony serc się otworzyły".

Po pogrzebie Pawła Adamowicza, który odbył się 19 stycznia, Jerzy Owsiak opublikował na swoim profilu film, w którym zwracał się bezpośrednio do zmarłego tragicznie prezydenta. Zapowiedział, że "wraca do roboty". - Będę grał z Orkiestrą, będę prezesem Fundacji - podkreślił. - Jedno serce zgasło, ale z drugiej strony miliony serc się otworzyły - dodał.

"Prawdziwa Armia Owsiaka"

Po poniedziałkowej rezygnacji Owsiaka z funkcji prezesa fundacji na Kontakt 24 wysyłaliście swoje wyrazy poparcia dla "dyrygenta" Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

- 13.01.2019 mógł się wydawać końcem świata, ale został jeszcze jeden dzień, wiec gramy z Panem dalej - napisała Renata. - Panie Jurku proszę nie rezygnować, nie wyobrażam sobie współczesnej Polski bez pana Wielkiego Serca - dodawał teri100.

- To ty jesteś tą najważniejszą osobą - dyrygentem, przez którego gra Orkiestra - podkreślała Ewelina. - Przez 27 lat Jurek dawał nam całe swoje serce, teraz my dajmy tysiące serc jemu. Niech widzi, że to nie tylko garstka ludzi, a prawdziwa "ARMIA OWSIAKA" - apelowała Agata.