"Obsceniczny gest" czy "naturalne zachowanie"? Wasze zdanie o publicznym karmieniu piersią
Matka, której nie pozwolono na nakarmienie dziecka piersią przy innych klientach restauracji, postanowiła walczyć o swoje prawa w sądzie. W środę ruszył proces. Sprawa wywołuje duże emocje, co widzimy m.in. po liczbie komentarzy, które otrzymujemy na Kontakt 24. Część osób, twierdzi, że to zupełnie naturalne zachowanie, natomiast inni - że jest "obscenicznym gestem".
Dwa lata temu kobieta chciała nakarmić córkę w jednej z sopockich restauracji, ale kelner przekazał jej, że w lokalu nie życzą sobie karmienia na widoku przy innych klientach. Zaproponował matce, by nakarmiła dziecko w toalecie. Gdy ta odmówiła, kelner zaproponował krzesło przy WC. Teraz matka postanowiła walczyć o prawa wszystkich karmiących matek. Proces ruszył w środę.
CZYTAJ WIĘCEJ W PORTALU TVN24.PL
Gorąca dyskusja
Sprawa wywołuje gorącą dyskusję wśród internautów. "Może kelner z tej restauracji powinien pojechać zagranicę i zobaczyć jak to tam wygląda?" - napisała na Kontakt 24 Magda. "A może przyjazny, wygodny pokoik z miłą muzyką w lokalu? Czy ktoś z nas jada w toalecie?! Jestem w szoku, że takie zdarzenie miało miejsce w dzisiejszych czasach. Proponuję temu panu wycieczkę do Szwecji, tam może przejrzy na oczy i nauczy się, jak szanować matki karmiące" - dodała Hanna.
Pojawiają się również przeciwstawne opinie.
"Jestem kobietą, matką trójki dzieci, nie uważam żeby karmienie piersią w miejscu publicznym było czymś naturalnym dla każdego. Osobiście uważam, że jest to sprawa indywidualna i należy szanować osoby dla których nie jest to widok przyjemny" - napisała Magdalena. "Dla mnie pani, która karmi w Urzędzie Miasta mając pod nosem przewijak jest po prostu demonstrującą poglądy (?). W momencie, gdy musiałam nakarmić dziecko w miejscu publicznym, zakrywałam się ozdobnym szalem i zarówno korzystałam ze swoich praw wolnościowych, jak i potrafiłam uszanować osoby, dla których nie jest to widok przyjemny. Absolutnie potrafię zrozumieć osobę jedzącą obiad w restauracji, dla której nie jest to przyjemne doznanie" - dodała.

Karmienie piersią jest tak intymną czynnością, szczególną więzią pomiędzy matką i dzieckiem. Niektóre mamy zapominają, że dziecko podczas karmienia piersią powinno mieć zapewniony spokój a często zostaje - nie z własnej woli - wystawione na widok publiczny. Mama planując wyjście w niemowlakiem, powinna...


Matka ma prawo w restauracji zjeść posiłek tak samo jak dziecko, a że z piersi-naturalny pokarm i nikogo nie powinno to dziwić, do tego naprawdę służą kobiece piersi! Ciekawe czy PRZECIWNIKÓW NIE DENERWUJĄ GŁĘBOKO ROZDEKOLDOWANE PANIE I WSZĘDOBYLSKIE ZDJĘCIA NAGICH KOBIET?! MOŻE TO NALEŻY PODDAĆ DY...

Karmienie piersią to rzecz naturalna,matka która karmi powinna przygotować się odciagając mleko do butelki, bo nie każdy chciałby mieć takie widoki. Restauratorzy natomiast powinni też zadbać o pomieszczenia dla karmiących matek a nie proponować WC czy też krzesło przy WC bo to nie higieniczne,.Tak więc...


Jest to zdecydowanie niesmaczne, ponieważ w dalszym ciągu jest to część INTYMNA, niektórzy nie życzą sobie oglądania takich widoków. Kobieta powinna być przygotowana wychodząc z dzieckiem (odciągnięte mleko w butelce), albo jeśli nie ma innego wyjścia to solidnie okryć się. Nikt nie chce i nie musi tego...


Sama mam 5 miesięczne dziecko i karmiłam piersią, uważam ze można to zrobić dyskretnie w ustronnym miejscu, dla mnie nawet jako matki oglądanie ,, cycków ,, innej kobiety i w dodatku przy jedzeniu jest obrzydliwe, trochę kultury!!!!! Przez tak ostentacyjne zachowanie ta pani co chce uzyskać? Piękne...


Wszystko zależy od sposobu w jaki się to robi. Ja wykarmiłam dwójkę dzieci [najstarszego syna karmiłam prawie 1,5 roku, młodszego trochę krócej]. Uważam ,że Pani która rozpętała takie piekło o to karmienie myśli, że jest pępkiem świata i że wszystko może i każdy musi się podporządkować. Szanujmy innych...

