Dziś popołudniu nad obszarem Świeradowa-Zdroju i Czerniawy miała miejsce ulewa. Jak to już tradycyjnie ma miejsce, kanalizacja deszczowa niemal natychmiast stała się niewystarczająca, a pokrywy żeliwne studzienek w dolnych częściach kurortu zostały uniesione przez napływającą wodę. Na ulicy Źródlanej konieczna była interwencja strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej (OSP). Nagłe opady deszczu stają się już standardem i mają szczególnie silny wpływ na mieszkańców Świeradowa-Zdroju. Opadająca z gór woda gromadzi się w strumieniach i w mgnieniu oka zalewa ulice, co skutkuje niemożnością sprawnej pracy kanalizacji deszczowej. W dniu dzisiejszym po południu obszar Świeradowa-Zdroju i Czerniawy nawiedziła burza, która trwała około 15 minut. Już po chwili woda zaczęła wydobywać się z otworów studzienek w dolnych częściach miasta z taką siłą, że przewracając pokrywy żeliwne. W krótkim czasie ulica 11 Listopada została zalana, a na ulicy Źródlanej osady niosące wodę z gór zablokowały przepust, powodując gromadzenie się wody i jej wylewanie na jedną z posesji. Na miejsce wezwano strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej ze Świeradowa-Zdroju, którzy zajęli się odblokowaniem przepustu.