"Krótko i zwięźle" vs "wymigał się od tematu wyroku TK". Oceniacie wystąpienie prezydenta
Prezydent Andrzej Duda w czwartkowym wystąpieniu odniósł się do obecnych kontrowersji wokół Trybunału Konstytucyjnego. Powiedział m.in., że odbierając ślubowanie od czterech wybranych przez PiS sędziów "kierował się wolą nowo wybranego Sejmu". Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze komentarze w tej sprawie. Internautka Anna napisała, że wystąpienie "było przezroczyste" i "nie było w nim żadnych konkretów". Z kolei Wojtek uważa, że "przemówienie było dobre". Czekamy na Wasze opinie!
Wystąpienie Andrzeja Dudy | Wideo: tvn24
- Wokół wyboru nowych sędziów Trybunału Konstytucyjnego narosło wiele wątpliwości. Wywołały one niepotrzebne spory i emocje - zaczął przemówienie prezydent Andrzej Duda.
Jak powiedział prezydent, zmiana prawna dotycząca wyboru sędziów do Trybunału Konstytucyjnego dokonana przed wyborami przez poprzedni Sejm miała na celu "jednostronne upolitycznienie Trybunału". - Instytucja [Trybunał Konstytucyjny - przyp. red] ta powinna być pluralistyczna i politycy powinni te zasadę bezwzględnie szanować, tego oczekują od nich obywatele - powiedział prezydent. Dodał, że odbierając ślubowanie od czterech wybranych w środę przez PiS sędziów "kierował się wolą nowo wybranego Sejmu".
Prezydent przyznał, że potrzebna jest debata dotycząca procedury wyboru sędziów do TK.
- W ramach Narodowej Rady Rozwoju zamierzam powołać zespół, którego celem będzie wypracowanie zasad wyboru sędziów oraz funkcjonowania Trybunału. Tak, aby w przyszłości nie pojawiły się żadne wątpliwości, co do jego bezstronności - dodał prezydent.
WIĘCEJ O PRZEMÓWIENIU NA TVN24.PL
A co Wy myślicie o wystąpieniu prezydenta? Czekamy na Wasze opinie! Dołączcie do naszego gorącego tematu!
Spór o trybunał
W ubiegłym tygodniu Sejm głosami PiS i Kukiz'15, a przy sprzeciwie pozostałych klubów opozycyjnych, uznał, że wybór pięciu sędziów dokonany 8 października przez Sejm poprzedniej kadencji - nie miał mocy prawnej. Trzej sędziowie zostali wybrani w miejsce tych, których kadencja wygasała 6 listopada, czyli w trakcie kadencji poprzedniego Sejmu; dwaj pozostali - w miejsce sędziów, których kadencja wygasa 2 i 8 grudnia, czyli w trakcie kadencji obecnego Sejmu. Wybrani w październiku sędziowie nie zostali dotychczas zaprzysiężeni przez prezydenta Andrzeja Dudę, co jest konieczne, by mogli orzekać. Prezydent odebrał za to ślubowanie od czterech wybranych w środę przez PiS sędziów.
W czwartek Trybunał Konstytucyjny zbadał przyjętą w czerwcu ustawę o TK, która była podstawą wyboru pięciu sędziów z 8 października. Sędziowie orzekli, że wybór trzech sędziów w październiku był zgodny z konstytucją, zaś dwóch - niezgodny.
5 grudnia ma wejść w życie nowelizacja ustawy o TK uchwalona w listopadzie głosami PiS i Kukiz'15 (posłowie PO, Nowoczesnej i PSL opuścili salę). W nowelizacji przyjęto m.in., że trzy miesiące od wejścia zmian w życie wygaszone będą kadencje Andrzeja Rzeplińskiego i Stanisława Biernata - jako prezesa i wiceprezesa TK. Tę nowelę zaskarżyły do TK PO, Rzecznik Praw Obywatelskich i Krajowa Rada Sądownictwa. Trybunał rozpozna te wnioski 9 grudnia.










Wiadomo o co chodzi Duda rżnie głupa! i tyle. Poczekamy górnictwa nie podniesiecie i 500+ i wiek emerytalny i te 100 ustaw Szydło - czas leci i nie działa on na waszą korzyść, jak przed wyborami. Myślicie, że jak jednorazowo za nasze pieniądze kupicie węgiel od kopalń to je uratujecie? hahahaha za kilka...

Kontytucyjność wyboru

Jeśli Sejm, Prezydent i Prezes Rady Ministrów nie będą respektować orzeczeń TK, to sądy powszechne mając obowiązek stosowania w pierwszej kolejności przepisów Konstytucji będą musiały z inicjatywy obywateli rozstrzygać o naszych prawach I obowiązkach. Tylko tak realnie można skutecznie przeciwdziałać...