Jak smog typu "Los Angeles" (fotochemiczny) rzuci się na miasta w czasie upalnego lata ze wzmożoną siłą, to nie miejcie pretensji do tych co protestowali, tylko do tych co wycinali. Latem drzewa w miastach pomagają walczyć ze smogiem - np. liście klonu są lepkie i brudne, bo wyłapują cząstki tego syfu co lata w powietrzu...