Biuro podróży ogłosiło niewypłacalność. "Zwykle jeżdżę na własną rękę, zrobiłem wyjątek. To był błąd"

Klienci biura podróży wezwali policję

Krakowskie biuro podróży Intertour ogłosiło niewypłacalność. - Miałam jechać jutro do Bułgarii z córką. Jesteśmy załamane - opowiadała pani Anna. Część turystów o problemach biura dowiedziała się na kilkanaście godzin przed urlopem. Według informacji Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego na wycieczkach zagranicznych przebywa 179 klientów tego biura. Będą oni w najbliższych dniach wracać do kraju.

O problemach z biurem podróży poinformowali nas jego klienci, którzy w sobotę mieli wyjechać na wczasy.

- Na godz. 6 rano mam zaplanowany wyjazd do Bułgarii. Pocztą pantoflową doszły do nas informacje, że wyjazdu nie będzie, a biuro zbankrutowało. Nie możemy potwierdzić tego w samym biurze, nie odbierają telefonów, nie udzielają informacji - zaalarmował pan Grzegorz. - Jestem zbulwersowana traktowaniem ludzi przez biuro podróży. Jutro miałam wyjechać z synem do Bułgarii, a właśnie dowiedziałam się, że biuro splajtowało - mówiła inna klientka.

Klienci domagali się wyjaśnień

Intertour to biuro, które swoją główną siedzibę ma w Krakowie, ale posiada również oddziały w Katowicach czy Jaworznie. To właśnie do oddziału w tym ostatnim mieście przyszli klienci, którzy domagali się wyjaśnień.

- Miałam jechać jutro do Bułgarii z córką. Jesteśmy załamane. W zeszłym roku byłam na wczasach z tego biura podróży i było wszystko w porządku - opowiadała w rozmowie z TVN 24 pani Anna. Po wyjaśnienia przybył też pan Grzegorz. - Zazwyczaj jeżdżę na własną rękę, ale w tym roku zrobiłem wyjątek i był to mój największy błąd. Miałem jechać z całą rodziną, a córka przeznaczyła całe stypendium na wyjazd, który nie dojdzie do skutku - skwitował.

Przed biurem pojawiła się policja

Na miejsce została wezwana policja. - Otrzymaliśmy zgłoszenie od mieszkanki o tym, że nie dojdzie do skutku wyjazd wakacyjny zaplanowany na sobotę. W biurze podróży okazało się, że jest kilka osób, które chciały wyjaśnień od pracowników. Dla zapewnienia spokoju pojawił się patrol policji - relacjonuje podinspektor Jacek Sowa z policji w Jaworznie.

- Już na komendzie przyjęliśmy od sześciu osób zgłoszenie o możliwości popełnienia przestępstwa związanego z tym, że nie doszło do wyjazdu. Przesłuchaliśmy osobę, która prowadzi biuro w charakterze świadka - dodał.

Niewypłacalność biura

Potwierdzeniem problemów biura jest komunikat, jaki pojawił się na stronie internetowej województwa małopolskiego. Wynika z niego, że 31 lipca zostało złożone oświadczenie o niewypłacalności przez Intertour. W oświadczeniu można również przeczytać, że firma posiada gwarancję ubezpieczeniową, z której zostaną pokryte koszty powrotu klientów do kraju oraz zwrot wpłat wniesionych na imprezy turystyczne, które nie zostały zrealizowane.

- Klienci biura w tej chwili są w Bułgarii, Chorwacji i Czarnogórze - powiedział na antenie TVN24 w programie "Dzień po dniu" Leszek Zegzda z Zarządu Województwa Małopolskiego.

- Firma miała swoje ubezpieczenie w wysokości 50 tysięcy euro, powinny to być wystarczające środki. Przedstawiciele biura poinformowali nas o swojej upadłości i od tego momentu rozpoczęliśmy sprowadzanie osób z zagranicy. Wiemy gdzie mamy jechać i skąd odbierać tych ludzi - zapewnił Zegzda.

Można ubiegać się o odszkodowanie

Według przekazanych informacji, w niedzielę autokarami wrócą 74 osoby: 29 turystów z Bułgarii, 26 z Chorwacji i 19 z Czarnogóry. Kolejne powroty z tych samych kierunków zaplanowano na 7 sierpnia - 96 osób oraz 12 sierpnia - 9 osób. Przedstawiciele urzędu zaznaczają, że liczba powracających może się zmieniać, bo listy są aktualizowane na bieżąco.

Kolejnych ok. 250 klientów krakowskiego biura podpisało umowy i wpłaciło pieniądze na wycieczki, ale jeszcze z nich nie skorzystało. Mogą oni ubiegać się o zwrot wpłat za niezrealizowane imprezy turystyczne bezpośrednio u ubezpieczyciela.

Przedstawiciel Intertour nie chciał rozmawiać z mediami i zapewniał, że firma zajmuje się sprawą.

Informujemy, że 31 lipca 2015 r. do Marszałka Województwa Małopolskiego zostało złożone oświadczenie o niewypłacalności przez firmę INTERTOUR Sp. z o.o. z siedzibą w Krakowie, ul. Sławkowska 10, wpisaną do Rejestru Organizatorów Turystyki i Pośredników Turystycznych Marszałka Województwa Małopolskiego pod numerem Z/39/2014. Firma INTERTOUR Sp. z o.o. posiada gwarancję ubezpieczeniową w związku z działalnością wykonywaną przez organizatorów turystyki i pośredników turystycznych, wystawioną przez Towarzystwo Ubezpieczeń INTER Polska S.A. z siedzibą w Warszawie, Aleje Jerozolimskie 172 Nr 95/2014/OKA obejmującą ochroną umowy o organizowanie imprez turystycznych, zawarte w okresie jej obowiązywania, tj. od dnia 1 sierpnia 2014 r. do dnia 31 lipca 2015 r. Środki z gwarancji ubezpieczeniowej zostaną uruchomione na pokrycie kosztów powrotu klientów do kraju oraz zwrot wpłat wniesionych przez klientów z tytułu zawartych umów na organizację imprez turystycznych, które nie zostały zrealizowane. Wnioski osób poszkodowanych przez firmę INTERTOUR Sp. z o.o. o wypłatę środków z umowy gwarancji ubezpieczeniowej należy kierować bezpośrednio do gwaranta: Towarzystwo Ubezpieczeń INTER Polska S.A. Aleje Jerozolimskie 172 02-486 Warszawa tel.: 0801 188 880 22 333 77 88 fax.: 22 333 77 91 e-mail: odszkodowanie@interpolska.pl Urząd Marszałkowski

Autor: sc/aw / Źródło: TVN24, PAP

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Dwa pasące się łosie, w tym jeden o nietypowym, białym umaszczeniu, sfilmowała Reporterka 24 pod Giżyckiem (woj. warmińsko-mazurskie). - To pierwsza odnotowana obserwacja łosia o takim umaszczeniu w historii. Jest to więc bardzo rzadki okaz - stwierdził Sławomir Kowalczyk z Nadleśnictwa Giżycko. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Dwa łosie na wypasie, jeden z nich był "bardzo rzadki"

Dwa łosie na wypasie, jeden z nich był "bardzo rzadki"

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

Mgły pojawiają się we wtorek rano w części Polski. Widzialność w niektórych regionach jest ograniczona do 100 metrów. Gdzie kierowcy powinni zachować szczególna ostrożność?

Mgły w części kraju. Sprawdź, gdzie widzialność jest ograniczona

Mgły w części kraju. Sprawdź, gdzie widzialność jest ograniczona

Źródło:
tvnmeteo.pl

- Stałam nad przepaścią kamieniołomu, który otuliła mgła. Nagle dostrzegłam mamidło - opowiadała w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 pani Izabela, która w Górach Izerskich zobaczyła widmo Brockenu.

"Myślałam, że ktoś za mną stoi". Mamidło w Górach Izerskich

"Myślałam, że ktoś za mną stoi". Mamidło w Górach Izerskich

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

Pełnia Robaczego Księżyca, zwana także Skrzypiącą, zalśniła na niebie. Zdjęcia zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24. Tym razem pełnia zbiegła się z innym zjawiskiem, którego obserwacja w Polsce była jednak niemożliwa.

Robaczy Księżyc rozświetlił nocne niebo

Robaczy Księżyc rozświetlił nocne niebo

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, timeanddate.com

Śnieg spadł w niedzielny poranek w Bieruniu i Tychach (woj. śląskie). W ciągu dnia opady śniegu mają występować głównie w południowej Polsce, chociaż niewykluczone są także w innych regionach. Białe krajobrazy nie zostaną jednak z nami na długo.

Śnieg spadł na Górnym Śląsku. Dało się ulepić bałwanka

Śnieg spadł na Górnym Śląsku. Dało się ulepić bałwanka

Źródło:
IMGW, tvnmeteo.pl

Zorza polarna była widoczna w nocy z soboty na niedzielę nad Polską. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcia przestawiające to wyjątkowe zjawisko. Jest szansa na to, że tej nocy również zobaczymy ten świetlny spektakl, ale pewności nie ma.

Zorza polarna w Polsce. Czy tej nocy też się pojawi?

Zorza polarna w Polsce. Czy tej nocy też się pojawi?

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt 24, spaceweather.com, O kosmosie i astronautyce - Adam Hurcewicz

Podczas budowy linii tramwajowej do Wilanowa doszło do uszkodzenia rury. Woda zalała fragment inwestycji na Dolnym Mokotowie. Film i zdjęcie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Pracownik uszkodził rurę. Zalało budowę tramwaju do Wilanowa

Pracownik uszkodził rurę. Zalało budowę tramwaju do Wilanowa

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Pociąg relacji Lublin-Szczecin ominął stację w Środzie Śląskiej pod Wrocławiem. "Zaczął się chaos. Pasażerowie, około 30 osób, zaczęli szukać konduktora w celu wyjaśnienia sytuacji" - relacjonuje jedna z pasażerek. Kilka kilometrów dalej pociąg zatrzymał się, a maszynista został zmieniony. Zdarzenie bada komisja dochodzeniowa.

Pociąg ominął stację. "Zaczął się chaos"

Pociąg ominął stację. "Zaczął się chaos"

Źródło:
Kontakt 24, tvn24.pl

Policjantka z wydziału kryminalnego policji w Łęczycy (woj. łódzkie) miała ukraść artykuły spożywcze i przemysłowe ze sklepu o wartości 130 złotych. Informacje otrzymaliśmy na Kontakt 24 i potwierdził je rzecznik łęczyckiej policji. - Komendant Powiatowy zawiesił funkcjonariuszkę w czynnościach służbowych i polecił wszcząć postępowanie dyscyplinarne - informuje. Funkcjonariuszka może stracić pracę.

Policjantka miała ukraść towar za 130 złotych

Policjantka miała ukraść towar za 130 złotych

Źródło:
tvn24.pl

Zima powróciła do Polski. W poniedziałkowy poranek w części kraju spadł śnieg i zrobiło się biało. Zdjęcia zimowych krajobrazów otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Powrót zimy w obiektywie Reporterów 24

Powrót zimy w obiektywie Reporterów 24

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

Na islandzkim półwyspie Reykjanes w sobotę doszło do najsilniejszego od grudnia wybuchu wulkanu. Zarządzono ewakuację miasta Grindavik, gdzie w wyniku jednej z poprzednich erupcji zniszczone zostały trzy domy. Teraz potoki lawy powstrzymują specjalne tamy. Erupcja nie wpłynęła na działanie pobliskich lotnisk.

"Usiedliśmy w restauracji i po 10 minutach rozległy się syreny". Kolejna erupcja wulkanu na Islandii

"Usiedliśmy w restauracji i po 10 minutach rozległy się syreny". Kolejna erupcja wulkanu na Islandii

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, RUV, Reuters, tvnmeteo.pl

Pożar stacji demontażu w miejscowości Śmiłowo (woj. wielkopolskie). W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Z ogniem walczyło trzynaście zastępów straży pożarnej. Trzy osoby zostały poszkodowane. Sytuacja jest już opanowana.

Pożar stacji demontażu pojazdów

Pożar stacji demontażu pojazdów

Źródło:
tvn24.pl

Nie żyje 37-latka potrącona przez pijanego kierowcę w Gostyninie (Mazowsze). Kobieta prowadziła wózek z dziewięciomiesięcznym dzieckiem. Podejrzany o spowodowanie wypadku przebywa w areszcie.

Nie żyje kobieta potrącona przez pijanego kierowcę, gdy prowadziła wózek z dzieckiem

Nie żyje kobieta potrącona przez pijanego kierowcę, gdy prowadziła wózek z dzieckiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Trojanowie pod Garwolinem (Mazowieckie) kierowca audi z impetem wjechał w ogrodzenie, a potem wysiadł z samochodu i poszedł "szukać kota". - Zostawił auto w moim ogrodzeniu i sobie poszedł - opowiedział Kontaktowi 24 pan Stefan, właściciel uszkodzonej posesji. Policja odnalazła kierowcę audi w pobliskim hotelu. Był pijany.

Wjechał w ogrodzenie i poszedł "szukać kota". "Zapytał, czy może skorzystać z prysznica. Osłupiałem"

Wjechał w ogrodzenie i poszedł "szukać kota". "Zapytał, czy może skorzystać z prysznica. Osłupiałem"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pożar wybuchł w jednym z garaży na Mokotowie. Spaliły się cztery motocykle. Akcję gaśniczą utrudniało mocne zadymienie. Nasz reporter dowiedział się, że ewakuowano 80 osób.

Czarny dym w garażu. Spaliły się cztery motocykle

Czarny dym w garażu. Spaliły się cztery motocykle

Źródło:
tvnwarszawa.pl