MATERIAŁ INTERNAUTY
Aktualizacja:

Bitwa na miecze świetlne

Materiał wykorzystany w serwisie
Materiał wykorzystany w serwisie

Wykorzystany w serwisie

Czerwone, niebieskie i zielone ostrza śmigały w powietrzu, zderzając się z charakterystycznym trzaskiem, walczący dodawali sobie odwagi wojennymi okrzykami, brakowało tylko muzyki Johna Williamsa. Kilkadziesiąt osób walczyło na miecze świetlne na Washington Square w Nowym Jorku. „Dołącz do nas w ogromnej bitwie Jedi vs. Sith na dolnym Manhattanie. Wybierz stronę mocy i użyj czcigodnego, starożytnego, świecącego narzędzia: miecza świetlnego, w ostatecznej nocnej rozgrywce” – takie ogłoszenie pojawiło się na blogu newmindspace kilka tygodni wcześniej. Potem o sprawie napisał NY Times, a w rezultacie na Washington Square zjawiło się ponad sto osób. Miecze świetlne można było zarezerwować wcześniej za pięć dolarów. Problem z nimi był taki, że w bardziej energicznych rękach oraz w ogniu walki bardzo szybko się łamały. Prawdziwi rycerze Jedi przyszli z profesjonalnymi mieczami i w odpowiednich strojach. Więcej na blogu http://kasiewusa.wordpress.com/