Osiem osób trafiło do szpitala po zderzeniu radiowozu i audi w Łukowie (woj. lubelskie). Jak poinformowała prokuratura, ze wstępnych ustaleń wynika, że radiowóz mógł wjechać na skrzyżowanie na czerwonym świetle z włączonym sygnałem. Zdjęcia z miejsca zdarzenia, do którego doszło w niedzielę wieczorem, zamieścił w naszym serwisie @Mateusz.
Jak powiedział w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 asp. sztab. Marcin Jóźwik z policji w Łukowie, zgłoszenie o wypadku na skrzyżowaniu ulicy Wyszyńskiego z Międzyrzecką wpłynęło do dyżurnego o godzinie 20.13.
Doszło tam do zderzenia oznakowanego radiowozu kia z osobowym audi. Do szpitala trafiło czterech policjantów oraz cztery osoby podróżujące osobówką, w tym dwoje dzieci. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, a troje pasażerów audi zostało już wypuszczonych ze szpitala.
Sprawę bada prokuratura
Beata Syk-Jankowska z Prokuratury Okręgowej w Lublinie powiedziała, że ze wstępnych ustaleń wynika, że radiowóz jadący od strony Radzynia mógł wjechać na skrzyżowanie na czerwonym świetle z włączonym sygnałem dźwiękowym. "Jest to o tyle ważne, że w tym momencie był pojazdem uprzywilejowanym" - podkreśliła prokurator. Kierowca audi wjechał na skrzyżowanie na zielonym świetle i doszło do zderzenia.
"Jest jeszcze za wcześnie żeby stwierdzić, czy wszyscy zachowali należytą ostrożność" - dodała prokurator i wyjaśniła, że prokuratura ustala okoliczności wypadku. Zabezpieczono próbki krwi, aby poddać je testom na obecność alkoholu.
W związku z wypadkiem, auta były kierowane na objazdy.
Autor: aolsz,gk/map,tka