Totalny strajk w Hiszpanii. Nie chcą cięć

Totalny strajk w Hiszpanii

Kilkadziesiąt tysięcy osób protestowało w czwartek wieczorem w Madrycie na zakończenie 24-godzinnego strajku generalnego przeciw rządowej reformie prawa pracy, ograniczeniu wydatków i podwyżce podatków. Rząd zapowiedział jednak, że nie zrezygnuje z reform. Manifestacje, które przerodziły się nieraz w starcia, przetoczyły się przez cały kraj. Nasi internauci na bieżąco przesyłają fotorelacje z czwartkowych protestów.

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

W największych hiszpańskich miastach manifestanci maszerowali ulicami, powiewając czerwonymi flagami - kolor głównych centrali związkowych UGT i CCOO - oraz przyklejając etykiety "Nieczynne z powodu strajku" na okna sklepów, także tych, które były otwarte. Wiele osób miało przypięte znaczki przedstawiające nożyce, co ma symbolizować rządowe cięcia. W centrum Madrytu na każdym kroku można było natknąć się na policjantów strzegących porządku, a szczególnie wielu otoczyło parlament. W budynku trwają przedłużone obrady nad pięcioma ustawami, m.in. nad ustawą dotyczącą finansowania dla zadłużonych władz regionalnych. Policja aresztowała 58 osób, w tym wiele z tych, które próbowały powstrzymywać innych od pójścia do pracy. Dziewięć osób odniosło niegroźne obrażenia. "Policja musiała interweniować i użyć kul gumowych wobec dość dużej grupy osób, które prowokowały akty przemocy" - poinformował cytowany przez PAP rzecznik MSW. Starcia w Barcelonie

Kilkadziesiąt tysięcy ludzi protestowało w Barcelonie, drugim co do wielkości mieście Hiszpanii. Na marginesie protestu doszło do starć grup młodzieży z policją. Reuters pisze też o protestujących, którzy podpalali śmietniki i rzucali na ulicę krzesła zabrane z kawiarnianych ogródków. Aresztowano 30 osób. Jak podała agencja AFP, wiece strajkowe odbyły się także w kilkudziesięciu innych miastach. Zdaniem związkowców poparcie dla strajku generalnego wyniosło 77 proc. Rząd nie podał jeszcze swoich danych, jednak zarówno władze, jak i pracodawcy podkreślają, że miał on ograniczone oddziaływanie. Mimo ogromnego rozmachu akcji wielu ludzi zdecydowało się pójść do pracy z obawy przed natychmiastową utratą zatrudnienia, nieprzedłużeniem czasowej umowy czy potrąceniem z pensji kwoty średnio 100 euro za udział w strajku. Wskazywano też, że centrale UGT i CCOO zrzeszają niespełna piątą część osób zatrudnionych w Hiszpanii, przez co zdaniem wielu nie reprezentują interesów większości pracowników. "Wielu ludzi uważa wręcz, że związki zawodowe częściowo ponoszą winę za nieelastyczny rynek pracy i brak konkurencyjności" - wskazuje politolog David Bach cytowany przez Reutera. Z powodu strajku w Madrycie kursowała tylko jedna trzecia autobusów i pociągów metra. W całym kraju wyjechało 30 proc. pociągów regionalnych i 20 proc. pociągów krajowych.

Odwołane loty, przerwane programy, kłopoty w szpitalach... Odwołano większość lotów krajowych i europejskich, jednak kursy długodystansowe utrzymano. Linie lotnicze Iberia, Air Nostrum i Vueling odwołały ok. 60 proc. lotów. Szpitale i przychodnie pracowały jak w dniu świątecznym, a kilka kanałów telewizyjnych przerwało nadawanie programu. Strajk odczuli też turyści chcący odwiedzić XIV-wieczny kompleks pałacowy Alhambra w Grenadzie czy barcelońskie muzeum Pabla Picassa, które w czwartek z powodu protestu były zamknięte. Związkowcy podali, że praca stanęła całkowicie w hiszpańskich zakładach General Motors, Renault czy produkujących stal koncernów ArcelorMittal i Acerinox. Rząd zapewnił, że mimo protestów będzie kontynuował reformy. "Plan reform jest nie do powstrzymania" - zapowiedziała minister pracy Fatima Banez. Przyjęte w lutym przez prawicowy rząd Mariano Rajoya zmiany mają na celu znaczne uelastycznienie i uproszczenie praw pracowniczych, co w dalszej perspektywie ma ułatwić tworzenie nowych miejsc pracy. Nowe przepisy przewidują m.in. obniżenie kosztów zwolnień, wprowadzenie nowej formy czasowych umów o pracę - zawieranych najdłużej na rok, ułatwienie zwolnień pracowników, także grupowych. Związki zawodowe i partie lewicowe sprzeciwiają się reformie, twierdząc, że nadmiernie ogranicza prawa pracownicze i daje zbyt wiele przywilejów pracodawcom. Hiszpania obecnie niebezpiecznie zbliża się do drugiej już recesji od 2009 roku, a zdaniem części ekspertów co najmniej milion osób zasili w tym roku rzeszę bezrobotnych. Obecnie wskaźnik bezrobocia w Hiszpanii wynosi 23 proc., a wśród osób poniżej 25. roku życia - blisko 50 proc.

Autor: kde//tka

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Incydent podczas piątkowych uroczystości upamiętniających 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Zakapturzony mężczyzna stanął przy Pomniku Bohaterów Getta, trzymając flagę Palestyny. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl, PAP

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

W kwietniu pogoda jest bardzo zmienna - raz letnia, raz zimowa - o czym mogliśmy się przekonać w ostatnim czasie. Mamy za sobą letnią Wielkanoc, a teraz w części kraju spadł śnieg. W piątek rano biało było w Bukowinie Tatrzańskiej.

W Bukowinie Tatrzańskiej leży śnieg. "Na początku stycznia nie zaznałam takich widoków"

W Bukowinie Tatrzańskiej leży śnieg. "Na początku stycznia nie zaznałam takich widoków"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Potężna ulewa nawiedziła Dubaj i spowodowała, że zalane zostały drogi, metro i lotnisko. O sytuacji w największym mieście Zjednoczonych Emiratów Arabskich opowiadali Polacy.

"Zamknięte są szkoły, biura". Relacje Polaków z zalanego Dubaju

"Zamknięte są szkoły, biura". Relacje Polaków z zalanego Dubaju

Źródło:
Kontakt 24, Reuters

Potężna ulewa w Dubaju doprowadziła do licznych podtopień. Pod wodą znalazło się wiele dróg. - Po przejechaniu kilku kilometrów znaleźliśmy się na głównej drodze i utknęliśmy na wiele godzin - relacjonowała w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 pani Joanna.

"Ponad 16 godzin spędziłam w taksówce, żeby przejechać kilka kilometrów". Relacja Polki z Dubaju

"Ponad 16 godzin spędziłam w taksówce, żeby przejechać kilka kilometrów". Relacja Polki z Dubaju

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

W Krynicy-Zdrój (woj. małopolskie) doszło do niebezpiecznego zdarzenia. 80-latek zjechał na przeciwległy pas ruchu przed rondem i zaczął jechać pod prąd. Inny kierowca, widząc to zachowanie zarejestrował całą sytuację i ruszył za autem. Nagranie dostaliśmy na Kontakt 24.

Jechał pod prąd. "Powiedział, że w Kalifornii nie mają rond". Nagranie

Jechał pod prąd. "Powiedział, że w Kalifornii nie mają rond". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl, kontakt 24

W pobliżu centrum handlowego na Pradze Południe doszło we wtorek wieczorem do zderzenia trzech aut. Policja przekazała, że sprawca kolizji był nietrzeźwy. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Wieczorne zderzenie trzech aut, sprawca był nietrzeźwy

Wieczorne zderzenie trzech aut, sprawca był nietrzeźwy

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Ciała martwych 29 krów odnaleziono w prywatnym gospodarstwie w miejscowości Smólsk (woj. kujawsko-pomorskie). Zwierzęta nie miały zapewnionej odpowiedniej opieki, w tym pokarmu i dostępu do wody. Do sprawy zatrzymano 48-latka. Informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kilkadziesiąt martwych krów w gospodarstwie. "Nie miały pokarmu i dostępu do wody"

Kilkadziesiąt martwych krów w gospodarstwie. "Nie miały pokarmu i dostępu do wody"

Źródło:
tvn24.pl

Po wyjątkowo ciepłym początku kwietnia do Polski powróciła zimowa aura. Śnieg spadł we wtorek rano na północy kraju. Ochłodzenie może trwać nawet do końca kwietnia.

Załamanie pogody. Wróciły opady śniegu

Załamanie pogody. Wróciły opady śniegu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24, TVN24

Fiat 126p utknął między szlabanami na przejeździe kolejowym w Lesznie (Wielkopolskie). Na pomoc kierowcy ruszył świadek zdarzenia, pan Sebastian. Informację wraz z nagraniem przesłał redakcji Kontaktu 24. "W sytuacji zagrożenia należy pamiętać o tym, że rogatki można wyłamać" - przypominają kolejarze.

Auto utknęło między rogatkami, świadek ruszył z pomocą. Nagranie

Auto utknęło między rogatkami, świadek ruszył z pomocą. Nagranie

Źródło:
Kontakt 24

W czwartek późnym wieczorem w warszawskich Włochach doszło do pożaru miejskiego autobusu. Żaden pasażer nie ucierpiał, ale pojazd spłonął doszczętnie. Zdjęcia z miejsca zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Spłonął miejski autobus

Spłonął miejski autobus

Źródło:
tvnwarszawa.pl