PO odcina się od prezydenta. Prowadził pod wpływem alkoholu

Prezydent Żyrardowa zatrzymany pod wpływem alkoholu / fot

Zarząd Platformy Obywatelskiej w Żyrardowie wydał oświadczenie, w którym odcina się od prezydenta miasta i zdecydowanie potępia jego zachowanie. W piątek Andrzej Wilk został zatrzymany przez policję za prowadzenie samochodu po alkoholu. Alkomat wykazał 0,7 promila. Pierwszą informację o incydencie dostaliśmy na Kontakt 24.

W wydanym we wtorek oświadczeniu zarząd Platformy Obywatelskiej w Żyrardowie wyraził "głębokie ubolewanie" w związku z incydentem z udziałem prezydenta Wilka.

"Chcemy z całą stanowczością podkreślić, że wskazane zachowanie Pana Andrzeja Wilka stoi w całkowitej sprzeczności z etyką, wartościami i ideami, jakie promuje Platforma Obywatelska zarówno na szczeblu ogólnokrajowym, jak i lokalnym" - czytamy w oświadczeniu.

Zarząd żyrardowskiej PO zapewnił przy tym, że prezydent miasta nie jest popierany przez partię.

"Pan Andrzej Wilk już oficjalnie od czerwca br. utracił poparcie zarządu Platformy Obywatelskiej w Żyrardowie i nie będzie wspierany jako niezależny kandydat na Prezydenta m.st. Żyrardowa w nadchodzących wyborach samorządowych. Pan Andrzej Wilk nigdy nie był członkiem Platformy Obywatelskiej, a swoje stanowisko piastował jako kandydat bezpartyjny" - wyjaśnił zarząd.

0,7 promila

Do zatrzymania prezydenta Żyrardowa doszło 12 września około 8.30 w Międzyborowie niedaleko Grodziska Mazowieckiego. O sprawie pisaliśmy w piątek.

Policjanci zatrzymywali wtedy do kontroli wszystkich kierowców, jednak prezydent, który jechał swoim mitsubishi, próbował tej kontroli uniknąć. Zwróciło to uwagę funkcjonariuszy. Badanie alkomatem wykazało 0,7 promila alkoholu w organizmie, drugie badanie na komendzie wykazało natomiast 0,52 promila.

Prezydent zamieścił na stronie internetowej miasta oświadczenie w tej sprawie, w którym przeprasza za zdarzenie.

"Mam pełną świadomość, iż tym zajściem zawiodłem zaufanie mieszkańców miasta, moich wyborców, moich pracowników, przyjaciół, a przede wszystkim najbliższej rodziny. Wszystkich w równym stopniu gorąco przepraszam. Sytuacja taka nigdy nie powinna mieć miejsca" - napisał.

Kto zajmie się sprawą?

W związku ze zdarzeniem prezydent będzie odpowiadać za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Jeszcze nie przedstawiono mu zarzutów.

Sprawą zajmowała się Prokuratura Rejonowa w Żyrardowie, ale we wtorek skierowała do Prokuratury Okręgowej w Płocku wniosek o wyłączenie jej od prowadzenia dochodzenia. Jak powiedziała nam Iwona Śmigielska-Kowalska, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Płocku, żyrardowska prokuratura prowadzi z miastem negocjacje w sprawie nowej siedziby, dlatego obawia się, by w tej sprawie nie zaistniały wątpliwości dotyczące obiektywizmu.

Decyzję o tym, która prokuratura będzie kontynuować dochodzenie, Prokurator Okręgowy ma podjąć niezwłocznie (Prawdopodobnie jutro).

Autor: aka/dw

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Incydent podczas piątkowych uroczystości upamiętniających 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Zakapturzony mężczyzna stanął przy Pomniku Bohaterów Getta, trzymając flagę Palestyny. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl, PAP

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

W kwietniu pogoda jest bardzo zmienna - raz letnia, raz zimowa - o czym mogliśmy się przekonać w ostatnim czasie. Mamy za sobą letnią Wielkanoc, a teraz w części kraju spadł śnieg. W piątek rano biało było w Bukowinie Tatrzańskiej.

W Bukowinie Tatrzańskiej leży śnieg. "Na początku stycznia nie zaznałam takich widoków"

W Bukowinie Tatrzańskiej leży śnieg. "Na początku stycznia nie zaznałam takich widoków"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Potężna ulewa nawiedziła Dubaj i spowodowała, że zalane zostały drogi, metro i lotnisko. O sytuacji w największym mieście Zjednoczonych Emiratów Arabskich opowiadali Polacy.

"Zamknięte są szkoły, biura". Relacje Polaków z zalanego Dubaju

"Zamknięte są szkoły, biura". Relacje Polaków z zalanego Dubaju

Źródło:
Kontakt 24, Reuters

Potężna ulewa w Dubaju doprowadziła do licznych podtopień. Pod wodą znalazło się wiele dróg. - Po przejechaniu kilku kilometrów znaleźliśmy się na głównej drodze i utknęliśmy na wiele godzin - relacjonowała w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 pani Joanna.

"Ponad 16 godzin spędziłam w taksówce, żeby przejechać kilka kilometrów". Relacja Polki z Dubaju

"Ponad 16 godzin spędziłam w taksówce, żeby przejechać kilka kilometrów". Relacja Polki z Dubaju

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

W Krynicy-Zdrój (woj. małopolskie) doszło do niebezpiecznego zdarzenia. 80-latek zjechał na przeciwległy pas ruchu przed rondem i zaczął jechać pod prąd. Inny kierowca, widząc to zachowanie zarejestrował całą sytuację i ruszył za autem. Nagranie dostaliśmy na Kontakt 24.

Jechał pod prąd. "Powiedział, że w Kalifornii nie mają rond". Nagranie

Jechał pod prąd. "Powiedział, że w Kalifornii nie mają rond". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl, kontakt 24

W pobliżu centrum handlowego na Pradze Południe doszło we wtorek wieczorem do zderzenia trzech aut. Policja przekazała, że sprawca kolizji był nietrzeźwy. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Wieczorne zderzenie trzech aut, sprawca był nietrzeźwy

Wieczorne zderzenie trzech aut, sprawca był nietrzeźwy

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Ciała martwych 29 krów odnaleziono w prywatnym gospodarstwie w miejscowości Smólsk (woj. kujawsko-pomorskie). Zwierzęta nie miały zapewnionej odpowiedniej opieki, w tym pokarmu i dostępu do wody. Do sprawy zatrzymano 48-latka. Informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kilkadziesiąt martwych krów w gospodarstwie. "Nie miały pokarmu i dostępu do wody"

Kilkadziesiąt martwych krów w gospodarstwie. "Nie miały pokarmu i dostępu do wody"

Źródło:
tvn24.pl

Po wyjątkowo ciepłym początku kwietnia do Polski powróciła zimowa aura. Śnieg spadł we wtorek rano na północy kraju. Ochłodzenie może trwać nawet do końca kwietnia.

Załamanie pogody. Wróciły opady śniegu

Załamanie pogody. Wróciły opady śniegu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24, TVN24

Fiat 126p utknął między szlabanami na przejeździe kolejowym w Lesznie (Wielkopolskie). Na pomoc kierowcy ruszył świadek zdarzenia, pan Sebastian. Informację wraz z nagraniem przesłał redakcji Kontaktu 24. "W sytuacji zagrożenia należy pamiętać o tym, że rogatki można wyłamać" - przypominają kolejarze.

Auto utknęło między rogatkami, świadek ruszył z pomocą. Nagranie

Auto utknęło między rogatkami, świadek ruszył z pomocą. Nagranie

Źródło:
Kontakt 24

W czwartek późnym wieczorem w warszawskich Włochach doszło do pożaru miejskiego autobusu. Żaden pasażer nie ucierpiał, ale pojazd spłonął doszczętnie. Zdjęcia z miejsca zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Spłonął miejski autobus

Spłonął miejski autobus

Źródło:
tvnwarszawa.pl