Reporter 24, Pan Andrzej, przesłał nam zdjęcie niecodziennej sytuacji - w drodze do pracy przez jezdnię przebiegł mu łoś. Jak powiedział internauta, to jego drugie spotkanie z tym zwierzęciem w okolicach Włocławka (woj. kujawsko-pomorskie). Straż leśna tłumaczy, że łosi jest w tym rejonie coraz więcej. Ostrzega jednocześnie, żeby do zwierzęcia nie podchodzić za blisko i zachować szczególną ostrożność na drodze.
Tak blisko z łosiem pan Andrzej spotkał się już po raz drugi. Do zdarzenia doszło na drodze w Wieńcu, koło Włocławka w województwie kujawsko-pomorskim. Jak powiedział naszej redakcji Internauta, zwierzę zauważył, kiedy jechał do pracy. - Łoś był jakieś 50 metrów ode mnie. Wolałem nie podjeżdżać bliżej - relacjonował.
"Coraz częstsze spotkania"
Mirosław Krysiak ze straży leśnej we Włocławku tłumaczył nam, że widok łosia w okolicach włocławskich lasów nie powinien nikogo dziwić. - Tych spotkań będzie coraz więcej, ponieważ w lasach jest coraz więcej łosi - oznajmił.
Jak dowiedzieliśmy się od Reportera 24, przy drodze, którą jechał, nie było żadnego znaku przestrzegającego przed możliwością spotkania łosia w tym miejscu.
Straż leśna, mówi jasno, kierowcy spotykając zwierzęta na drodze, muszą zachować dużą ostrożność.
- Przede wszystkim, trzeba uważać, aby nie zderzyć się z łosiem, który waży 300 kilogramów. Łoś nie należy do bardzo płochliwych zwierząt i raczej nie ucieka. Nie radzę podchodzić do tych zwierząt, ponieważ nie wiadomo jaka może być ich reakcja - powiedział leśnik.
Autor: mz/dw